Próbują przesłuchać matkę, wciąż szukają świadka

Rawicka policja dziś spróbuje przesłuchać matkę sześcioletniej dziewczynki, która zginęła przed dwoma tygodniami  w Masłowie potrącona przez samochód. Nie wiadomo, czy przesłuchanie się uda ze względu na zły stan psychiczny kobiety. Policja wciąż też szuka jedynego naocznego świadka tragedii. Nie jest to jednak osoba, która próbowała reanimować dziecko. Ta już złożyła zeznania.

Przypomnijmy, do tragicznego wypadku w Masłowie doszło pod koniec października. Sześcioletnia dziewczynka wracała z matką z zakupów i spaceru z psem. Na ulicy przez marketem Dino dziecko potrącił 26 letni kierowca. Dziewczynka zmarła na skutek odniesionych obrażeń na oczach matki. Kobieta od dnia wypadku jest w silnym szoku. Dziewczynka była jedynaczką. Dziś rawicka policja i prokurator będą próbowały wysłuchać zeznań kobiety.

- Mamy świadomość, że stan psychiczny tej kobiety jest bardzo zły. W każdej chwili może ona skorzystać ze wsparcia psychologa. Ze względu na jej stan w zeznaniach będzie uczestniczyła osoba z najbliższej rodziny - mówi Beata Jarczewska, rzecznik policji w Rawiczu.

Obok zeznań kobiety kluczowe dla śledztwa mogłyby być informacje od jedynego naocznego świadka wypadku. Policja początkowo apelowała o kontakt do osoby, która pomagała w reanimacji dziewczynki sądząc, że to właśnie jest świadek. Mężczyzna już złożył zeznania, ale wyjaśnił, że to nie on był pieszym, który widział dokładnie, co stało się na drodze.

- Wciąż czekamy na zeznania mężczyzny ubranego w granatową bluzę i ciemne dżinsy. Był prawdopodobnie pieszym, który widział cały wypadek. Bardzo zależy nam na informacjach od tej osoby. Mogą być kluczowe dla całego śledztwa - mówi Jarczewska.

26 latek, który potrącił dziewczynkę w Masłowie miał już wcześniej na koncie potrącenie człowieka. Kilka lat temu pod koła jego auta wpadł nietrzeźwy mieszkaniec Masłowa. Doznał wówczas obrażeń głowy, które skutkowały zaburzeniami psychicznymi. Przed dwoma laty potrącony mężczyzna (właśnie na skutek zaburzeń psychicznych) śmiertelnie ranił młotkiem w głowę swojego ojca. (mich)

Komentarze (41)

1. Dodane przez ona, w dniu - 04-11-2008 13:24 tak bardzo współczuję tej kobiecie . Nie wiem co bym zrobiła na jej miejscu. Sama jestem matką jedynaka w podobnym wieku zmarłej dziewczynki. Moje dziecko to dla mnie jedyny cel w życiu. Ta kobieta już nigdy nie będzie tą samą osobą. Kurcze , dlaczego giną dzieci????????????/

2. Dodane przez 'L', w dniu - 04-11-2008 13:34 Ten potrącony mężczyzna od zawsze był chory psychicznie. Alkohol + choroba pchneły go do tego, żeby wejść pod samochód. Nie wiecie jak było, więc nie oczerniajcie kierowcy!!!!

3. Dodane przez h, w dniu - 04-11-2008 13:41 tylko ten kierowca coś pecha ma w życiu co...

4. Dodane przez ym, w dniu - 04-11-2008 13:48 dalibyście juz jej spokój

5. Dodane przez rozżalona, w dniu - 04-11-2008 14:59 łatwo jechać jak szalony a potem szukać winy najlepiej u tego co go już niema bardzo wsołczuję tej pani ja też straciłam dziecko to jest straszne a młodzi kierowcy nogę z gazu oskarżacie starszych kierowców kiedy to młodzi biją rekordy w spowodowaniach wypadków

6. Dodane przez AAA, w dniu - 04-11-2008 15:20 Łatwo jest osądzać innych a to po prostu był nieszczęśliwy wypadek. Nikt nie pędził jak szalony, ponieważ tam są tory a co do tamtego incydentu z tym pijanym z Masłowa to nie on zaatakował ojca tylko na odwrót a tak na marginesie to tamten też wyskoczył prosto pod nadjeżdżające auto. Każdy może kogoś potrącić, spowodować wypadek, postawmy się w jego sytuacji. Nie przekreślajmy go przez to co się stało,to matka nie potrafi upilnować własnego dziecka a teraz kierowca będzie pamiętał to do końca życia.

7. Dodane przez kierowaca1, w dniu - 04-11-2008 15:43 do kometarza 5  bylas tam?? widzialas wypadek?? bo twierdzisz ze kierowca jechal jak szalony. ponadto to nie kierowca wjechal na chodnik a dziewczynka wbiegla na jezdnie  ciekaw jestem czy Ty jadac samochodem bys sie zatrzymala odrazu jakby tuz przed maske ktos Ci wyskoczyl

8. Dodane przez !!!!!!!!!!!!, w dniu - 04-11-2008 16:51 popieram7

9. Dodane przez mariola, w dniu - 04-11-2008 19:23 ILE TWARZY TYLE OPINI!!!!!!!!!!

10. Dodane przez !!!, w dniu - 04-11-2008 20:19 Do kom nr.7   Jeżeli jechał by z dozwoloną prędkoscią i patrzył by na drogę, to widział by przechodzącą matkę z dzieckiem i psem przez jezdnię, a tym samym zrobił by tzw. omijaka - jak każdy normalny kierowca lub zaczął by hamować. Jednak w tym przypadku kierowca nie zrobił nic, co świadczy o tym że nie patrzył na jezdnię oraz nie zwolnił na przejeździe kolejowym - bo po co ? przecież teraz tak super tam się jeździ.

11. Dodane przez JASIA, w dniu - 04-11-2008 20:42 popieram komentarz 7 i 5

12. Dodane przez JAN, w dniu - 04-11-2008 20:57 Kobieta niby jest w szoku ale konto na Naszej Klasie zlikwidowała to co to mi za szok? Zmowa jakaś przeciw kierowcy a nie szok, bzdura.

13. Dodane przez xxx, w dniu - 04-11-2008 21:57 Nikt nie wie co tam sie tak naprawde stalo wiec nie obwiniajcie matki ani kierowcy!!! Bezczelnosc ludzka nie zna granic!!! Nie wtykajcie no9sa w nieswoje sprawy. Do kom 12 konto na nk zlikwidowala to juz szczyt wszystkiego!!! co chciales sobie popatrzec na kochajaca sie rodzine ktorej przytrafila sie taka tragedia?? czy pokazywac wszystkim ktora to taka wyrodna matka co dziecka nie upilnowala!!!

14. Dodane przez maslowiak, w dniu - 04-11-2008 22:26 Żaden komentator nic nie wie na ten temat, a jacy wszyscy mądrzy. Zamiast pisać głupoty /wszyscy, ale to wszyscy powyżej/ troche pokory dla rodziny dziecka i dla kierowcy-to dla wszystkich tragedia. Zamiast pisac głupoty idzcie posztrykować na drutach-będzie jakas korzyść!

15. Dodane przez do kom 10, w dniu - 05-11-2008 01:40 ..do kom nr 10...jasne!! - widze Cie jak robisz omijaka przy predkosci 50 km/h przy jadacych z przeciwka samochodach.....nawet widze Cie przy 30 km/h gdy nic nie jedzie na przeciwnym pasie....taki z Ciebie dobry kerowca ktory potrafi zachowac sie w kazdej sytaucji?? żenująca wypowiedź "znawcy " niestety który dobry jest na papierku albo albo za klawiatura...proszę Ci nie praw takich teorii wiecej.....

16. Dodane przez KW, w dniu - 05-11-2008 07:47 Ta tragedia bardzo wstrząsnęła mieszkańcami Rawicza , a Ci którzy piszą o matce dziecka pewnie nie mają dzieci i są bez serca. Oby Was nie dotknęła podobna tragedia. Zamiast wydawać sądy i oskarżać ofiarujcie modlitwę za rodzinę dziewczynki i za nią, lub za kierowcę jak kto woli . Łączę się w bólu z rodziną dziewczynki.Żadne słowa nie są w stanie oddać wymiaru i skali dramatu jaki przeżywają.

17. Dodane przez asia, w dniu - 05-11-2008 08:41 W 100% popieram wypowiedz kom 16 chyba jeden mądry tu człowiek.Do 12kom ty człowieku puknij się (...) to że zlikwidowała konto na nk to znaczy że nie jest w szoku.Ja straciłam brata moja mama syna w wypadku i wiem co ona przezywa mimo że już minęło trochę czasu.I współczuje tej kobiecie bo ona do końca życia nie zapomni tej tragedii,współczuje również kierowcy bo on nie chciał tego.Nie osądzajcie jak nie wiecie jak było naprawdę.

18. Dodane przez zuzanna, w dniu - 05-11-2008 09:24 popieram komentarz 7 i 15

19. Dodane przez iza, w dniu - 05-11-2008 10:33 jesteście żałosni, dobrze że ona nie jest w stanie zagladac tu i czytac te durne komentarze... 3mam kciuki zeby doszła do siebie i założe się że ona sama nie zlikwidowała nk, czy wy naprawde myślicie że ona mysli teraz tylko o tym żeby wejść sobie na neta i zobaczyc ile ciekawskich weszło na jej profil????????????????????????????????????? leczcie się

20. Dodane przez ., w dniu - 05-11-2008 10:46 popieram kom. 10 sam widziałem z jaką prędkościa potrafia teraz przejeżdżac przez przejazd

21. Dodane przez ABC, w dniu - 05-11-2008 11:18 wszyscy współczują tylko matce.Gdyby pilnowała swoje dziecko nie doszłoby do tego i nie wiem po licho prowadziła wszędzie to durne psisko. Kierowca na pewno będzie pamiętał tą tragedię jeszcze na długo,długo.A co do komentarza 20 to życzę powodzenia jak będziesz jechał przez tory z dużą prędkością i nie pourywasz sobie nic od samochodu. Tak w ogóle to gdyby matka prowadziła dziecko za rękę to mała nie wbiegłaby kierowcy prosto pod koła. Więcej uwagi i zainteresowania dzieckiem dla rodziców życzę.Sam jestem kierowcą i dzieci wcale nie są takie święte jak wam się tylko wydaje l Współczucia dla matki i kierowcy oraz ich rodzin

22. Dodane przez .,, w dniu - 05-11-2008 11:42 nie wiesz po licho prowadziła to psisko a ja nie wiem po licho on tam jechał... teraz można gdybać, gdyby to gdyby tamto... a nikt dziecku zycia nie wróci ani spokoju matce... nie musicie jej obwiniać... szkoda waszego czasu ona juz sama dostatecznie się obwinia... "kierowca będzie pamiętał tą tragedię długo długo" a myslisz że ona nie?? Widzisz nie raz widziałem jak przez przejazd wręcz "przelatują" bo jestem w tych okolicach codziennie ( i możesz mi wierzyc lub nie twoja sprawa), "Więcej uwagi i zainteresowania dzieckiem dla rodziców zycze" a ja dla kierowców więcej rozwagi

23. Dodane przez Alka, w dniu - 05-11-2008 13:01 popieram kom. 22

24. Dodane przez adam, w dniu - 05-11-2008 14:03 a ja 21 bo to matka winna pilnować dziecko i nie pozwolić dziewczynce samej przechodzić przez ulice a raczej wbiegac na nia

25. Dodane przez 888, w dniu - 05-11-2008 14:58 ona juz dostała dostateczna karę od losu, nie wam tu obwiniać, szczególnie tobie adamie (jeśli jestes taki wszechwiedzący to najlepiej ksiazkę napisz i ten kto będzie chciał to poczyta te twoje wzniosłe idee) i tobie podobnym ... nic nie zdziałacie swoimi durnowatymi komentarzami, możecie pisać że to jej wina, że to wina kierowcy... a kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień. Prawda jest taka że nie da się upilnować dziecka w każdej sekundzie a tu o sekundy chodziło nie da się też zahamowac gdy nagle ktoś wtargnie na jezdnię. Tak widocznie miało być. Co wam to da że napiszecie tu że matka jest winna?? jesteście tacy cwani? uwielbiacie wyrzadzac komus krzywdę?? tak bo to własnie robicie i jej i kierowcy... wtykacie nos w nie sowje sprawy, znawcy sie znajdują bo coś usłyszą od babc plotkarek a potem się wymadrzają... nie wiecie jak było (może znacie tylko np kierowce i go bronicie albo na odwrót) więc nie zabierajcie głosu bo to może kogoś zaboleć

26. Dodane przez J, w dniu - 05-11-2008 16:10 (...) KTÓRZY PISZĄ TE BZDURY. WIEM JAK BYŁO MATKA TRZYMAŁA DZIEWCZYNKĘ ZA RĘKĘ A TEN ... JECHAŁ Z TAKĄ PRĘDKOŚCIA ŻE NIE MÓGŁ WYCHAMOWAĆ GDYBY BYŁ DOBRYM KIEROWCĄ TO BY SKRĘCIŁ NA KRAWĘŻNIK KTÓREGO NIE PRAKTYCZNIE NIE MA. RADIO MIAŁ TAK GŁOŚNO ŻE DOPIERO POLICJA MU WYŁĄCZYŁA. PO MASŁOWIE JEŻDZI JAK SZALONY. LUDZIE DZIECKO NIE WYSKOCZYŁO NA DROGĘ SZŁA Z MATKĄ GRZECZNIE ZA RĄCZKĘ JAK ZAWSZE. TEN KTO OCZERNIA MATKĘ MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ ZASTANOWI TROCHĘ NAD SWOIM MYŚLENIEM. KONTO NA NASZEJ KLASIE WCALE NIE MUSIAŁA ONA LIKWIDOWAĆ. PISZĘ TO PONIEWAŻ BARDZO ŻLE NIEKTÓRE OSOBY POSĄDZAJĄ JĄ. WIEM ŻE CI KTÓRZY TO PISZĄ TO SĄ ZNAJOMI TEGO KIEROWCY S.P. NA SPACER CHODZI TAM WIELE OSÓB I MIAŁO BYĆ TO ZWYKŁE WYPROWADZENIE PSA SKOŃCZYŁO SIĘ TO W TAKI SPOSÓB ALE TO TYLKO PRZEZ TO ŻE MŁODZI LUDZIE JEŻDŻĄ JAK SZALENI (OCZYWIŚCIE NIE WSZYSCY). PRZEJAZD PRZEZ TORY KILKA DNI PRZED WYPADKIEM WYRÓWNANO I MAŁO KTÓRY KIEROWCA JAK JEST PUSTA DROGA ZWALNIA. KOM. 24 TA DZIEWCZYNKA NIE WYBIEGŁA A MATKA PILNOWAŁA JĄ WSZĘDZIE. ONE SZŁY RAZEM ZA RACZKĘ JAK ZAWSZE WIĘC NIE PISZCIE TAKICH BEZSENSOWNYCH KOMENTARZY.

27. Dodane przez Kierowca1, w dniu - 05-11-2008 16:05 do kom 10  50km/h a nawet liczac te 40km/h to sie tylko wydaja mala predkoscia. widac ze nigdy nie miales/as przyjemnosci z osobami wyskakujacymi na tuz przed maske  sredni czas reakcji kierowcy wynosi ok 1s wiec sobie policz ile to jest przejechanych metrow(50 *1000/3600)  ponadto latwo Ci mowic zrobic omijaka...  a jesli po przeciwnej stronie jechaly samochody?? wtedy tez byscie obwiniali kierowce ze mogl znowu inaczej sie zachowac...  to so ulamki sekund ludzie... wiec juz dajcie spokoj kierowcy

28. Dodane przez LIDKA, w dniu - 05-11-2008 18:22 Nie znam matki dziecka,ani kierowcy,ale jak czytam te wasze komentarze to robi mi sie niedobrze.Takich znawców i wszystko wiedzacych to tylko w kosmos wysłac byliście tam jak zdarzył sie wypadek myśle ze nikt z was tam nie był atyle macie do powiedzenia.Współczuje matce dziewczynki bo sama straciłam dziecko w innych okolicznosciach,ale ból po stracie jest nie mozliwy do opisania wiec łacze sie z nia w tym trudnym czasie.Bardzo zal mi równiez tego młodego kierowcy dla niego to jest przezycie które bedzi mu towarzyszyc do konca zycia i bedzie mu to napewno ciazyło.

29. Dodane przez ktoś, w dniu - 05-11-2008 18:26 kolego lub kolezanko z komentarza 26 gdyby tak bylo ze trzyma za raczke to by nic sie nie stalo.kazdy kto przechodzi przez jezdnie oglada ise czy nic nie jedzie a jak ktos tego nie robi to ma skutki takie jak sa widoczne.nie da rady wyhamować samochodu na zawołanie. chyba że kolega lub kolezanka z 26 niech zaprezentuje takie auto i niech zrobi popis ze zahamuje jak mu ktos wyskoczy pod kola.chyba nie masz rozumu gosciu myslac ze ktos wyhamuje.

30. Dodane przez !!!, w dniu - 05-11-2008 18:56 Wiadomo, że przy prędkości 50 km/h nieda się zahamować, ale gdyby ten kierowca chociaż spróbował przycisnąć hamulec(odruch bezwarunkowy jak coś się dzieje), to może nie udeżył by z taką siłą tego dziecka. Przecież jezdnia była pusta(oczym swiadczy brak naocznych świadków), dziewczyny przechodząc prawdopodobnie nie spodziewały się że ten samochód tak szybko nadjedzie - wina matki, ale gdyby kierowca patrzył na jezdnię dobrze oświetloną!, to już na torach by zauwałył, że na ulicy są piesi. No tak, jak się pogłaśnia radio lub patrzy się wszędzie, tylko nie na drogę to mamy tragedię - ogromna wina kierowcy, bo przecież DZIECKO NIE WBIEGŁO NA ULICĘ, Jednak muszę przyznać rację części komentaży, że my tu sobie gdybamy, piszemy a matka dziecka ze swoją rodziną cierpią i nasze gdybanie nic tu nie pomoże. Kierowcy rodzina też ma nie lepiej - chociaż u nich wszyscy żyją, a za jakiś czas o wszystkim zapomną - czyba że młody znowu kogoś potrąci.

31. Dodane przez do kom 29, w dniu - 05-11-2008 19:20 Nikt nie twierdzi że ten gościu miał wyhamować, on miał poprostu zacząć hamować by zmniejszyć siłę udeżenia. Jeżdzę już 30 lat samochodem, i nie raz i nie dwa, szczególnie na ulicy gdzie są szkoły w stronę ronda w rawiczu, zdażały mi się dzieciaki pżejeżdzające na drugą strone ulicy na rowerach, ale zawsze udawało mi się wyhamować - może miałem szczęście. A tu co się stało, nie wiadomo, fakt że kobieta z dzieckiem weszła na jezdnię ale przecież zdąży przejść jedną połowę drogi i wejść na drugą oś jezdni, gdyby kierowca patrzył przed siebie to by je już dawno zauważył, a nie w momencie udeżenia - przecież zadne auto nie jechało które by je mogło zasłonić. Nniestety tylko matka zdążyła odskoczyć w tył, dziecko podobno pociągneła ze sobą, ale samochód był szybszyu.

32. Dodane przez Zasmuconego, w dniu - 05-11-2008 19:32 Faktycznie, kierowca udeżył lewą stroną samochodu, czyli poszkodowane nie wbiegły mu pod samochód, bo już zdążyły przejsć przez połowę jezdni, a kierowca gdyby patrzył na drogę, która w tym miejscu jest oświetlona powinien je zauważyć, matka zresztą też powinna wiedzieć że samochody po remoncie przejazdu jeżdzą teraz szybciej - czyli oboje zawinili, ale jestem kierowcą i naprawde niewiem co ten młody człowiek robił, że nie patrzył na drogę!!!!!

33. Dodane przez ..., w dniu - 05-11-2008 20:31 Do kom 26. Ciekawe skąd tak dobrze wiesz jak było, skoro nie ma naocznych świadków??? Myślę, że zbyt łatwo zwalasz winę na kierowcę, a wina leży po obu stronach - matka przechodziła w miejscu niedozwolonym i nie zachowała ostrożności (była już na środku jezdni), a kierowca może jechał za szybko, albo się zagapił... Jedno jest pewne obie strony cierpią z powodu tego co się stało. Osobiście współczuję rodzinie dziewczynki jak i kierowcy!!!

34. Dodane przez ?!?, w dniu - 05-11-2008 21:38 właśnie pan z komentarza 26 się strasznie wymądrza.Jeśli tak dobrze pan wie jak było dlaczego pan sie nie zgłosi na policje i nie złoży zeznań, jest pan mocny w pisaniu wiem jak było trzymała za rączkę, jak pan taki mądry zapraszam na posterunek policji w celu złożenia zeznań

35. Dodane przez do kom 33, w dniu - 05-11-2008 21:50 Jeżeli w pobliżu nie ma pasów dla pieszych, to można przechodzić przez jezdnię mimo braku pasów. W masłowie najbliższe przejście dla pieszych jest oddalone kilkaset metrów. Więc przechodziły w dozwolonym miejscu - matki błędem było złe określenie prędkości nadjeżdzającego pojazdu.

36. Dodane przez !!!, w dniu - 06-11-2008 01:11 do kom 34, daj już spokój osobie z kom 26, po stylu pisania widać, że to musi być ktoś z rodziny lub znajomych dziecka, ktoś kto bardzo cierpi!!. A kierowca (podobno) mówił, że widział jak matka odciąga dziecko (co by świadczyło o tym że razem przechodziły) ale niestety nie zdążyła, jak to ktoś już zauważył. Mając na uwadze cierpienie jednej i drugiej strony, nie ma co tu szukać winnego i osądzać, chyba że w przyszłości ekspertyza wykaże, iż samochód jechał więcej jak 50 km/h, ale to już nie nam a policji sprawdzać i osądzić.

37. Dodane przez !!!, w dniu - 07-11-2008 19:21 Wszyscy tu jestescie cwani . ! Ciekawe co wy byscie zrobili w takiej sytuacji .. !? Wspolczucia dla rodzicow dziewczynki i dla kierowcy . . ! Czy wy myslicie ze on to zrobil specjalnie , z pewnoscia gdby tylko mogl to oddalby swoje zycia za zycie tej dziewczynki dla niego to jest rowniez tragednia ! Sadzicie ze jego to nie obeszlo .. ? ..; // To z pewnoscia grubo sie mylicie .. ! A jesli chodzi o matke to szczere wspolczucia . .! Prawda jest ze nie da sie dziecka ulilnowac na kazdym kroku ..

38. Dodane przez SZOK, w dniu - 08-11-2008 18:02 JEJ NORMALNIE SZOK!!! PO CO W NASZYM KRAJU SA SADY POLICJA BIEGLI ITD SKORO MAMY TU TAKICH ZNAWCOW!!!!!!! NO BRAWO BRAWO A CZY CI KTORZY TAK SIE WYMADRZAJA POMYSLELI CO OBIE STRONY PRZECHODZA TERAZ...BRAK SLOW NA TAKICH ..(ACH...) DZIECKO ZGINELO A TU TAKIE PAJACOWANIE KTO WINNY...DZIECKU ZYCIA NIE WROCICIE A WINNEGO SAMI NIE ZNAJDZIECIE WIEC PRZESTANCIE... WYRAZY SZACUNKU DLA TYCH KTORZY TO ROZUMIEJA

39. Dodane przez marta, w dniu - 10-11-2008 17:49 nie osądzajcie bo tym się zajmuje ktoś inny! napewno nikt nie chciałby się znależć w sytuacji matki ani tego kierowcy! oni już dość przeżyli i będą mieć wyrzuty do końca życia! my im możemy jedynie współczuć :

40. Dodane przez mieszkaniec maslowa, w dniu - 12-11-2008 20:28 a ja wlasnie mieszkam w maslowie i wiem to ze ten 26 byl ok!!jak go nie znacie to po co oceniacie??!!a co ten kierowca ma takiego pecha??

41. Dodane przez MATKA, w dniu - 31-03-2009 12:06 WYRAZY WSPOLCZUCIA DLA RODZINY DZIECKA...NIE MOGE CZYTAC TYCH BZDURNYCH KOMENTARZY.PRAWDA JEST TAKA,ZE KAZDY KIEROWCA MA OBOWIAZEK JECHAC TAK,ZEBY W ODPOWIEDNIM MOMENCIE ZAREAGOWAC W ODPOWIEDNI SPOSOB NIE ROBIAC KRZYWDY NIKOMU...

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.