Czterej strażacy z drugiej zmiany wrócili do KościanaPomagali gasić pożary w Grecji |
02.09.2021. Radio Elka, Piotr Pewiński | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jacek Donaj, Dominik Jankowski, Michał Bednarczyk i Szymon Michalski spędzili za granicą ponad tydzień biorąc udział w trudnej akcji ratowniczej. - Serdecznie wam dziękujemy za to, że zgłosiliście się na ochotnika, że nas reprezentowaliście. Dziękuję wam, że szczęśliwie powróciliście i dziękuję rodzinom, że zgodziliście się na rozłąkę - mówił komendant Szymon Klemenski. Jego przemówienie było krótkie, bo jak zaznaczył, powracający nie czekają na powitania, ale na to, by spotkać się z rodzinami. O tym, jak było w Grecji opowiedział Dominik Jankowski. - Było ciężko. Był to trudny teren. Górzysty, skalisty więc te działania nie były łatwe. Trzeba było bardzo uważać, bo każdy mały upadek mógł się źle skończyć, właśnie przez ukształtowanie terenu Ogromne wrażenie robiła powierzchnia tych pożarów.- wyjaśniał. Grecy bardzo dobrze przywitali naszych strażaków i podkreślali, że ta pomoc jest bardzo ważna. Dzień strażaków to 12 godzinna zmiana, podczas której zmagali się z płonącymi lasami. Nawet podczas odpoczynku musieli być w gotowości. W jednym przypadku, podczas zmiany dziennej na nocną, służbę pełnili niemal przez 24 godziny. W sumie w akcji gaśniczej w Grecji wzięło udział 9 strażaków z kościańskiej komendy. W pierwszej turze pojechali Bartosz Napierała, Sławomir Dobijata, Hubert Wawrzyniak, Jan Kotecki i Łukasz Kurzawski.
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama