Wyjechali na wakacje ...Wyjechali na wakacje ... |
27.06.2010. Radio Elka, Emilia Wojciechowska | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Rodzice, którzy odprowadzili swoje pociechy na parking przed halą Trapez, nie mieli wątpliwości, że tak właśnie będzie. Wiele dzieci było już na tym obozie, niektórzy nawet pięć razy. Trochę przejęci byli nowicjusze, ale jednocześnie gotowi na nowe przygody. - Wiemy, że dzieci to przeżywają, jeszcze bardziej denerwują się ich rodzice - mówił Matłoka - ale program jest tak ułożony, że nie ma czasu na tęsknotę. Rowery, ścianka wspinaczkowa, jazda konna, kajaki, rowery wodne, park linowy, quady. Atrakcji naprawdę jest sporo. Dzieci podzielone zostaną na kilka grup wiekowych. Najmłodsze mają po 7, 8 lat. - Trochę się denerwujemy, bo córka jedzie pierwszy raz, ale ma koleżankę, więc będą się wspierać - mówiła mama Natalii Szydłowskiej. - Poradzę sobię, a rodzice mnie odwiedzą - stwierdziła mała Natalia. - Cieszymy się, że jedziemy - mówiło dwóch nastolatków, którzy zarezerwowali sobie ostatnie miejsca w autokarze. - Wreszcie koniec szkoły! Przez obozy Matłoki przewinęły się setki dzieciaków. - Zaczynaliśmy na początku lat dziewięćdziesiątych. Myślę, że w ten sposob wychowaliśmy dużo młodych ludzi, którzy nabrali chęci do aktywnego wypoczynku. Dziś mają po 20 i więcej lat. Widzę ich na rowerach i na plażach. Kiedy spotykamy się, gdzieś na ulicy, wspominają dobre czas.(emi)
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama