Spotkanie z mieszkańcamiObjazd w Masłowie |
15.03.2018. Radio Elka, Filip Wybieralski | |||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Przypomnijmy, że przejazd kolejowy Rawicz - Masłowo został zamknięty 6 marca. Aktualnie trwają prace związane z budową tunelu pod linią kolejową Poznań-Wrocław. Wprowadzono zmianę w organizacji ruchu, w tym objazd do Masłowa. Mieszkańcy skarżą się przede wszystkim na jakość zastępczego połączenia. - Dziury, błoto, brud i wystające ostre kamienie. Czy Państwo próbowali przejechać tym odcinkiem ? - pytali mieszkańcy, którzy domagają się, aby droga ta została przez wykonawcę utwardzona i doprowadzona do stanu używalności. W odpowiedzi przedstawiciele firmy Astaldi tłumaczyli, że wytyczony objazd jest ich dobrą wolą. Zgodnie z zapisami umowy zawartej z PKP PLK, wykonawca zobowiązany jest tylko do wytyczenia objazdu drogami publicznymi. Początkowe założenia były takie, aby tymczasowy przejazd wytyczyć drogą krajową nr 36. - W takim przypadku mieszkańcy musieliby znacząco nadrabiać kilometry. Po rozmowach z gminą przystaliśmy na propozycję, aby ten odcinek zmienić i wprowadzić inne rozwiązanie. Utwardziliśmy drogę za własne pieniądze. To nie jest nasz obowiązek wynikający z umowy tylko dobra wola - zwracał się do zgromadzonych Mateusz Witczyński, rzecznik firmy Astaldi. Taka odpowiedź nie spodobała się mieszkańcom, którzy jak mantrę powtarzali, że obowiązkiem firmy jest zapewnienie dobrego dojazdu. Domagano się również tego, aby na wspomnianym odcinku wysypano inny rodzaj kruszywa. - Gdyby rozwiązało to problem - dawno już byśmy to zrobili. Przy takich warunkach pogodowych nie jest możliwe zrobienie dobrej drogi - odpowiadał Witczyński, który jednocześnie cały czas podkreślał, że wykonawca będzie starał się utrzymywać ją w jak najlepszym stanie. - Dopóki nie zmieni się pogoda, to dziury będą się tam tworzyć. Nie zostawimy jednak tak tej sprawy i na bieżąco będziemy ten teren wyrównywać - dodał. Mieszkańcy jednak nie odpuszczali i zgłaszali kolejne problemy. - Ostatnio czekaliśmy na przejeździe kolejowym około 20 minut, tylko dlatego że dróżnikowi nie chciało się otworzyć szlabanu - mówiła mieszkanka. - A co w przypadku, gdy będą musiały do nas dojechać służby ratunkowe ? - dopytywał jeden ze zgromadzonych. Po trwających trzy godzinny dyskusjach i wzajemnym przekrzykiwaniu się, wrócono do punktu wyjścia. - Utwardzicie ten teren czy nie? - padło pytanie z sali. - Jeszcze raz odpowiadam - dołożymy wszelkich starań, aby na bieżąco dbać o ten objazd i wyrównywać teren - odpowiadał Witczyński. Padła również propozycja, aby gmina utwardziła drogę przy ul. Kołłątaja - To znacząco odciąży ruch - apelował mieszkaniec. - Sprawdzimy na ile i w jaki sposób można poprawić jakość tego przejazdu - powiedział Radiu Elka, Grzegorz Kubik - burmistrz Rawicza. Na spotkaniu pojawił się jeszcze jeden problem, sposób dojścia pieszych do budowanej kładki kolejowej. Do tego tematu będziemy jeszcze wracać. Spotkanie z mieszkańcami dotyczące przebudowy przejazdu kolejowego Rawicz-Masłowo 1/3 Ulica/Polityka i Samorządność Spotkanie z mieszkańcami dotyczące przebudowy przejazdu kolejowego Rawicz-Masłowo 2/3 Ulica/Polityka i Samorządność Spotkanie z mieszkańcami dotyczące przebudowy przejazdu kolejowego Rawicz-Masłowo 3/3 Ulica/Polityka i Samorządność
reklama
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama