WOŚP w GostyniuRekordowa suma za serduszko |
16.01.2017. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 To gostyńska tradycja, że licytacja złotego serduszka jest wielkim wydarzeniem każdego finału WOŚP. Ozdobę wykonał Marcin Stołowski z Pracowni Złotniczej w Gostyniu i w Śremie, kontynuując dzieło swojego ojca Krzysztofa, który od lat anonimowo wspierał złotymi serduszkami gostyńskie finały WOŚP. W tym roku licytację serduszka rozpoczęto od 500 złotych. Kwoty oferowane przez chętnych do zakupu szybko w ciągu kilku minut poszybowały w górę. Sprzedaż zakończono na 3500 złotych. Taką sumę zaoferowała Dominika Biderman. - Licytowałam w imieniu, sklepu Kamikaze - wyjaśniła po zakupie serduszka. Konsultowałam się telefonicznie z szefem. Postanowił, że serduszko będzie dla nas i my je wylicytujemy. Raczej nie było dla kwoty zaporowej - stwierdza. Podczas tegorocznej edycji WOŚP rekordów było więcej. - Oj, było ich dużo więcej! - twierdzi Mirosław Sobkowiak, szef sztabu WOŚP w Gostyniu - To, że gramy kolejny rok - to jest rekord. To, że 211 osób weszło do przerębla podczas Kąpieli Morsów w Brzedni, a także to, że w tym roku mamy rodziny, które zbierały pieniądze mimo niepogody. To są rodzice, którzy zaczynali orkiestrę 20 lat temu i dzisiaj razem z dziećmi kwestują na rzecz Orkiestry - dodaje Sobkowiak. Przed godziną 20.00 w gostyńskim sztabie była suma blisko 100 tysięcy zebranych funduszy. W całym powiecie ta kwota sięgała 150 tysięcy złotych. Liczenie zebranych pieniędzy nadal trwa.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama