Przypadkowa śmierć na koczowisku bezdomnych

Leszno. Prokuratura  w Lesznie wyklucza udział osób trzecich w tragedii sprzed dwóch tygodni. 30 - letni bezdomny zginął na koczowisku w okolicach ulicy Dożynkowej. Śledczy czekają też wciąż na wyniki badań krwi zmarłego. Wstępna hipoteza wskazuje na to, że śmierć była tragicznym wypadkiem sprowokowanym w dużej mierze przez samego mężczyznę.

30 letni bezdomny koczował na terenie ogródków działkowych razem z jeszcze jednym mężczyzną. Obaj pomieszkiwali w starej w przyczepie kampingowej w okolicach ulicy Dożynkowej. 26 grudnia doszło do tragedii. Śledczy przyznają, że po oględzinach ciała i sekcji zwłok należy wykluczyć działanie osób trzecich. Najbardziej prawdopodobna hipoteza zakłada, że śmierć była przypadkiem. Wiadomo, że mężczyzna chwilę przed zgonem siedział przy ognisku, gdzie przygotowywał sobie posiłek.

Do rozpalania ognia używał śmieci, w tym pustych puszek między innymi po piankach montażowych. Jedna z nich eksplodowała, a siła wybuchu skierowała się na twarz mężczyzny. Z poparzonymi górnymi drogami oddechowymi upadł on twarzą tuż obok ogniska. Policja i prokuratura znalazła kilka godzin później ciało częściowo spalone, a częściowo zamarznięte.

Teraz śledczy czekają jeszcze na wyniki badań krwi zmarłego. Nie wiadomo, czy w chwili jego śmierci na terenie koczowiska przebywały inne osoby.

Straż miejska w Lesznie od ponad tygodnia sprawdza to miejsce. - Do tej pory ni udało nam się tam zastać nikogo, choć próbujemy wiele razy każdego dnia - mówi Mirosław Frątczak, komendant straży w Lesznie.

Strażnicy zamierzają też ustalić właściciela działki. To do niego będzie należało zabezpieczenie i usunięcie przyczepy. Dzikie koczowisko jest nielegalne, a mieszkający tam bezdomni mogą skorzystać z leszczyńskiej noclegowni. Czy zechcą? Na razie nie wiadomo.

(mich)

Komentarze (13)

1. Dodane przez MAŁA, w dniu - 08-01-2008 09:59 0 0 NIE BEZDOMNI NIE ZE SKORZYSTAJĄ Z NOCLEGOWNI ,SA TYLKO WYJĄTKI BO TAM SA PEWNE PRAWA KTÓRE WYMAGOJĄ OD BEZDOMNYCH WYRZECZEŃ I WIADOMO CZEMU TAK WIELU LIDZI MIESZKA NA ULICY ,ALE TAKI MŁODY CZŁOWIEK COŚ GO SKŁONIŁO ABY ZAMIESZKAŁ TAM TEGO NIGDY ŚIĘ NIE DOWIEMY BO TAJEMNICE ZABRAŁ ZE SOBĄ ,ZAL MI GO JEST WSPUŁCZUJE JEGO BLISKIM-JESLI SA.

2. Dodane przez grażka, w dniu - 08-01-2008 11:11 0 0 Zginął człowiek, młody, bezdomny. Jakie to w tej chwili ma znaczenie, by czekać na wyniki badania krwi skoro wiadomo, że zginął w wyniku eksplozji jakiejś puszki. Istotniejsza jest eksplozja, co wybuchło a nie powinno być wurzucone w miejscu dostępnym. Badanie krwi czy był trzeźwy czy nie to szukanie formy usprawiedliwienia i zrzucenia winy na ofiarę, gdyby okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Zająć się przyczyną dezdomności, alkoholizmu, dlaczego są pieniądze na rodziny zastępcze i to nie małe a tych pieniędzy nie daje się rodzinom, tylko zabiera im się dzieci? Gdyby dostawali jakąś pomoc to dzieci były by z nimi!

3. Dodane przez K, w dniu - 08-01-2008 12:45 0 0 Wy piszecie o obcym człowieku, ja piszę o swoim bracie. To był chłopak taki jak każdy z Was.Miał rodziców, rodzeństwo...Zgubił się po drodze..Za bardzo kochał, kochał kobietę, a potem to kochał już tylko pić i zapomnieć...Do końca życia będę miała wyrzuty, że nie pomogłam mu wystarczająco...  Nie pomagały prośby, groźby...szpitale.Tylu ludzi pomagało mu wyjść na prostą...a tylu ludzi pomogło mu skończyć tak jak skończył...Boli mnie jedno...tę wigilję miał spędzić u mnie...może kiedyś mi powie dlaczego nie przyszedł...

4. Dodane przez T, w dniu - 08-01-2008 13:28 0 0 Do K. Nie wiń siebie, jeżeli ktoś nie chce pomocy, to na siłę nikt nie jest w stanie mu pomóc. Próbowałaś, nie udało się, to jego wina nie Twoja, Tobie należy się szacunek za to, że nie odwróciłaś się od brata, choć on odwrócił sie od Ciebie

5. Dodane przez Sonia, w dniu - 08-01-2008 14:11 0 0 Współczuję rodzinie, taka zawiedziona miłość doprowadza ludzi do szaleństwa, ale tylko tych najwrażliwszych, bo taki był ten chłopak. Harpagany się otrząsną i idą dalej . A co do Municypalnej - Panie Prezydencie kiedy te kwiatuszki będą rzeczywiście sprawować jakiś nadzór nad miastem. Należy zmienić ustawę o ich funkcjonowaniu. Kto to widział żeby pracowali tylko do 15-tej! co to są biurwy jakieś? Zycie każdego miasta zaczyna się poo zmroku a wtedy już wypindrzonych w mundurki municypalnych nie ma - odpoczywają po pogoni babci z pietruszką na rogu ulicy. Bezdomni w dzień wałęsają się po mieście a na noc lądują w swoich norach - wtedy właśnie trzeba patrolować i przekonywać ich do przezimowania w Noclegowni. Czy nikogo nie zastanawia zimą ognisko na ogródkach działkowych? - nienormalne, bo to nie sezon. Municypalni mają za swoją pracę godziwe pieniądze i według mnie powinni pracować na zmiany jak policja, bo to w końcu jest policja tylko że samorządowa. Poza tym odpuścili już sobie przywoływanie do porządku właścicieli psów, którzy tak je przesterowali, że walą kupy po zmierzchu, większość już nie na smyczy i na nowo mamy dosłownie zasrane " miasto. Ale ich ściganie municypalnej nie rajcuje, lepiej za rogiem siedzieć w Toyocie i słuchać czy np. kierowca ruszył z piskiem opon i tym sposobem spowodował zagrożenie w ruchu drogowym. Widziałam takiego orła w akcji - mówię wam USA - stan Teksas!

6. Dodane przez abc, w dniu - 08-01-2008 20:00 0 0 prokuratura w lesznie ostatnio wszystko wyklucza a najlepiej wychodza im umorzenia

7. Dodane przez xxx, w dniu - 08-01-2008 20:07 0 0 Tereny pól wokół Dożynkowej są codziennie o każdej porze oblegane przez spacerowiczów ... "Koczowisko" nie jest tam od paru dni czy tygodni ale dosłownie od paru lat... Zauważalne jest to głównie wiosną i latem, kiedy na terenie przy ranczu Karina rozbite są namioty i widać nie 2 osoby ale wręcz grupy ludzi....   Wiele razy ludzie którzy tam spacerowali interweniowali w tej sprawie dzwoniąc na policje i straż ale nigdy nie było odzewu... jak widać dopiero po paru latach musiało zdarzyć się nieszczęście żeby ten problem zauważono...   Szkoda że tak się zdarzyło, jednak powinno sie zrobić coś w tej sprawie żeby tych ludzi którzy tam pozostali nie pozostawić samym sobie, żeby nie było kolejnego tragicznego zdarzenia... Teraz straż miejska ma na uwadze ten teren ale gdzie była przez ten cały czas, nawet wtedy gdy byli poinformowani, że coś takiego ma miejsce.   A co do tego że straż nikogo nie zastaje teraz na "koczowisku" nic dziwnego w końcu straż widujemy tam w godzinach rannych lub popołudniowych a osoby które tam zamieszkują przychodzą kiedy robi się ciemno... a gdy zauważą że zbliża sie straż to się ukrywają...   Zastanawia mnie jedno, wszyscy z okolic wiedzieli że na tym terenie jest "dzikie koczowisko" a teraz wszyscy się dziwią że takie coś istnieje w tej okolicy.... I jeszcze jedno słowo blisko dosłownie parę kroków dalej jest ranczo Karina i tam zawsze są imprezy, jest pełno ludzi i nie wierzę w to że nie wiedzieli pracownicy o ich obecności bo to sie akurat w głowie nie mieści- o tym też mogłaby teraz straż pomyśleć..... A właściciel działki też wiedział o ich istnieniu bo nie raz widzieliśmy jak mu pomagają np robić ogrodzenie.... teraz widzimy ze "to nie jest temat tabu ale o tym jest głośno ale jednocześnie cicho"....

8. Dodane przez jeździec, w dniu - 08-01-2008 20:20 0 0 no tak teraz każdy winny . Kto znał Tomka - niech zapali światełko  ['] ['] ['] [']

9. Dodane przez ....., w dniu - 08-01-2008 22:28 0 0 przestańcie pochylcie glowy nad następnym niepotrzebnym zgonem

10. Dodane przez XXL, w dniu - 08-01-2008 22:45 0 0 Znałem Tomka osobiście. Był dobrym człowiekiem ale alkohol go zgubił:!!!! Był silniejszy od niego .  Wiem jak trudno jest osobom bezdomnym zmienić swoją sytuację. Jeśli nawet będzie chciał się zmienić i żyć jak inni to nie ma szans sam na własną rękę. Idzie do pracy zarabia 1000zł . Przeważnie osoby te mają obciążenia alimentacyjne i komornik tylko na to czeka by zabrać swoją część z 1000zł to ponad 500zł. Osoba ta jeśli pracuje musi jeszcze wynająć sobie pokój który w Lesznie kosztuje ok. 300-350zł i co dalej ma zrobić ?????? zostaje mu ok. .200zł na suchy chleb i mleko. I JAK TU NIE PIć !!!

11. Dodane przez karola, w dniu - 09-01-2008 14:14 0 0 do xxl piszesz ze zostaje mu 200 zl. na chleb i mleko a jestem ciekawa czy alkohol tanszy.??Sory nie znam go ale jest mi przykro ale to niemadre co pisal xxl

12. Dodane przez kolega, w dniu - 13-01-2008 14:33 0 0 (*) tomek bylk jaki byl zbladzil i nie mogl sie odnalesc ale na taka smierc i w takim wieku nie zasluguje zaden z nas wyrazy wspoczucia dla jego rodziny. a wy tu jeszcze rozczulacie sie co ile kosztuje zginal moj kolega ehhh

13. Dodane przez Magda, w dniu - 03-08-2008 12:18 0 0 Zawsze będę myśleć,że coś mogłam zrobić. Jakoś mu pomóc, bo na taką śmierć nie zasłużył, był tylko zagubionym, samotnym człowiekiem.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.