Minidrużyna pożarnicza z BielewaMinidrużyna pożarnicza z Bielewa |
14.08.2012. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | |||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Podczas tegorocznych zawodów sikawek konnych w Cichowie zaprezentowano nie tylko kilkusetletni sprzęt pożarniczy, ale także sprzęt mini z minizałogą. Przedszkolacy poważnie, choć trochę zawstydzeni entuzjazmem z jakim witała ich publiczność, wprowadzili swój minisprzęt na plac![]() i pokazali, że oni też potrafią... Dziewczynki ręcznie pompowały wodę, a chłopcy po rozłożeniu węża, czekali na strumień, którym strącili wyznaczony znak. Nagrodę były wielkie brawa i upominki. Założycielem drużyny i konstruktorem minisikawki jest Tomasz Dębski z Bielewa. - Sikawkę znalazłem kilka lat temu na złomie i ją odrestaurowałem - mówi Tomasz Dębski - to jest zwykła pompa wodna, którą zmodernizowałem na sikawkę dziecięcą. W skład 11-osobowej drużyny wchodzą dzieci w wieku 4-8 lat, co ciekawe wśród nich są dwie pary bliźniąt. Minidrużyna i minisikawka zaprezentowano po raz pierwszy na jubileuszu 85-lecia OSP Bielewo. Odtąd minidrużyna coraz częściej pojawia się publicznie, wcześniej systematycznie ćwiczy. - Chcieliśmy pokazać, że dzieje się coś na wsi, nie tylko strażacy jeżdżą do gaszenia pożaru, ale też potrafią się bawić - mówi Jarosław Kustosz, naczelnik OSP w Bielewie- To jest taka nowość, bo sikawki konne są już znane od lat, a z dziećmi zawsze jest wesoło, w końcu trzeba też dzieci zachęcać do aktywności - twierdzi naczelnik OSP. (abj/tekst i foto)
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama