14. Dodane przez mila, w dniu - 12-12-2010 06:44 0 0 tak przypadkiem czytam wasze komentarze i widzę, że ludzie nadal nie mają co robić, ponad rok temu miałam wypadek mniej więcej w tym samym miejscu, na szczęście nikomu nic poważniejszego się nie stało choć samochód zostal całkowicie skasowany, powodem były nagle zmieniające się warunki na drodze bo nie przekraczałam dozwolonej prędkości, a samochód i tak wpadł w poślizg którego nawet doświadczony rajdowiec niebyłby wstanie opanować, mimo tego naczytałam się komentarzy pod ilustracją mojego wypadku które doprowadziły mnie prawie do depresji, oczywiście najlepiej komentować w chamski sposób coś o czym się nie ma pojęcia, a tak naprawdę takie nieszczęścia nie spotykają tylko tych którzy jeżdżą nieostrożnie... |