Sołtys wyjechał w nieznaneSołtys wyjechał w nieznane |
16.05.2006. Radio Elka, Marcin Hałusek | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Ma swoje powody i nie musi się z nich tłumaczyć. Jest w pełni świadomy swojego postępowania. Takie jest zdanie policji, która zaprzestała poszukiwań. Taka jest też opinia władz Jutrosina, dla których jednak opuszczenie Ostojów przez sołtysa było pewnym problemem. A przede wszystkim dla całej wsi, gdyż została ona bez swojego ,,szefa''.![]() Ostatnio jednak problem rozwiązano. Dariusz Tomczak z Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu, spec od poszukiwań osób zaginionych, podkreśla, że postępowanie w sprawie zniknięcia sołtysa jest zamknięte. - Nasze działania, wszczęte po zgłoszeniu przez rodzinę zaginięcia mężczyzny, pozwoliły ustalić miejsce jego pobytu - mówi Dariusz Tomczak. - Dla nas ta sprawa skończyła się wraz z ustaleniem miejsca pobytu sołtysa i wyjaśnieniu, że wyjechał z własnej woli. Władze Jutrosina też uważają, że to osobista decyzja Edwarda Giezka, ale musiały zająć się zastępstwem za nieobecnego sołtysa. Wszak wsią musi ktoś kierować. - Edwarda Giezka nie ma na miejscu i tak do końca nie wiemy kiedy i czy w ogóle wróci, więc uznaliśmy, że nie wypełnia obowiązków sołtysa - mówi Zenon Łakomy, sekretarz Jutrosina. - Jest to ,,definicja'' zgodna ze statutem sołectwa, który w takiej sytuacji przewiduje wybór nowego sołtysa. Obowiązki sołtysa do czasu nowych wyborów przejął Walerian Kalka, wytypowany z członków Rady Sołeckiej. Perturbacje rodziło nie tylko to, że wieś została bez sołtysa. Edward Giezek jest także radnym. Pełni tę funkcję od czterech kadencji samorządowych. I w tym przypadku nie było sensu podejmować decyzji o wygaśnięcia funkcji radnego i wyborze nowego na miejsce Edwarda Giezka, skoro wybory samorządowe odbędą się jesienią. (jw ABC)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama