Łukasz BorowiakSmog a sprawa leszczyńska |
| 17.02.2017. Radio Elka | ||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Najważniejsze jest to, że Leszno zdecydowanie wyróżnia się spośród innych wielkopolskich miast, wliczając w to Poznań. Według danych z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w ostatnich latach zrobiliśmy najwięcej dla poprawy jakości powietrza. Wymieniono nie tylko kilkaset instalacji grzewczych na nowoczesne i przyjazne dla środowiska. Również znacznie ograniczona została emisja spalin przez leszczyńskie firmy i instytucje związane z miastem. Z pewnością nie mamy się czego wstydzić, co oczywiście nie oznacza, że powietrze w mieście mamy idealne. Wciąż bowiem nie brakuje dymiących kominów na Zatorzu czy w Zaborowie. Niestety, często bywa tak, że to nasi sąsiedzi zapominają o tym, że ekologia zaczyna się od nas samych. Naprawdę, warto im o tym przypominać, nie warto przechodzić obojętnie obok zachowań, które po prostu szkodzą nam wszystkim. Na czele z samymi sprawcami… Czy potrzebna jest nam dodatkowa, automatyczna stacja pomiarowa? A może kilka stacji, które monitorowałyby powietrze w naszym mieście? Powinni na ten temat wypowiedzieć się eksperci. I ci, państwowi, i ci niezależni - by mieć pogląd z różnych stron. Trzeba przy tym jednak pamiętać, że za stację musi zapłacić miasto (ponad pół miliona zł), a dodatkowo to samorząd będzie musiał ją utrzymać, pokrywając wszystkie koszty funkcjonowania, łącznie z opłaceniem niezależnych ekspertów, którzy wykonają analizę dotyczącą ewentualnej lokalizacji. Na wszystkie te rzeczy państwo nie ma na to pieniędzy i jak zwykle chętnie przerzuca ciężar finansowy na barki samorządu… Na dzisiaj sytuacja jest taka, że w Lesznie mamy stację pomiarową na ul. Kiepury. Obsługuje ją inspektorat ochrony środowiska w ramach programu krajowego. Czyli zajmują się nią fachowcy, co do tego nie miejmy wątpliwości. Oni też biorą pełną odpowiedzialność za to, że pomiary wykonane są prawidłowo i wiarygodnie. Takiej gwarancji z pewnością nie dają urządzenia zamontowane prywatnie, z odruchu serca czy oburzenia na stan naszego powietrza. Takie gesty mogą wywołać temat, ale rozwiązać go mogą tylko konkretne i skuteczne działania. Takie jak korzystanie przez miasto z programów dofinansowania zmiany systemu ogrzewania w prywatnych i komunalnych budynkach czy proekologiczne inwestycje dokonywane w miejskich spółkach. Na to zawsze i wszędzie warto wydawać pieniądze. I tego się trzymajmy, bo modne w mediach i polityce tematy przemijają, a konsekwentne działania ekologiczne pozostają. Na trwałe. Łukasz Borowiak jest Prezydentem Miasta Leszna
| ||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama
