Start Felieton Adamka Zasłużeni bez nagrody
Zasłużeni bez nagrody |
08.09.2015. Radio Elka, Jarek Adamek | ||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Spokojnie, nie będzie to nic wielkiego. Nie przyłączą nas do Kościana ani na życzenie miłośników praw zwierząt nie zmienią byka w herbie na marchewkę. Zmiana jest symboliczna, więc jak na symbol przystało dla jednych żadna, dla innych znacząca, choć życia nie łamie.Rada ma postanowić, że najważniejszym dniem dla leszczyniaków ma stać się 17 stycznia. Oczywiście wiem, że w różnych osobistych rankingach mogą być dni ważniejsze: dla wierzących Wielkanoc i Boże Narodzenie, dla patriotów 3 maja czy 11 listopada, dla kibiców dzień Wielkiego Finału Ekstraligi (nie pamiętam kiedy przypada). Dla mnie osobiście najważniejszym dniem w roku jest 28 października: rocznica ślubu (Boże proszę, żebym nie zapomniał, proszę..). 17 stycznia zaś to dzień powrotu Leszna do Macierzy w 1920 roku. Czy też - jak chcą puryści - powrotu Macierzy do Leszna, bo miasto stało wtedy tam, gdzie stoi, tylko się granica przesunęła i wkroczyło Wojsko Polskie. Obchodziliśmy ten dzień od lat za pomocą mniej lub bardziej uroczystej manifestacji z kompanią honorową i czasem salwą. Pan Prezydent Borowiak postanowił, że pod jego rządami dzień ma być szczególnie ważny i już na początku roku dał nam małą próbkę obchodów w nowym stylu. Próbka była mała, ale w przyszłym roku ma być lepiej, w co głęboko wierzę. Na przykład właśnie w przyszłym roku 17 stycznia mają być wręczane oficjalne tytuły Honorowego Obywatela i Zasłużonego dla Miasta Leszna. Dotąd wręczane były przy różnych okazjach. Zasadniczo w święto Konstytucji 3 Maja i w Święto Niepodległości. Ale pamiętam, że dawało się je poza tymi dniami, kiedy nagradzani mieli wolny termin. Teraz będzie to jeden dzień w roku, właśnie w dzień Powrotu do Macierzy. W sumie niezły pomysł - zawsze to jeszcze jedna okazja na darmową wyżerkę (o ile program oszczędnościowy nie zniesie bufetu). A mówiąc serio rzeczywiście brakowało mi takiego solidnego, typowo miejskiego święta. Idealnie byłoby, gdyby był to dzień wolny od pracy z wielką fetą na Smoczyku, ale w styczniu nie poszalelibyśmy, a trudno znaleźć inną fajną okazję. Jeżeli jednak mogę się czegoś przyczepić albo coś zaproponować, to nadajmy tym tytułom honorowym jakąś solidniejszą rangę. Sprawdziłem przed chwilą - mamy 15 Honorowych Obywateli i około 60 Zasłużonych, z czego część to instytucje (a część osób dostała pośmiertnie). Dostają ten dyplom, zawieszkę pod szyję, kwiatka i uchwałę do annałów. I tyle. No i zaprasza się ich od czasu do czasu na jakieś uroczystości. Ale radości z tego tyle co kot napłakał. Inna rzecz, że pośmiertne nadawanie jakoś dziwnie mi wygląda - trochę jak wyrzut sumienia, że za życia nie zdążyliśmy podziękować - ale może się mylę. A nie można im nadać jakiegoś sympatycznego przywileju? Skoro się tak zasłużyli miastu, tyle pracy, czasu a może i zdrowia włożyli, żeby jakoś lepiej nam się żyło? W dawnych, dobrych czasach, kiedy władca honorował za zasługi tytułem, nadawał jakiś majątek ziemski, zameczek albo prawo pobierania myta. No ja wiem, że trudno kamienice rozdawać. Ale gdyby na przykład Honorowi i Zasłużeni mogli jeździć MZK za darmo? Albo mogli bezpłatnie parkować? Przypominam - chodzi o kilka osób, więc budżetu nie zrujnuje, a będzie im jakoś tak miło, że miasto rzeczywiście jest im wdzięczne. No, ewentualnie, jako nadanie ziemskie, mogliby otrzymać miejsce w sektorze VIP na Stadionie Smoczyka. Niekoniecznie podczas meczów. P.S. Właśnie odezwał się do mnie p. Jacek Domagała z MZK (dziękuję za lekturę) i poinformował, że Zasłużeni mogą jeździć autobusami za darmo od 2005r. Prostuję więc i zwracam honor. Czas na parkingi...
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama