Start
Felieton Adamka
Zasłużeni bez nagrody


Zasłużeni bez nagrody |
08.09.2015. Radio Elka, Jarek Adamek | ||||||||
Dyżurny reporter: Spokojnie, nie będzie to nic wielkiego. Nie przyłączą nas do Kościana ani na życzenie miłośników praw zwierząt nie zmienią byka w herbie na marchewkę. Zmiana jest symboliczna, więc jak na symbol przystało dla jednych żadna, dla innych znacząca, choć życia nie łamie.![]() Rada ma postanowić, że najważniejszym dniem dla leszczyniaków ma stać się 17 stycznia. Oczywiście wiem, że w różnych osobistych rankingach mogą być dni ważniejsze: dla wierzących Wielkanoc i Boże Narodzenie, dla patriotów 3 maja czy 11 listopada, dla kibiców dzień Wielkiego Finału Ekstraligi (nie pamiętam kiedy przypada). Dla mnie osobiście najważniejszym dniem w roku jest 28 października: rocznica ślubu (Boże proszę, żebym nie zapomniał, proszę..). 17 stycznia zaś to dzień powrotu Leszna do Macierzy w 1920 roku. Czy też - jak chcą puryści - powrotu Macierzy do Leszna, bo miasto stało wtedy tam, gdzie stoi, tylko się granica przesunęła i wkroczyło Wojsko Polskie. Obchodziliśmy ten dzień od lat za pomocą mniej lub bardziej uroczystej manifestacji z kompanią honorową i czasem salwą. Pan Prezydent Borowiak postanowił, że pod jego rządami dzień ma być szczególnie ważny i już na początku roku dał nam małą próbkę obchodów w nowym stylu. Próbka była mała, ale w przyszłym roku ma być lepiej, w co głęboko wierzę. Na przykład właśnie w przyszłym roku 17 stycznia mają być wręczane oficjalne tytuły Honorowego Obywatela i Zasłużonego dla Miasta Leszna. Dotąd wręczane były przy różnych okazjach. Zasadniczo w święto Konstytucji 3 Maja i w Święto Niepodległości. Ale pamiętam, że dawało się je poza tymi dniami, kiedy nagradzani mieli wolny termin. Teraz będzie to jeden dzień w roku, właśnie w dzień Powrotu do Macierzy. W sumie niezły pomysł - zawsze to jeszcze jedna okazja na darmową wyżerkę (o ile program oszczędnościowy nie zniesie bufetu). A mówiąc serio rzeczywiście brakowało mi takiego solidnego, typowo miejskiego święta. Idealnie byłoby, gdyby był to dzień wolny od pracy z wielką fetą na Smoczyku, ale w styczniu nie poszalelibyśmy, a trudno znaleźć inną fajną okazję. Jeżeli jednak mogę się czegoś przyczepić albo coś zaproponować, to nadajmy tym tytułom honorowym jakąś solidniejszą rangę. Sprawdziłem przed chwilą - mamy 15 Honorowych Obywateli i około 60 Zasłużonych, z czego część to instytucje (a część osób dostała pośmiertnie). Dostają ten dyplom, zawieszkę pod szyję, kwiatka i uchwałę do annałów. I tyle. No i zaprasza się ich od czasu do czasu na jakieś uroczystości. Ale radości z tego tyle co kot napłakał. Inna rzecz, że pośmiertne nadawanie jakoś dziwnie mi wygląda - trochę jak wyrzut sumienia, że za życia nie zdążyliśmy podziękować - ale może się mylę. A nie można im nadać jakiegoś sympatycznego przywileju? Skoro się tak zasłużyli miastu, tyle pracy, czasu a może i zdrowia włożyli, żeby jakoś lepiej nam się żyło? W dawnych, dobrych czasach, kiedy władca honorował za zasługi tytułem, nadawał jakiś majątek ziemski, zameczek albo prawo pobierania myta. No ja wiem, że trudno kamienice rozdawać. Ale gdyby na przykład Honorowi i Zasłużeni mogli jeździć MZK za darmo? Albo mogli bezpłatnie parkować? Przypominam - chodzi o kilka osób, więc budżetu nie zrujnuje, a będzie im jakoś tak miło, że miasto rzeczywiście jest im wdzięczne. No, ewentualnie, jako nadanie ziemskie, mogliby otrzymać miejsce w sektorze VIP na Stadionie Smoczyka. Niekoniecznie podczas meczów. P.S. Właśnie odezwał się do mnie p. Jacek Domagała z MZK (dziękuję za lekturę) i poinformował, że Zasłużeni mogą jeździć autobusami za darmo od 2005r. Prostuję więc i zwracam honor. Czas na parkingi...
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama