Krzyżacy z Leszna pod GrunwaldemKrzyżacy z Leszna pod Grunwaldem |
09.07.2008. Radio Elka, Marcin Hałusek | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Wielka inscenizacja bitwy pod Grunwaldem odbywa się zawsze w sobotę w okolicach rocznicy sławnego wydarzenia z 15 lipca 1410 r. Tym razem termin wypadł trzy dni przed tą datą. Jak co roku w polu stanie ponad tysiąc ludzi, a widzów będzie z całą pewnością blisko 100 tysięcy. Co roku impreza cieszy się coraz większym zainteresowaniem i odnotowuje nowe rekordy oglądalności. Inscenizacja pod Grunwaldem to nie tylko sama bitwa, ale także wielkie obozowisko rycerskie na zapleczu grunwaldzkiego pola, nieformalne pojedynki i życie, takie jak przed wiekami. - Atmosfera jaka wówczas panuje jest niewyobrażalna i jedyna w swoim rodzaju. Gdy po raz pierwszy byłem tam cztery lata temu, przysięgłem sobie, że następnym razem wrócę na Grunwald w pełnej zbroi - mówi Wiesław Wojciechowski. I stało się. We wtorek wyruszyli na Grunwald Wiesław Wojciechowski na koniu w rzadko spotykanym uzbrojeniu krzyżackim, z zawodu lakiernik samochodowy z Wilkowic oraz leszczynianie: Robert Michalak - krojczy z firmy meblowej oraz Łukasz Nowak - agent ubezpieczeniowy. Zabrali ze sobą żony i dzieci oraz Marka Bączyka w przebraniu franciszkanina, w sumie 10 kolejnych osób. W samochodach nie zabrakło bogatego ekwipunku: stylizowanych na średniowieczne namiotów z wyposażeniem i kuchnią polową. Prawie przez tydzień będą obozowali w pobliżu pola bitwy. W sobotę rycerze założą na siebie ponad 40 kilogramowe zbroje i wyruszą do walki po honor i sławę. (tekst i foto P. Klak) ![]()
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama