VIII Motopiknik w KościanieRyk silników i zapach palonej gumy |
20.08.2018. Radio Elka, Piotr Pewiński | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Impreza rozpoczęła się przejazdem setek motocyklistów przez kościańskie ulice, aż do placu przy pływalni, gdzie odbywała się główna część Motopikniku. Jak zwykle przyciągnął on wielu kościaniaków, którzy mogli oglądać pokazy stuntu, trialu, driftu, różnego rodzaju akrobacji i wyścigów, a praktycznie przez cały czas nad oglądającymi unosił się dym i zapach palonych opon. Emocje wzbudził zwłaszcza pokaz gokartów, za kierownicą których zasiadły dzieci - 9-letni Iwo i 5-letni Hugo Beszterda. Dla młodszego chłopca jest to pierwszy sezon, jednak jego starszy brat, mimo młodego wieku już ma na swoim koncie wiele sukcesów, a jeździ na kartingu już od ponad 5 lat. Zaledwie dzień przed pokazem zwyciężył w zawodach kartingowych z cyklu Iame X30 w swojej kategorii. - Trzeba po prostu dużo trenować i tego chcieć - mówi Iwo. Wśród miłośników motoryzacji nie zabrakło oczywiście tych, którzy jeżdżą na nieco starszych modelach pojazdów. Dla nich przygotowano z kolei konkurs na "najładniejszego weterana". - Zaraził mnie mój tata miłością do motocykli. Najlepsze jest to, że gdy jedziemy po mieście ludzie machają i pokazują kciuk w górę, jest to ekstra - mówi Izabela Zielińska, szczęśliwa posiadaczka Jawy 20. Przyjechała na imprezę wraz z ojcem i chłopakiem, wszyscy zmotoryzowani i na starszych modelach. Do konkursu zgłosili odrestaurowanego Simsona SR2. - Wygląda jak cukiereczek i na pewno będzie podium - śmieje się pani Iza. I rzeczywiście, ich motocykl zajął trzecie miejsce w konkursie. Oprócz pokazów były też przygotowane inne atrakcje - przejażdżki, dmuchańce, wystawy sprzętu, a także strefa gastronomiczna.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama