Chef `s Salad: nowe spojrzenie na catering dietetycznyDieta szyta na miarę |
05.09.2018. Radio Elka | ||
- Chef’s Salad, czyli Sałatka Szefa - skąd pomysł na nazwę firmy? - Oryginalnie jest taki rodzaj sałatki pochodzący z USA, jednak w moim przypadku chodziło o pewien epizod z czasów, gdy pracowałem jako kucharz w Poznaniu. Mój szef kuchni poprosił mnie, żebym przyrządził mu sałatkę "na szybko" - po prostu był głodny, a może chciał mnie sprawdzić (śmiech). Złapałem kilka produktów ze spiżarni, przygotowałem, podałem i chyba zdałem test, bo bardzo mu smakowało. - Czyli ma pan duże doświadczenie w branży? - Nieskromnie mówiąc raczej tak. Pochodzę z Leszna, ukończyłem Zespół Szkół Ekonomicznych na kierunku technik kucharz. Potem pracowałem jako kucharz w jednej z restauracji we Wrocławiu, następnie w firmie cateringowej w Poznaniu - tam zdobyłem najwięcej wiedzy i umiejętności. Po półtora roku zostałem szefem kuchni, wreszcie podjąłem decyzję, żeby pójść "na swoje". - Branża cateringowa, zwłaszcza cateringu dietetycznego, chyba nie zalicza się do najłatwiejszych. Sporo firm oferuje potrawy fit i tak zwaną "dietę pudełkową". Czym się wyróżniacie na tle konkurencji? - Przede wszystkim mamy bardzo indywidualne podejście do klienta. Oczywiście współpracujemy z dietetykiem, jednak jeśli klient ma już swojego dietetyka, dostosowujemy się do jego zaleceń. Podejmujemy też współpracę z trenerami personalnymi, którzy także tworzą programy żywieniowe dla swoich podopiecznych, na przykład wspomagające budowanie tkanki mięśniowej. Mówiąc w skrócie - klient mówi, co chce i co może jeść, a my do tego dostosowujemy naszą ofertę. Jeśli czegoś nie lubi, także nie ma problemu - wystarczy, że nam to powie i produkt wypada z menu. Tak naprawdę to właśnie klient jest naszym szefem. - Macie więc także swojego dietetyka, tak? - Tak, na co dzień współpracujemy z Martą Zygmanowską-Mykaj, jednym z najlepszych dietetyków w naszym regionie. Marta doskonale prowadzi swoich pacjentów, ale także sama uwielbia gotować, a nawet eksperymentować w kuchni, czasem też dzieli się z nami swoimi przepisami. - Podejście indywidualne to duży atut, ale co z tymi, którzy chcą po prostu zdrowo jeść, niekoniecznie konsultując się ze specjalistami? - Oczywiście mamy stałą ofertę, zresztą dość mocno zróżnicowaną. Jest dieta standardowa o różnych wartościach kalorycznych - od 1000 do 1800 kalorii. Jest dieta sportowa, dla prowadzących intensywny fizycznie tryb życia. Jest dieta wegetariańska oraz dieta wegańska. Wreszcie dieta bezglutenowa i dieta dla osób nietolerujących laktozy. - Imponujący wachlarz. - To jeszcze nie wszystko - mamy też dietę dr Ewy Dąbrowskiej. - A na czym ona polega? - To dieta bazująca na warzywach i owocach, wzmacniająca zdrowie i oczyszczająca organizm. Specjalizuje się w nich wiele ośrodków typu SPA, oferujących turnusy zdrowotne. My dostarczamy tę dietę na miejscu, co jest oczywiście tańsze od wyjazdu. - A propos dostarczania - jak w tej kwestii wypadacie w zestawieniu z konkurencją? - Z całym dla niej szacunkiem, chyba wcale nieźle. Mamy dwóch kierowców, którzy dowożą posiłki przez siedem dni w tygodniu. - Siedem? - Tak, u nas nie ma weekendowych przerw i dowożenia "na zapas". Dostawy rozwożone są po południu, co z jednej strony jest wygodne dla klientów, którzy są wtedy w domu, z drugiej daje gwarancję świeżości. Potrawy są bowiem przygotowane tuż przed wysyłką, a nie dzień wcześniej. - Ile posiłków otrzymam? - Standardowo pięć: śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację. Ale oczywiście wszystko zależy od upodobań klienta. - Podwieczorek? Myślałem, że osoba na diecie musi o nim zapomnieć. - Ależ skąd! Ze wszystkich naszych posiłków najbardziej lubię właśnie podwieczorki i fit-słodycze. - Co takiego? - Fit-słodycze. Właściwie to "słodycze", bo nie zawierają cukru. To ciasta i batoniki robione z warzyw: marchewki, buraka, fasoli czy batatów. - Bardzo ciekawe. Chciałbym jeszcze wiedzieć, jaki jest zasięg działania firmy, czyli dokąd dowozicie? - Oczywiście Leszno, cały powiat leszczyński oraz okoliczne powiaty: wschowski, górowski, rawicki, gostyński, kościański… - Czyli dawne województwo leszczyńskie. Całe? - Całe, ale jeszcze nie skończyłem - do tego dochodzą powiaty wolsztyński i grodziski. - Grodzisk Wielkopolski to już dość daleko. - Nie dla nas. Zresztą mamy na swojej stronie internetowej hasło "Nie znalazłeś swojej lokalizacji? Zadzwoń!" Może się dogadamy… - Właśnie, macie swoją stronę? - Zapraszam na www.chefssalad.pl oraz nasz facebookowy profil Chef’s Salad. Można tam znaleźć więcej wiadomości o nas, naszą ofertę i inne informacje. Można też zamówić zestaw testowy, czyli całodzienną dietę, czyli pięć posiłków w specjalnej cenie 36,99 złotych. Mam nadzieję, że po jego spróbowaniu zostaną Państwo z nami na dłużej. Chef`s Salad tel. 661 731 741 kontakt@chefssalad.pl |
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama