Z podwórka na stadiony"Krzywki" - piłkarska duma Krzywinia |
| 17.06.2025. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 W XXV edycji Pucharu Tymbarku wzięło udział ponad 13 tysięcy drużyn z całej Polski, ze wszystkich powiatów. Prawie co trzecia szkoła podstawowa w kraju zgłosiła swoją reprezentację do turnieju. Wśród nich była również drużyna z Zespołu Szkół w Krzywiniu, startująca w kategorii do lat 10 (U10). W finałach wojewódzkich dziewczęca reprezentacja Krzywinia, grająca pod nazwą „Krzywki”, nie miała sobie równych - zdobyła I miejsce, okazały puchar i awans do ogólnopolskiego finału w Chorzowie. Tam znalazły się wśród 16 najlepszych drużyn w kraju, ostatecznie zajmując znakomite 6. miejsce. - To jest fajne uczucie zagrać w takim turnieju. Chce się wtedy bardzo wygrać, ale najważniejsze, żeby dobrze się bawić - mówią piłkarki. - Najbardziej motywujemy się naszym okrzykiem: „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - tak się bawią, tak się bawią Krzywki!” - wykrzykują chórem. Choć mają za sobą dopiero dekadę życia, już wiedzą, że w drużynie liczy się wzajemne wsparcie. - Czasem nasza bramkarka przepuści jakiegoś gola i jest zła na siebie, wtedy ją pocieszamy i mówimy, że następnym razem będzie lepiej. Mamy dobrych zawodników, a nasza bramkarka potrafi świetnie bronić - dodają. Piłkarskie talenty dziewczynek dostrzegła Violetta Drożdżyńska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej. Jej pasją są taniec i... piłka nożna. - Trenerka to za duże słowo - mówi z uśmiechem. - Przede wszystkim jestem nauczycielką klas 1-3. Lubię rozwijać u dzieci pasje i odnajdywać w nich talenty - dodaje. Choć częściej można ją zobaczyć w butach na obcasie niż w sportowych, to jej trzecia już dziecięca drużyna piłkarska, z którą osiągnęła największy sukces. Dzięki wyjątkowemu zmysłowi pedagogicznemu powstały „Krzywki” - drużyna, która znalazła się w ścisłej krajowej czołówce. - Już w pierwszej klasie przyglądam się dzieciom - czy mają predyspozycje do tańca, sportu czy innych aktywności - opowiada nauczycielka. - Dla każdej z dziewczynek szukaliśmy odpowiedniego miejsca w drużynie. Nasza bramkarka, na przykład, na początku sprawiała wrażenie, że boi się piłki. Ale uznałam, że będzie świetną bramkarką - i nie pomyliłam się! Na turnieju wojewódzkim aż dwukrotnie zdobyła statuetkę najlepszej bramkarki - mówi z dumą. - Nigdy nie naciskam na to, że muszą wygrać. Mówię: „Wy nic nie musicie, ale wszystko możecie”. Niech się tym cieszą i zdobywają doświadczenia - podkreśla trenerka. Z inicjatywy nauczycielki i rodziców piłkarek od września ubiegłego roku dziewczynki trenują nie tylko w szkole, ale też w lokalnym Klubie Sportowym „Promień”. - Dziewczynki tworzą historię Promienia, bo to dla nich po raz pierwszy powstała żeńska drużyna piłkarska - podkreśla Violetta Drożdżyńska. Największymi kibicami „Krzywek” są oczywiście rodzice. - Każdy trening i mecz to niesamowite emocje - przyznają. - Nigdy wcześniej nie interesowałem się piłką nożną, ale odkąd moja córka gra, znam już wszystkie zasady - mówi tata Madzi. - To wielki wyczyn - dodaje tata Julki. - Jesteśmy ogromnie wdzięczni pani Violecie za pasję, którą wkłada w prowadzenie drużyny, i za dyscyplinę, którą potrafi utrzymać. Gratulacje dla wszystkich! Macie predyspozycje na finał i... pierwsze miejsce! - mówią zgodnie. Drużyna z Krzywinia może też liczyć na wsparcie lokalnego samorządu, który sfinansował zakup strojów piłkarskich. Dziewczynki już planują intensywne treningi, by w przyszłym sezonie, w kategorii U12, powalczyć o najwyższe laury. Puchar Tymbarku to największy dziecięcy turniej piłkarski w Europie, organizowany od 25 lat przez PZPN. Odbywa się w trzech kategoriach wiekowych: do lat 8 (U-8), do lat 10 (U-10) i do lat 12 (U-12).
reklama
reklama
| |||||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama
