Podsumowanie największej akcji gaśniczejByło za co dziękować |
10.07.2019. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Akcja gaśnicza rozpoczęła się w Dusinie, strażacy byli na miejscu po sześciu minutach od zgłoszenia. Pożar bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Walkę z żywiołem utrudniał wiatr i wysoka temperatura. Wzywano kolejne zastępy straży, także z sąsiednich powiatów i trzy samoloty gaśnicze. Na pomoc ruszyli też rolnicy z własnym sprzętem. Łącznie zaangażowanych było 35 zastępów straży pożarnej z czterech powiatów, 150 strażaków zawodowych i ochotników. Ogień opanowano w kilka godzin, choć akcja zakończyła się dopiero po 17 godzinach. Spłonęło 170 hektarów pól, pół hektara lasu, oraz ciągnik. Straty oszacowano na około 750 tysięcy złotych, ale nikt nie odniósł obrażeń. Jak ocenił komendant powiatowy straży w Gostyniu, akcja była wielkim wyzwaniem, a odniesiony sukces to wynik skuteczności załogi. - Moja załoga była skuteczna i to jest sukces zgranej akcji, a także świadomości i mobilności rolników, którzy wykonali tytaniczną pracę, przeorali części pól, aby zawrzeć ogień w mniejszej powierzchni- zaznacza bryg. Tomasz Banaszak, komendant powiatowy KP PSP w Gostyniu. Jak mówili rolnicy, udział w akcji był spontaniczny. - Dostaliśmy wiadomość od sołtysa i pojechaliśmy ratować, co się dało - mówi rolnik z Kunowa. - Gdyby u mnie był pożar koledzy przyjechaliby i pomogli - dodaje inny. - Akcję utrudniały postronne osoby, bezmyślnie pozostawione samochody - zauważa rolnik z Ostrowa. Z inicjatywy samorządowców w gostyńskiej komendzie straży pożarnej zorganizowano spotkanie, aby podziękować wszystkim zaangażowanym w akcję: strażakom zawodowym i ochotnikom, rolnikom, leśnikom, policji, lokalnym przedsiębiorcom. Były pisemne podziękowania i upominki za bohaterską postawę. Pięć jednostek OSP z gminy Gostyń otrzymało po 10 tysięcy złotych na sprzęt. - To taka dodatkowa motywacja, ale też forma podziękowania, że możemy na nich liczyć - podkreśla Jerzy Kulak burmistrz Gostynia, który przyznaje, że pożar był sporą nauką na przyszłość. - Było kilka niedociągnięć i na pewno wyciągamy lekcję na przyszłość. Łatwiej będzie rozmawiać w gronie samorządowców o kolejnych inwestycjach dla straży. Tego typu sukces ratowniczy pomaga w rozmowach nad budżetami i kierowaniu funduszy na sprzęt strażacki - zaznacza burmistrz Gostynia. W planach samorządu gminy jest zakup nowych samochodów strażackich m.in. dla jednostek OSP w Goli i Gostyniu.
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama