Leszczyńscy Wieniawici zwycięscy pod GrunwaldemLeszczyńscy Wieniawici zwycięscy pod Grunwaldem |
12.07.2008. Radio Elka, Marcin Hałusek | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Rycerze pod Grunwaldem obozują już od kilku dni. Są tam również namioty rzemieślników, odbywają się turnieje rycerskie, zgodnie ze średniowiecznymi realiami toczy się obozowe życie. Każdego dnia na polach przybywa też namiotów turystów, dziś będzie ich tam z pewnością kilkadziesiąt tysięcy. Już po raz drugi pod Grunwaldem pojawili się rycerze z Leszna, Chorągiew Rycerska Stefana z Karmina herbu Wieniawa. Całe popołudnie toczyć będą walkę z krzyżackim wojskiem. - Wojska króla Władysława Jagiełły ustawiły się już pod osłoną lasu naprzeciwko oddziałom Wielkiego Mistrza Urlicha von Jungingen. Jest nas tu trójka rycerzy Wieniawitów z Leszna. Walczymy w najważniejszej polskiej chorągwi pod Grunwaldem, Chorągwi Krakowskiej - wyjaśnia namiestnik Wieniawitów, Wojciech Szyguła. Do boju Wieniawici ruszyli pieszo, to nie lada wyczyn, bowiem mają na sobie ponad czterdzieści kilogramów zbroi i ekwipunku. - Mam założony między innymi hełm z zasłoną typu „psi pysk” i z mosiężnymi zdobieniami - mówi namiestnik. O wynik bitwy możemy być spokojni, później polsko - litewskie wojska ruszą oblegać Malbork. - Zgodnie z prawdą historyczną podążymy tam za niedobitkami wojsk krzyżackich - dodaje Szyguła. Oblężenie zamku w Malborku będzie trwać od środy do następnej niedzieli. Wieniawici będą obsługiwać artylerię i trebuszety. Wieniawici pod Grunwaldem walczą w słusznej sprawie, służbę Wielkiemu Mistrzowi Ulrichowi von Jungingenowi zaoferowali jednak inni mieszkańcy naszego regionu. W bitwie udział biorą także członkowie krzyżackiej grupy rekonstrukcyjnej Konfraternia Rycerska Ziemi Leszczyńskiej. (mah/fot.arch)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama