Ogniska zapłonęły w całym regionieNa Hazach spalono już żur |
07.04.2023. Radio Elka, Filip Wybieralski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Dawniej w okresie postu jednym z głównych dań jakie gościły w hazackich domach był żur. W niczym nie przypominał on jednak zupy, którą znamy dziś. Był mocno kwaśny, w zupie na próżno można było szukać kawałków mięsa. Nic zatem dziwnego, że po 40 dniach mieszkańcy woleli zapomnieć o swoim głównym daniu i symbolicznie je palono. Podwaliną zwyczaju było jednak co innego. Dawniej w Wielki Czwartek palono bowiem wszystko co było już nieprzydatne w gospodarstwie, w związku ze świątecznym porządkami. - Palono m.in. koszyki po pyrach, stare miotły - tzw. drapaki. Przy okazji tych ognisk, symbolicznie do dołków wylewano także żur - mówi Konika Grażyna prezes Zespołu Regionalnego ,,Wisieloki”. - Tradycję tę kultywujemy już prawie pięćdziesiąt lat. To nasza regionalna perełka jeżeli chodzi o Święta Wielkanocne - dodaje. Wspólne palenie żuru w tym roku odbyła się Zielonej Wsi. Ułożone z gałęzi kopce paliły się jednak praktycznie we wszystkich okolicznych miejscowościach.
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama