Start Piłka nożna Jest zwycięstwo, ale fotel lidera nie dla nich
Polonia 1912 L. - Polonia 1908 Marcinki Kępno 2:1Jest zwycięstwo, ale fotel lidera nie dla nich |
18.11.2023. Radio Elka, Marcin Hałusek | ||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Po przedostatniej kolejce jesiennych zmagań w 4 lidze wydawało się, że piłkarze Polonii do ostatniego meczu z imienniczką z Kępna przystąpią w roli lidera, ale niestety w tygodniu stracili punkty i pierwsze miejsce w tabeli. Wszystko przez niedopatrzenie regulaminowe dotyczące liczby zawodników młodzieżowych przebywających na boisku w pojedynku z Huraganem Pobiedziska. Po zmianach w drugiej połowie, przez 3 minuty w składzie Polonii nie było młodzieżowca. To wystarczyło, by zweryfikować wynik jako walkower i odebrać punkty leszczynianom. Nietrudno sobie wyobrazić, że do ostatniego meczu sezonu podopieczni Karola Misia przystępowali naładowani emocjami i sportową złością. Na pierwszego gola kibice nie czekali długo. Już w 4 minucie Michał Skrzypczak wykończył składną akcję i przyjmował gratulacje. Kolejne minuty upływały pod znakiem przewagi leszczynian. Na bramkę ekipy z Kępna sunęła akcja za akcją, ale brakowało skuteczności. To niestety umacniało gości w przekonaniu, że nie stoją na straconej pozycji. W końcówce pierwszej połowy piłkarze z Kępna nabrali odwagi. W 40 minucie Remigiusz Pastucha wykorzystał błąd leszczyńskiej obrony i wyrównał stan pojedynku. Do szatni drużyny zeszły przy wyniku 1:1. Już na początku drugiej odsłony goście mogli objąć prowadzenie, bo w 46 minucie sędzia podyktował rzut karny. Jędrzej Dorynek nie dał się jednak pokonać i leszczynianie odetchnęli z ulgą. Uratowany przez bramkarza zespół wziął się znowu do pracy. W 55 minucie Jędrzej Wosiak zmusił do błędu obrońcę z Kępna, został sfaulowany i wywalczył rzut karny. Egzekucją, jak zwykle pewnie, zajął się Michał Skrzypczak. Po odzyskaniu prowadzenia gospodarze nie powtórzyli błędu z końcówki pierwszej połowy, nie pozwolili rywalowi złapać wiatru w żagle. Do końca przeważali i kontrolowali przebieg spotkania. W końcówce, po drugiej żółtej kartce boisko opuścił Jakub Harendarz, ale mimo osłabienia leszczynianie nie mieli problemów z utrzymaniem korzystanego wyniku. W ostatnim w tym roku meczu o punkty pokonali Polonię Kępno 2:1. Mogą jedynie żałować błędu w Pobiedziskach, bo najpewniej zimę spędziliby w fotelu lidera 4 ligi. Obecnie tracą punkt do Huragana Pobiedziska i Nielby Wągrowiec. Ostateczna lokata leszczynian po rundzie jesiennej będzie znana po zaległych meczach Lipna Stęszew i Kotwicy Kórnik. Bez względu jednak na wyniki strata Polonii do lidera będzie minimalna, a to oznacza świetną pozycję wyjściową do walki o awans. W innych spotkaniach z udziałem drużyn z regionu Obra Kościan rozgromiła Pogoń Łobżenica 5:0, a Korona Piaski została pokonana przez Kotwicę Kórnik aż 7:1.
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama