Nie było świadkówSprawa utonięcia umorzona |
03.10.2016. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Sprawa była o tyle trudna, że nie ma świadków zdarzenia. Był to jeden z chłodniejszych letnich dni, wcześniej trochę padało i na plaży nie było ludzi.- Nie ustalono żadnej osoby, która widziałaby moment, w którym ratownik przed śmiercią wszedł czy wpadł do wody. Nie wiemy, w jaki sposób doszło do tego, że w tej wodzie się znalazł. Przeprowadzone badania histopatologiczne narządów wewnętrznych nie wykazały żadnych zmian patologicznych, które pozwoliłyby na stwierdzenie, że przyczyną śmierci byłoby coś innego niż tylko utonięcie - wyjaśnia Rafał Wojtysiak, zastępca prokuratora rejonowego w Kościanie. Badania wykluczyły też obecność alkoholu i narkotyków w organizmie ofiary. Do wypadku doszło 30 czerwca tego roku (dzień wcześniej 18-latek zgłosił się na kąpielisko jako społeczny ratownik). Feralnego dnia około godziny 11.00 zszedł na przerwę śniadaniową. Dalej nie wiadomo, co się działo. Ratownicy zaczęli poszukiwania na własną rękę. Około godziny 19.00 do poszukiwań włączyła się policja i straż pożarna. Po godzinie 21.00 w pobliżu pomostu strażacy wyłowili ciało 18-latka. Dodajmy, że w prokuraturze nie toczy się żadne postępowanie wobec ratowników, którzy tego dnia byli obecni na kąpielisku.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama