ZOOLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz - Fogo Unia Leszno 39:51Ważne zwycięstwo na trudnym terenie |
21.05.2021. Radio Elka, Marcin Hałusek | ||||||||||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Minutą ciszy ku czci zmarłego dzisiaj Zdzisława Dobruckiego rozpoczął się pojedynek w Grudziądzu. Żużlowcy, działacze i kibice upamiętnili wybitnego zawodnika i trener Unii Leszno. Potem fani speedwaya zgromadzeni na grudziądzkim stadionie i przed telewizorami oglądali emocjonujące i toczone w dość szybkim tempie spotkanie. Pośpiech wynikał z obaw dotyczących pogody. Nad Grudziądzem wisiały bowiem ciężkie deszczowe chmury. Pierwsza seria potwierdziła, że rację mieli ci, którzy spodziewali się wyrównanego meczu. Dwie otwierające spotkanie gonitwy kończyły się podziałem punktów i indywidualnymi zwycięstwami Emila Sajfutdionowa oraz Kacpra Pludry. Po trzecim biegu gospodarze objęli prowadzenie. Bardzo dobrze dysponowani ostatnio Duńczycy: Nicki Pedersen oraz Kenneth Bjerre przez moment jechali po pełną pulę, ale Janusz Kołodziej zdołał rozdzielić grudziądzką parę. W walce nie liczył się Piotr Pawlicki. Byki szybko odrobiły stratę, choć przez trzy okrążenia czwartego wyścigu zanosiło się na remis. Kacper Pludra wykorzystał jednak błąd Denisa Zielińskiego i przywiózł cenny punkt za plecami Jasona Doyle’a oraz Romana Lachbauma. Po czterech odsłonach widowiska na telebimie pojawił się wynik 12:12. Po dwóch kolejnych biegach wciąż był remis, choć grudziądzcy kibice dwukrotnie wydali okrzyk zachwytu. W piątej potyczce zaimponował im Bjerre, który minął na dystansie Doyle’a, a w szóstej byli pełni uznania dla Pedersena. Wydawało się, że nie ma szans w konfrontacji z Kołodziejem, a jednak uporał z czterokrotnym mistrzem Polski. Temperatura emocji w Grudziądzu od początku meczu była wysoka, ale po siódmym i ósmym wyścigu jeszcze wzrosła. Byki wygrały siódmy bieg w stosunku 4:2 i po raz pierwszy wyszły na prowadzenie. Spora w tym zasługa Krzysztofa Sadurskiego, który ambitnie walczył o punkt z Romanem Lauchbaumem i osiągnął cel. Pierwszy linię mety minął Piotr Pawlicki, przed bratem Przemysławem. W ósmym starcie kapitalny pojedynek stoczyli Doyle z Pedersenem, a w pierwszej fazie wyścigu do walki włączał się także Lidsey. Duńczyk musiał uznać wyższość starszego z leszczyńskich Australijczyków, Lidsey dorzucił punkt i Fogo Unia prowadziła 26:22. To był ważny moment w meczu, bo rozegranie ośmiu odsłon gwarantowało zaliczenie wyniku w sytuacji, gdyby pogoda nie pozwalała na kontynowanie zmagań. Nic takiego nie nastąpiło i kibice mogli się dalej ekscytować rywalizacją. Nie przestało być ciekawie. Cała stawka dziewiątej potyczki przez cztery okrążenia jechała bardzo blisko siebie. Najszybszy okazał się leszczynianin w barwach GKM, Przemek Pawlicki, tuż za nim na metę wpadli Sajfutdinow, Kołodziej i Krakowiak. Po dziesiątym wyścigu gospodarze zmniejszyli stratę. Bjerre minął na trasie Piotra Pawlickiego, a Paweł Miesiąc był szybszy od Kacpra Pludry. Przed równaniem toru Fogo Unia wygrywała tylko 31:29. Po kolejnej serii przewaga mistrzów kraju znowu wynosiła 4 „oczka”. Już w jedenastym biegu mocny duet Doyle - Sajfutdinow pokonał 4:2 parę Bjerre - Pawlicki. Gonitwy nr 12 i 13 kończył się remisami, ale indywidualnie najszybsi byli podopieczni Piotra Barona. Najpierw z dużą przewagą zwyciężył Janusz Kołodziej, a potem Piotr Pawlicki obronił się przed atakami Nickiego Pedersena. Przed biegami nominowanymi Fogo Unia prowadziła 41:37 i była na dobrej drodze do zwycięstwa. Emocje opadły po czternastym biegu. Losy meczu rozstrzygnęli Piotr Pawlicki oraz Janusz Kołodziej. Kapitan Unii po świetnym starcie mknął po zwycięstwo, a Janusz Kołodziej szybko rozprawił się z Przemysławem Pawlickim oraz Pawłem Miesiące i wszystko było jasne. Podwójny triumf zapewnił Bykom 2 punkty meczowe. Telebim wyświetlił 46:38. By nie było żadnych wątpliwości, kto jest tego wieczoru lepszy, na finał Sajfutdinow z Doylem pokazali plecy Bjerre i Pedersenowi. Mistrzowie Polski w końcówce wyprowadzili dwa potężne ciosy i pokonali GKM bardzo przekonująco 51:39. Już niedzielę przed podopiecznymi Piotra Barona kolejne trudne zadanie. Zmierzą się we Wrocławiu z piekielnie silną Betard Spartą. ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz: 39 pkt. 9. Przemysław Pawlicki - 7 (2,2,3,0,0) 10. Norbert Krakowiak - 1+1 (-,-,0,1*) 11. Paweł Miesiąc - 5+1 (1*,0,1,2,1) 12. Kenneth Bjerre - 10 (1,3,3,2,1) 13. Nicki Pedersen - 10 (3,3,2,2,0) 14. Denis Zieliński - 2 (2,0,0) 15. Mateusz Bartkowiak - 2+2 (1*,0,1*) 16. Roman Lachbaum - 2 (2,0) Fogo Unia Leszno: 51 pkt. 1. Emil Sajfutdinow - 11 (3,2,2,1,3) 2. Janusz Kołodziej - 9+3 (2,1*,1*,3,2*) 3. Jaimon Lidsey - 2+1 (0,1*,1,0) 4. Jason Doyle - 13+1 (3,2,3,3,2*) 5. Piotr Pawlicki - 11 (0,3,2,3,3) 6. Kacper Pludra - 4 (3,1,0) 7. Krzysztof Sadurski - 1 (0,1,0)
reklama
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama