Debiutancki tomik leszczyńskiego poety"Fraszki igraszki" Jerzego Kina |
26.07.2020. Radio Elka, Filip Wybieralski | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Fraszka* Forma mała, lecz dojrzała. Jerzy Kin urodził się w 1959 roku w Kole, jednak większość swojego dorosłego życia związał z Lesznem. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Inżynieryjnej w Zielonej Górze. Na co dzień prowadzi firmę, jest rzeczoznawcą majątkowym. Przygodę z poezją zaczął jeszcze jako młody chłopak, jednak porzucił ją, skupiając swoją uwagę na realizacji celów zawodowych. Po latach w jednej ze swoich fraszek zatytułowanej ''Narcyz” stwierdził z przymrużeniem oka: "Jestem geniuszem, jednak w ciele inżyniera się duszę", tym samym dając sobie impuls powrotu do dawnych pasji. - W 2012 roku uczestniczyłem w spotkaniu autorskim znanego leszczyńskiego mecenasa - Grzegorza Jurkiewicza, który wydał aforyzmy i fraszki dotyczące świata prawniczego. Wysłuchałem tego wszystkiego i pomyślałem sobie - przecież ja też tak potrafię. Od tego się zaczęło. Na początku pisałem aforyzmy. Szybko jednak z tego zrezygnowałem z prostego powodu - żeby być poetą trzeba stworzyć drugą rzeczywistość, wyalienować się z codzienności, trzeba mieć czas. Ja go nigdy nie miałem, dlatego postawiłem na obserwację świata w "pigułce”, czyli na fraszki. Jak skończyłem sześćdziesiąt lat przyszedł czas, że w końcu stwierdziłem: "Gdzie tam emerytura, teraz druga tura” - mówi Kin, który zachęca wszystkich swoich rówieśników do podobnych działań. - Takie otwarcie w pewien sposób przywraca wiarę w marzenia - dodaje. Stan ducha Młody duchem jest ciągle w akcji. Stary duchem topi się w stagnacji. Tomik „Fraszki Igraszki” został wydany w połowie lipca. Zawiera 80 fraszek, których tematyka nawiązuje do tego co przynosi autorowi codzienność, jak również do czasem trudnych relacji emocjonalnych pomiędzy kobietą, a mężczyzną. Bogato ilustrowany przez żonę autora - Elżbietę, zachęca do wielokrotnej lektury. Niektóre fraszki bawią, inne pozostają niedopowiedziane, bywają również pikantne. Skromny posiłek Zwłaszcza ascetyczny z niej kęs - gdy ubrana jest tylko w firanki rzęs. On i Ona On Król tymczasowy, Ona przyszła Caryca. Ona rządzi z alkowy, On trzyma się cyca. Zawiedzenie Brało ciało - co inne dawało, lecz nie umysł i czar prysł. Promocja pierwszego tomiku ma się odbyć już niebawem. Przeszkodą w organizacji spotkania autorskiego są nadal niektóre obostrzenia sanitarne związane z pandemią koronawirusa. Autor zaprasza jednak wszystkich zainteresowanych na swój profil facebook'owy, który nazwał „Fraszkowa maniera inżyniera”. Możesz go zobaczyć TUTAJ. *wszystkie przytoczone fraszki pochodzą z tomiku „Fraszki Igraszki”. ![]()
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama