KZGRL informujeCzeka nas kolejna rewolucja śmieciowa |
07.10.2019. Radio Elka | ||
Można również zauważyć prawidłowość, że im później wprowadzana jest podwyżka, tym jej skala jest wyższa. W pierwszej połowie roku stawki były uchwalane na poziomie 15-18 zł, natomiast obecnie już ponad 20 zł, np. Kalisz 23 zł, Jelenia Góra 27 zł czy Legionowo 28 zł. Na tym tle Komunalny Związek Gmin Regionu Leszczyńskiego ze stawką 11,50 zł i to przy częstym odbieraniu odpadów - co tydzień z każdego domu są odbierane odpady zmieszane (w innych Związkach i gminach odbiory są rzadsze, z reguły raz na dwa tygodnie) - prezentuje się bardzo korzystnie. Dlaczego tak się dzieje i czy tak będzie nadal? W KZGRL ponad 95% stawki, jaką płacą mieszkańcy, jest niezależna od Związku i wynika z umów zawartych w wyniku ogłaszanych przez Zarząd przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów oraz prowadzenie Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. Ponieważ ostatnie przetargi były ogłaszane ponad 3 lata temu i zawarte na ich podstawie umowy obowiązują przez trzy lata (do końca 2019 r.), przez ten okres ponosiliśmy stosunkowo niewysokie koszty (umowy nie podlegały renegocjacji, mimo że odbierający odpady przedsiębiorcy już ponad rok temu alarmowali, że świadczone przez nich usługi generują straty). To jest odpowiedź na pytanie, dlaczego nie musieliśmy przez ostatnie trzy lata podnosić mieszkańcom opłat, a gminy czy Związki, które ogłaszały przetargi po nas, musiały to robić, ponieważ każdy nowy przetarg powodował, że składane oferty były znacząco wyższe od poprzednich, a to z kolei przekładało się na wzrost opłaty. Ponieważ aktualnie obowiązujące w naszym Związku umowy zostaną zrealizowane do końca obecnego roku, w czerwcu ogłosiliśmy przetargi na kolejne 3 lata. Po otwarciu ofert przetargowych również u nas okazało się, że są one znacznie wyższe w porównaniu do poprzedniego przetargu, a obliczona na ich podstawie stawka od 1 stycznia 2020 r. wyniosłaby 20 zł miesięcznie od mieszkańca. Wydawało się, że taka stawka w porównaniu do innych Związków czy gmin, które ostatnio wprowadzały podwyżki opłat za śmieci, kształtowałyby się poniżej średniej i byłaby do przyjęcia przez mieszkańców. Z POWODU ZMIANY PRZEPISÓW, MIESZKAŃCY POWINNI PŁACIĆ ZA ODBIÓR ODPADÓW 30 ZŁ MIESIĘCZNIE. Okazało się jednak, że po ogłoszeniu przetargów Sejm dokonał istotnych zmian przepisów dotyczących gospodarowania odpadami komunalnymi, co spowodowało, że dostosowując się do nowego prawa, Związek musi obciążyć mieszkańców dodatkowymi kosztami i w efekcie miesięczna stawka opłaty z dniem 1 stycznia musiałaby wzrosnąć z obecnych 11,50 zł do 30 zł miesięcznie. Jednocześnie opłaty, które ponoszą właściciele nieruchomości niezamieszkałych (przedsiębiorcy, handlowcy, instytucje) uległyby kilkukrotnemu zmniejszeniu, np. za odbiór i zagospodarowanie odpadów z pojemnika 60 l, za które przedsiębiorca płaci obecnie 14 zł, nie mogłyby przekroczyć kwoty 2,96 zł, a w przypadku pojemnika 120 l, który teraz kosztuje 22 zł, po zmianie przepisów opłata nie może przekroczyć 5,91 zł. Ponieważ za takie kwoty nie da się wykonać tej usługi, brakująca część kosztów musiałaby być pokryta poprzez podwyższenie stawki dla mieszkańców. Stąd wzięła się stawka 30 zł zamiast 20, gdyby nie nastąpiła zmiana przepisów. Zarząd Związku, po konsultacjach z prezydentem, burmistrzami i wójtami gmin - członków Komunalnego Związku Gmin Regionu Leszczyńskiego - podjął decyzję, iż należy dokonać zmian w systemie odbioru i zagospodarowania, które spowodują, że mieszkańcy nie będą dopłacali do kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów z nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a jest prowadzona działalność (sklepy, zakłady usługowe i produkcyjne, instytucje). Zostaną ogłoszone nowe przetargi, tym razem nieobejmujące odbioru odpadów komunalnych z nieruchomości niezamieszkałych, których właściciele od 1 stycznia 2020 r. będą poza naszym systemem i będą musieli zawrzeć umowy z przedsiębiorcą, który odbierze od nich odpady. W celu dalszego ograniczenia kosztów zmniejszymy częstotliwość odbioru odpadów zmieszanych z domów jednorodzinnych na codwutygodniowy. Nie powinno być to jednak uciążliwe dla mieszkańców, ponieważ jednocześnie co dwa tygodnie będą dodatkowo odbierane odpady biodegradowalne (odpady kuchenne), które do tej pory trafiały do pojemnika na odpady zmieszane. W praktyce nadal do każdej nieruchomości przynajmniej raz w tygodniu podjedzie śmieciarka. Jesteśmy przekonani, że wszystkie te działania pozwolą znacząco obniżyć kwotę 30 zł miesięcznie od mieszkańca, która została wyliczona na podstawie złożonych ofert w już unieważnionych przetargach. Nie należy jednak oczekiwać, że stawka opłaty wyniesie 20 zł od mieszkańca miesięcznie, ponieważ oprócz zmian prawa, o których pisałem powyżej, również inne przepisy będą miały wpływ na wysokość stawki, np. utrata dochodów Związku spowodowana obowiązkiem powszechnej segregacji. Właściciele nieruchomości, którzy obecnie zadeklarowali, że odpady nie będą zbierane w sposób selektywny i dobrowolne ponoszą opłatę w wysokości 22 zł zamiast 11,50 zł miesięcznie od mieszkańca, w myśl nowych przepisów będą musieli segregować odpady, ponosząc jednocześnie niższą opłatę. Ponadto właściciele domów jednorodzinnych, którzy posiadają na swoich ogrodach kompostowniki i będą w nich kompostowali odpady biodegradowalne, zostaną zwolnieni z części opłaty. Prawdopodobnie wpływ na wysokość składanych ofert będą miały również zapowiedzi znacznego podwyższenia minimalnego wynagrodzenia. Przewodniczący Zarządu Komunalnego Związku Gmin Regionu Leszczyńskiego Czeka nas podwyżka opłat za śmieci, zmienią się również zasady ich odbioru cz. 1 Ulica/Polityka i Samorządność |
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama