Zatrzymano czterech mężczyznOdpowiedzą za handel narkotykami |
| 08.08.2020. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Do zatrzymania trzech mężczyzn doszło na parkingu leśnym, który wskazał jeden z mieszkańców Załęcza. Pojazd znajdował się tam od pewnego czasu, co wzbudzało jego niepokój. Policyjny patrol, kiedy dotarł na miejsce, zauważył bmw, a w nim trzech mężczyzn. Po wylegitymowaniu okazało się, że są to mieszkańcy Rawicza, 20-latek, właściciel auta i jego dwóch kolegów. - Podczas przeszukania pojazdu policjanci znaleźli 55 tabletek ekstazy, 21,6 grama marihuany oraz 0,8 grama haszyszu. Żaden z mężczyzn nie chciał przyznać się do znalezionych narkotyków - mówi Beata Jarczewska, rzecznik policji w Rawiczu. Wszczęto w tej sprawie postępowanie. Policjanci udowodnili, że 20-latek, pracował w Królestwie Niderlandów i stamtąd 25 lipca przywiózł narkotyki do Polski, które na "czarnym rynku" warte są około 15 tysięcy złotych. - Przez granicę przewiózł 500 sztuk tabletek, jak twierdził przywiózł je po to, żeby móc się dobrze zabawić z kolegami - informuje Beata Jarczewska - 300 sztuk ekstazy sprzedał trzem kolegom z Rawicza każdemu po 100 tabletek. Zatrzymani mężczyźni w wieku od 20 do 23 lat twierdzą, że część narkotyków rozczęstowali, a część poszła na ich użytek - dodaje Jarczewska. Mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące handlu narkotykami. Dwóch z nich, 20-latkowie w przeszłości byli już karani za przestępstwa narkotykowe. Właściciel BMW został aresztowany na okres trzech miesięcy. Mężczyzna był w okresie zawieszenia poprzedniej kary, również za sprawę narkotykową. 20-latkowi na poczet kary zabezpieczono również auto warte 25 tysięcy złotych. Za przestępstwo, jakiego się dopuścił grozi mu od 3 do 15 więzienia. Sprawa ta ma charakter rozwojowy.
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama
