Proces za oszustwa i fałszerstwa

Kolejna odsłona procesu,  w którym oskarżonymi są mieszkaniec powiatu gostyńskiego i  obornickiego. Chodzi o oszustwa na blisko 1,5 mln złotych i sfałszowanie weksla in  blanco. Dziś przed sądem zeznawał m.in. właściciel firmy, dla której był ten weksel.   Przedsiębiorca swoje straty szacuje na prawie pół miliona złotych.

Oskarżeni Arkadiusz K. i Włodzimierz M. to szwagrowie. Do ubiegłego roku łączyły ich
nie tylko więzy rodzinne ale i wspólne biznesy. Obaj byli przedstawicielami branży
rolniczej, choć w innych firmach. Arkadiusz K. przez pewien czas werbował klientów nie tylko dla swojej firmy, ale i dla firmy, w której pracował szwagier. Brał zaliczki, obiecywał towar, który nie trafiał do klientów, dla firmy wystawiał lewe faktury. Nawet weksel in blanco, który miał być zabezpieczeniem dla pracodawcy Włodzimierz M. został sfałszowany przez Arkadiusza K.
Prokuratura oskarża Włodzimierza M. o namawianie szwagra do tego fałszerstwa.
Właściciel oszukanej firmy, który zeznawał dzisiaj w sądzie, przyznał, że nie znał Arkadiusza K. choć wiedział, że pomaga Włodzimierzowi M. Wiosną ubiegłego roku, okazało się, że ta "pomoc" będzie kosztować go blisko 500 tysięcy złotych, bo na tyle szacuje swoje straty.

- Byłem zszokowany rangą problemu - przyznał właściciel firmy - zaskoczyło mnie to, że
do czegoś takiego w ogóle mogło dojść. To była sytuacja nadzwyczajna, spotkała mnie po
raz pierwszy i oby ostatni - dodał.

Oświadczenie złożone przez Arkadiusza K., że zwróci pieniądze przedsiębiorcy, poręczając dwoma samochodami i hipoteką na dom, do dziś nie zostało zrealizowane. Właściciel firmy wytoczył proces cywilny Arkadiuszowi K. i jego żonie, która dzisiaj była w sądzie, ale odmówiła składania wyjaśnień. Wśród oszukanych na blisko 1,5 mln złotych jest dwadzieścia osób i firm. Dziś do sądu wezwano m.in. rolników, oszukanych przez Arkadiusza K. Jak wynikało z ich zeznań, ufali mu, bo przez wiele lat z nim współpracowali. Zdarzało się, że bez pokwitowania, faktury czy innych dokumentów wpłacali zaliczki, zamawiając towar, który do nich nie trafił. Arkadiusz K. przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Włodzimierz M. zaprzecza, aby brał udział w przestępczym procederze. Dzisiaj w sądzie zeznawał również jego ojciec, który powołując się na słowa Arkadiusza K. zapewniał, że jego syn nie ma z tą sprawą nic wspólnego.

(abj/tekst i foto)

Komentarze (4)

1. Dodane przez dario, w dniu - 25-10-2012 08:51 a czy ojciec oskarżonego ma czyste sumienie

2. Dodane przez Wyborca, w dniu - 26-10-2012 10:27 Gostyński sąd rejonowy dawno powinien być z likwidowany,widać wyrażnie po wydanych wyrokach.  Jak by to była kradzież bochenka chleba , to winowajca by dfostał bezwzglednego więzienia 1 rok. a tu zarty sobie robią.

3. Dodane przez Tej Wyborca, w dniu - 26-10-2012 21:31 Tej Wyborca! (...0 Tu chodzi o Sąd Okręgowy w Poznaniu a nie Rejonowy w Gostyniu! (...)

4. Dodane przez kibic, w dniu - 31-10-2012 12:29 aras to rowny gosciu.ze ma problem to jego sprawa... a kto tych problemow w dzisiejszych czasach nie ma. aras nie zalamuj sie glowa do gory i do przodu...nie pacz na tych scibskich zazdrosnych ludzi...pozdrawiam ciebie i twa fajna rodzinke.osobne pozdrowieenia dla milosza.marek.sz.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.