13 kilogramów mniej

Codzienne treningi pod okiem instruktorów Gold Fit - Studio Treningu Personalnego i Fitnessu oraz odpowiednia dieta przynoszą efekty. Uczestniczka Metamorfozy Przedślubnej Ania Konieczna schudła już 13 kilogramów i nie wyobraża sobie życia bez siłowni i jogi. Przyszła panna młoda, mimo że projekt zakończy się za nieco ponad dwa tygodnie, nie zamierza rezygnować z zajęć. Narzeczony mocno jej kibicuje i sam też trenuje w Gold Fit.

Metamorfoza Przedślubna zaczęła się w połowie stycznia. Spośród kilkunastu dziewcząt do finału dostały się Ania Konieczna i Ania Gbór. Obie bardzo pozytywnie nastawione, uśmiechnięte, zdeterminowane i - co najważniejsze - zakochane. Postanowiły, że wystartują w projekcie, by we wrześniu, kiedy staną na ślubnym kobiercu, wyglądać oszałamiająco.

Na efekty wcale nie musiały długo czekać. Już po dwóch tygodniach ich znajomi i one same widziały różnice. Dzisiaj, po 7 tygodniach, Ania Konieczna schudła 13 kg. Na początku metamorfozy ważyła 119 kg.

- Czuję, że od kiedy trenuję, częściej się ruszam i chodzę na jogę, mam więcej energii i jest mi lepiej - mówiła w Radiu Elka Ania Konieczna, która trenuje pod okiem Jacka Momota, instruktora w Gold Fit.

- Nie skupiamy się tylko na kilogramach, chodzi o poprawę sprawności ogólnej, to długofalowy proces. Mam nadzieje, że zaraziłem Anię bzikiem fitnessowym, bo na tym mi najbardziej zależało i liczę, że Ania nie przestanie trenować - powiedział Jacek Momot.
- Siłownia to styl życia - odpowiedziała Ania.

Kto jeszcze nie spróbował, dziś jest dobra okazja. W Dniu Kobiet Gold Fit uszykował dla klientów wiele niespodzianek. - Będą darmowe konsultacje i treningi oraz loteria paragonowa. Zapraszamy do Gold Fit przy Luksemburskiej 3 - zachęca J. Momot.

Od początku projektu dziewczyny nie muszą sobie zaprzątać głowy gotowaniem. Pyszne posiłki przygotowuje dla nich Toscania Fit - Catering Dietetyczny. W środę na śniadanie miały pastę z tuńczyka, na drugie śniadanie delektowały się jaglanką z prażonym jabłkiem, a na obiad wjechała quesadilla po włosku. To nie koniec pyszności. Na podwieczorek Toscania przygotowała razową tartę z jagodami, a na kolację sałatkę z grillowanym kurczakiem.

- Będzie mi tego brakowało po zakończeniu projektu - mówiła A. Konieczna, ale jednocześnie zapewniała, że sama zacznie gotować zdrowo.

Za tydzień, 14 marca, spotkamy się z Ania Gbór - drugą uczestniczką Metamorfozy Przedślubnej.

W niedzielę, 25 marca, czeka je wielka gala finałowa. Wtedy dowiemy się, która z nich zwycięży i wygra voucher na podróż poślubną.

Na facebookowych profilach Gold Fit - Studio Treningu Personalnego i Fitness oraz Toscania Fit - Catering Dietetyczny, a także w portalu elka.pl możecie obserwować, jak radzą sobie uczestniczki metamorfozy

gold-fit.pl
toscaniafit.pl
holiday-box.pl