Każdy może uratować komuś życiePierwsza pomoc krok po kroku |
13.09.2025. Radio Elka, Michał Braeuer | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Udzielanie pierwszej pomocy to umiejętność, która może uratować życie. - Jesteśmy ludźmi, powinniśmy sobie pomagać. Gdy ktoś jest nieprzytomny, przestaje oddychać to stajemy się jego pierwszymi ratownikami i kupujemy mu bezcenny czas. To bardzo istotne - podkreśla Marcin Gbiorczyk, ratownik medyczny. Świadczenie pomocy przedmedycznej przy zatrzymaniu krążenia nie jest skomplikowanym procesem - najtrudniej pokonać strach przed działaniem. Trzeba pamiętać, że bez naszej reakcji poszkodowany ma znacznie mniejsze szanse na przeżycie. Każdy z nas ma też obowiązek prawny udzielenia pomocy osobie w stanie zagrożenia zdrowia lub życia. - Najpierw oceniamy bezpieczeństwo, czy „ja” i poszkodowany jesteśmy bezpieczni. Następnie sprawdzamy, czy poszkodowany reaguje i jest przytomny. Jeśli nie reaguje, klękamy przy nim, sprawdzamy jamę ustną i usuwamy ewentualne ciała obce. Udrażniamy drogi oddechowe przez odchylenie głowy do tyłu i uniesienie żuchwy. Przez 10 sekund sprawdzamy oddech: patrzymy na ruchy klatki piersiowej. Jeśli nie oddycha, wzywamy pomoc pod numerem 112 lub 999. Odsłaniamy klatkę piersiową, układamy dłonie na jej środku i uciskamy na głębokość 5-6 cm, w tempie 100-120 razy na minutę. Kontynuujemy do przyjazdu ratowników - instruuje ratownik medyczny. Gdy ktoś ma zatrzymanie krążenia, ogromnym wsparciem dla ratownika jest defibrylator AED. W Lesznie znajduje się już 28 takich urządzeń, rozmieszczonych w różnych częściach miasta. Dokładne adresy można sprawdzić na stronie Urzędu Miasta. - Korzystając z AED, warto dokładnie słuchać jego wskazówek - urządzenie „prowadzi” ratownika krok po kroku. W przestrzeni miejskiej defibrylatory są dobrze oznakowane i umieszczone w zielonych kapsułach. Warto podejść do nich i zapoznać się z prostą instrukcją obsługi - doradza Gbiorczyk.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama