Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
Ceny obiadów w szkolnych stołówkach w Lesznie znacznie spadły – w niektórych przypadkach nawet o ponad połowę. Radni Leszna zastanawiali się, dlaczego tak się stało i dlaczego – mimo to – coraz mniej dzieci z posiłków korzysta.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
-Drastycznie spadła ilość dzieci korzystających z posiłków w stołówkach szkolnych - mówiła podczas ostatniej sesji radna PO Dorota Zgaińska-Stroińska. Niepokoi ją też bardzo duża rozpiętość cenowa obiadów w szkołach. Zdaniem radnej miasto powinno prowadzić spójną politykę żywienia, dającą równy dostęp do posiłków. Zgaińska-Stroińska zwróciła również uwagę na
ceny posiłków. -Przy cenie 3,80 złotego trudno mówić o zapewnieniu rygorów ilościowych i jakościowych - stwierdziła radna.
Naczelnik Wydziału Edukacji Lucjan Rosiak odpowiadał, że organizacja żywienia w szkołach leży w kompetencji dyrektorów placówek. Miasto zaleciło im tylko wyłonienie dostawców posiłków w drodze przetargów. -Jeszcze nie wszystkie rozstrzygnięto, ale według wstępnych informacji ceny nie są wygórowane - mówił Rosiak.
Zgodziła się z nim radna Stefania Ratajczak (PiS). -Ceny obiadów są o wiele niższe - zapewniła, podpierając się zebranymi informacjami - w SP3 o 43%, gdzie „wkład do kotła” kosztuje 3,90 zł. Właśnie wkład to koszt ponoszony przez rodziców. Ponad 40-procentowe spadki odnotowano też w innych szkołach. Rekordowa cena padła w przetargu na żywienie w Szkole Podstawowej nr 5 - cena po przetargu jest niższa o prawie 60%. Obiad kosztuje 3,92 zł, ale sam wkład do kotła oszacowano na 1,96 zł. -Sądziłam, że za taką cenę nie można przygotować dwudaniowego obiadu - mówiła radna - jak się okazuje dyrektorka szkoły miała podobne wątpliwości, ale wykonawca usługi przestawił wyliczenia, z których wynika, że jest to możliwe.
Zdaniem Stefanii Ratajczak przetargi mogą poprawić też jakość samych posiłków. Problemem pozostaje mała liczba dzieci z obiadów korzystających; tu jednak sytuację powinny poprawić działania samych szkół oraz firm je dostarczających - na przykład informowanie zarówno o cenach, jak i jadłospisach. (jad)
1. Dodane przez ble, w dniu - 07-01-2013 10:29 00 bo są nie dobre
2. Dodane przez no, w dniu - 07-01-2013 10:44 00 wsad do kotła: 3,90zł lub 1.96zł ????????? obiady będą smaczne a pretensje do dyrektorów. Przetargi na autostrady niczego nie nauczyły, zobaczymy czy przetargi sprawdzą się w szkołach w kwestii obiadów.
3. Dodane przez wiesio, w dniu - 07-01-2013 10:44 00 drogie - źle, tanie - jeszcze gorzej. S.Ratajczak to chyba jedyna myśląca radna w tym PiSie..
4. Dodane przez ekonom, w dniu - 07-01-2013 10:53 00 ludzie, pół świata żyje z dolara dziennie i daje radę
reklama
5. Dodane przez piotrs, w dniu - 07-01-2013 11:06 00 Nie dziwię się, że wszyscy się dziwią. Dla psa żarcie jest droższe. Czym wy chcecie karmić nasze dzieci, padliną ? Każda gospodyni wie ile kosztuje dobry produkt.
6. Dodane przez do kom 4, w dniu - 07-01-2013 11:13 00 sprubójsam wyzywic sie za dolara nie wiesz co piszesz
7. Dodane przez Jola, w dniu - 07-01-2013 11:42 00 Skąd firmy cateringowe wezmą produkty za tak niską kwotę, strach się bać co będzie serwowane przecież wszystko poszło w górę i jeszcze pójdzie
8. Dodane przez ds, w dniu - 07-01-2013 11:48 00 Papierze wszytsko idzie zapisac :P A Jakosć??
9. Dodane przez bob, w dniu - 07-01-2013 13:11 00 moje dziecko nie bedzie w szkole jadac obiadow.Nie chce wiedziec c o oni tam daja...
10. Dodane przez znawca tematu, w dniu - 07-01-2013 13:32 00 Drodzy Państwo! Od lat pracuję w branży gastronomicznej i prawda jest taka, że Firma cateringowa zrobi wszystko aby wygrać przetarg na żywienie dzieci w szkole czy przedszkolu. A po przetargu to bajka już nieco inna. Byście widzieli Państwo z jakich produktów sporządzane są posiłki to nie jeden z Państwa tego jedzenia psu by nie podał. Pomijając już wartość odżywczą, witamin i składników mineralnych. Co to jest 3,90 jako wsad do kotła???? Od poczęcia dziecka każda mama stara się zdrowo odżywiać, niemowlaki jedzą gotowe dania z upraw ekologicznych. Wszystko jest takie piękne bo rodzicom zależy aby ich dziecko było zdrowe i mądre. Dziecko idzie do przedszkola czy szkoły i co je....? Posiłki najgorszej jakości. Wędliny za 10,50 czy parówki za 8,50? Tak wygląda rzeczywistość w firmach cateringowych. Nikt tego nie kontroluje!!! Sanepid nawet nie sprawdza ile kalorii ma zestaw obiadowy. A dyrektorzy szkół tylko się cieszą, że przetarg na żywienie wygrywa coraz tańsza firma. Tylko nasuwa się jedno pytanie- jak źle zbilansowana dieta wpłynie na rozwój i zdrowie naszych dzieci? Osobiście wolę sam przygotować zdrowy obiad dla mojego dziecka w domu niż wykupić w szkolnej stołówce!! Wtedy wiem co je moja rodzina.
11. Dodane przez iveco, w dniu - 07-01-2013 13:44 00 Ludzie, dajcie im miesiąc, mięso będą mieli od chłopka bez badań( ile taniej ?), ludzie bez umowy ( ile taniej?) a nasza WSPANIAŁA inspekcja pracy + Sanepid moze się wreszczie wykażą za moje podatki. Mam nadzieje, ze uda sie wykarmic te nasze pociechy, za te podłe pieniądze, ze zdrowiem dla nich!!!
12. Dodane przez singielka bez dzieci, w dniu - 07-01-2013 14:01 00 jak rodzice chcą by dzieciaki jadły rarytasy to niech pokrywają koszty obiadów w 100%, a dzieci niech jedzą ekologicznie nawet po 50 zł za obiadek, ale z ich kieszni nie dość, że z moich podatków finansuje się pensje ich nauczycieli to jeszcze jakieś fanaberie, że im obiad za 4 zł śmierdzi
13. Dodane przez ona, w dniu - 07-01-2013 14:04 00 Zgadzam się z kom.10.Dla dyr. szkół liczy się tylko cena,prowadzący tradycyjne stołówki podając realne ceny nie są wstanie wygrać z cateringiem.stara prawda mówi"z g....na bata nie ukręcisz"
14. Dodane przez Dziadek, w dniu - 07-01-2013 14:10 00 Opłacam wnuczce obiady w szkole,nie sadziłem,że w wyniku przetargów można, aż tak obniżyć cenę.Proszę co potrafi zrobić konkurencja.
15. Dodane przez agata, w dniu - 07-01-2013 14:15 00 moje dzieci jedza w gimnazjum nr 2 jestem zadowolona tanio i duzo i bardzo dobre .polecam
16. Dodane przez henryk, w dniu - 07-01-2013 14:15 00 Ceny spadają-jakos tych posiłków-powinna testować rada rodziców-potem dyrektorpodpisuje umowe-po to są organy społeczne w szkołach
17. Dodane przez Ania, w dniu - 07-01-2013 14:20 00 Do kom. 12 - Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Gdybyś miała dzieci inaczej byś pisała. Zgadzam się z kom. 10.
18. Dodane przez matka, w dniu - 07-01-2013 14:44 00 Na stronach internetowych szkół powinny być podawane jadłospisy aby rodzice mogli wiedzieć co dzieci jedzą i ile za co płacą.Dobrym porównaniem było by podanie jadłospisu starego/ z grudnia/ np. SP 5 i nowego jadłospisu na styczeń 2013r.Jako rodzice jesteśmy ciekawi wyników porównania.
19. Dodane przez pomyślcie, w dniu - 07-01-2013 15:13 00 DYREKTOR nie ma nic do powiedzenia, jeżeli podstawą wyboru oferenta jest cena. Taka jest ustawa a jak chcecie inaczej to pretensje do SEJMU i PREMIERA.
20. Dodane przez rodzice, w dniu - 07-01-2013 16:11 00 Na stronach internetowych szkół nie ma podawanych JADŁOSPISÓW,bardzo dobry pomysł z tym porównaniem, mamy nadzieje,że dyrektorzy umieszczą je do wiadomości w internecie - czytaj strona szkoły.
21. Dodane przez jan, w dniu - 07-01-2013 16:55 00 wykupiłem dziecku obiad w SP 5,dziecko dzisiaj nie otrzymało/pani powiedziała,że zabrakło/-mam nadzieje,że jutro sie uda
22. Dodane przez bywalec, w dniu - 07-01-2013 17:24 00 jem z dziećmi obiady od paru lat w SP 3. Kiedyś to były dobre obiady w zupie było dużo warzyw i na pocjach rosołowych,a nie jak teraz na vegecie, ziemniaki były duszone z cebulką i pietruszką lub sos, a nie jak teraz suche ziemniaki, kórymi można się zapchać, jałowe , surówki totalna porażka. Kiedyś to dzieci chciały jeść, a nie tak jak teraz, że im nie smakuje. Taniej jest, ale jakość przygotowanych posiłków jest o wiele niższa.Tak to działa nasza polityka.
23. Dodane przez smacznego, w dniu - 07-01-2013 17:38 00 Do wszystkich krytykantów - w komentarzu 19 jest odpowiedź co może dyrektor - to po pierwsze. Po drugie obiady gotowane i dostarczane do stołówek muszą spełniać normy ilościowe i żywieniowe zawarte w zamówieniu przetargowym a do tego powinny być dobre smakowo tak aby dziecko chciało je zjeść. Jak jest w stołówkach szkolnych można łatwo sprawdzić - wystarczy zapytać dzieciaki, które tam się stołują, nie trzeba zaraz wysyłać wielkich kontroli. A może jest tak, że można ugotować tani i dobry obiad tylko po co jak można za ten sam obiad skasować więcej. Wszyscy wiemy ile kosztuje paczka chipsów, butelka coli albo zupka z proszku i wydaje nam się, że tradycyjny obiad tzn. zupa na kości, pyrki plus sztuka mięsa musi zaraz dużo kosztować. Chcecie drogo jadać szukajcie takiego jedzenia ale nie negujcie zaraz, że w szkolnych stołówkach jest źle i niesmacznie bo tanio i cateringowo. Smacznego
24. Dodane przez niechce, w dniu - 07-01-2013 18:05 00 dziekuje za takie przewożone obiadya herbatka w tejszkole była w wiadrach noszona, ble jeszcze dzis mnie mdli, moze nazywacie to obiadem rodzice idzcie i zobaczcie za co płacicie
25. Dodane przez Gościk, w dniu - 07-01-2013 18:07 00 w szkole na prusa..... gimnazjum/liceum za obiad wołają 6,5 i chłopak biedaczyna, który nie zjada tonowych ilości.... mówi, że mało dają... buuuu
26. Dodane przez tzw, w dniu - 07-01-2013 18:14 00 proponuje wybrać cenę 1,20 brutto to dla miasta będzie ok a co z dziecmi wiadamo ,że przy cenie 3,8 dostana kisiel i wode lub śmieci do jedzenia na dodatek zimne i śmierdzące urządnicy miejscy opamiętajcie sie to są dzieci
27. Dodane przez z autopsji, w dniu - 07-01-2013 19:01 00 Gdy jest catering,szkoła nie musi płacić kucharkom,intendentkom,tylko firmie,/niekiedy powiązanej z urzędnikami/ a ta gotuje/nie kontrolowana przez Sanepid/i o to w tym wszystkim chodzi.Dobre jedzenie domowe znika razem z kuchniami szkolnymi,szpitalnymi,sanatoryjnymi.Rodzice nie dajcie się nabierać,że za tanie pieniądze jest wartościowe jedzenie. Ile kosztuje obiad dla wieżnia? Wiecie?
28. Dodane przez marika, w dniu - 07-01-2013 21:30 00 później jak dziecko dostanie zaparcia albo zapalenia wyrostka to do kogo mam miec pretensje? ;/
29. Dodane przez LUCEK, w dniu - 07-01-2013 23:33 00 A ile kosztuje obiad w7/Siódemce/ tam też jest katering.W zeszłym roku jadłem przypadkowo kiełbasę na obiad,skóra na tej kiełbasie była twarda jak na byku.Co drugie dziecko oddawało talerz tylko z ugryzionym kawałkiem.
30. Dodane przez QuHarz, w dniu - 08-01-2013 01:28 00 Najtańsza karma dla kota w biedronce (puszka 400g) 2,10 zł... "w Szkole Podstawowej nr 5 - (jadłopodobny) wkład do kotła oszacowano na 1,96 zł" SMACZNEGO!
31. Dodane przez no, w dniu - 08-01-2013 08:23 00 Podziękujcie radnej Stefani R. Te pomysły od tej Pani pochodzą, zapomniała tylko o tym, że po przekroczeniu pewnej kwoty należy ogłosić przetarg a dyrektorzy mają związane ręce tak, jak zostało to opisane w kom. 19.
32. Dodane przez ss, w dniu - 08-01-2013 09:02 00 jak przetarg może poprawić jakość posiłku - skoro wybiera się najtańszą ofertę, a wiadomo, że cena idzie w parze z jakością. Jadam z dzieckiem od kilku lat obiady w SP12, coraz gorsze - menu: ryż z musem jabłkowym (mus składa się z ogryzek, skórek itp... większość dzieci oddaje; bigos (dzieci wypluwają bo przeżuć nie mogą); parówka z sosem (aż śmierdzi i nie da się jeść); ziemniaki z twarogiem (też śmierdzi, a ziemniaki obrzydliwe), jeden dzień w końcu doczekaliśmy się kotleta - 1 obiad dobry, widać dzieciom smakuje, oddają puste talerze; 4 obiady okropne, dzieci oddają połowę lub nie jedzą wcale. Nie ceną w tym wypadku trzeba się chwalić ale jakością - ta jest najważniejsza dla naszych dzieci, a założę się że 90 % rodziców zapłaciłoby więcej mając pewność wysokiej jakości jedzenia.
33. Dodane przez matka, w dniu - 08-01-2013 09:24 00 w szkole nr 7 moje dziecko je od września i sobie bardzo chwali są smaczne obiadki i piękna czysta stołówka .
34. Dodane przez xxx, w dniu - 08-01-2013 10:57 00 wykupiliśmy na kilka dni obiady w Sp 3, ale co jest najlepsze, że za wykupione obiady nikt z nas nie otrzymał dowodu wpłaty.Pani w okienku tylko zapisuje na liście i żadnego pokwitowania, a kasa przecież w każdej szkole jest. Może dostaniemy jeszcze. A jak nie to co ?? A wykupuje kilkanaście osób.
35. Dodane przez kr, w dniu - 08-01-2013 11:45 00 Jadłam wczoraj obiad w SP5 i nie mam zastrzeżeń. To, że ktoś nie dostał to sam sobie winien bo późno zgłosił. Trzeba zgłosić najpóźniej do godziny 9:00. A jeśli chodzi o jedzenie to było wszystko ok, smaczne i świeże.
36. Dodane przez gosc, w dniu - 08-01-2013 13:14 00 do komentarza nr 25 poproś o dokładkę napewno dostaniesz
37. Dodane przez do poz.32, w dniu - 08-01-2013 13:56 00 Jeśli jadasz " od kilku lat- coraz gorsze menu" to może dobrze że nastąpiła zmiana ajenta.
38. Dodane przez do kom.23, w dniu - 08-01-2013 15:12 00 do komentarza nr 23 piszesz o normach ilościowych i jakościowych. No właśnie to muszę ci powiedzieć,że nie dostosowują się już do nich. Np. rosół to woda + vegeta i magi zamiast porcji rosołowych, surówka z kapusty kiszonej to nie surówka tylko kapusta kiszona tak jak kupiona tak podana bez żadnych dodatków, sam kwas, a kotlet schabowy zamiast 150g miał 95 gram, już nie wspomnę o niedobrych ziemniakach.
39. Dodane przez bea, w dniu - 08-01-2013 17:58 00 jak tak dobrze gotujecie gotujcie sami dla siebie i swoich dzieci bo pewnie rosół gotujecie na mleku z vegetą i jest ok
40. Dodane przez no problem, w dniu - 08-01-2013 18:10 00 Ja też nie rozumiem ludzi. Jak dostają drogo źle jak tanio też źle. A wina w tym całym sporze jest po stronie radnych. Bo głupie przetargi rozpisują. Zamiast zdecydować się na ustalenie kwoty jaka ma obowiązywać na wkład do kotła to rozpisują przetargi, w których znaczenie ma tylko najniższa cena. Kiedyś były mądrzejsze przetargi. Czemu nie wezmą na siebie odpowiedzialności? W końcu za coś pieniądze urzędnicy biorą. I nie wińcie teraz przedsiębiorców, którzy walczą o każdy grosz w czasach jakie mamy. Też chcieliby zarabiać więcej. Czas pokaże kto jak podchodzi do pracy. A fakt, że prywatny przedsiębiorca potrafi lepiej gospodarować niż jednostka państwowa to chyba nie trzeba przekonywać.
41. Dodane przez mama, w dniu - 08-01-2013 18:11 00 w zeszłym roku moje dziecko jadło szkolne obiady ale braliśmy je "na wynos" bo on baaardzo długo je... i wtedy byłam w stanie sprawdzić jakość tego co mu dawałam... w tym roku nie ma możliwości brania obiadu dla dziecka na wynos (ale teraz rozumiem dlaczego) i nie można brać obiadów dla dorosłych (więc nie wiem jak to możliwe że w 5 mogą dorośli wejść na stołówkę??)
42. Dodane przez do 38, w dniu - 08-01-2013 20:15 00 Rosół to możesz zjeść jak se kurę na ogródku wyhodujesz i potem ja złapiesz. Te Twoje porcje rosołowe są z ptoków, które ziarka i trawy nie skubały więc nie pisz głupot na temat rosołu. Jak ci woda w rosole nie pasuje to trudno, pyrki niedobre? nie jedz, a dobra kapucha kiszona zawsze jest kwaśna i tyle. Schabowego pewnie Ci ktoś wcześniej użarł, bo taki dobry był i przez to wagi nie miał albo panierka była za letka. Smaczne i zdrowe to są te sklepikowe chrupki i chipsy, które dzieciaki namiętnie pochłaniają a kwaśna kapucha ino wiatry powoduje i potem atmosfera jest popsuta.
43. Dodane przez matt, w dniu - 09-01-2013 17:03 00 a lubicie obiady w szpitalach? Chyba nie, ponieważ racja żywnościowa jest mniejsza niż w więzieniach. Taniego mięsa to nawet psy nie chcą jeść, i zapewne obniżenie posiłków wiąże się z ich jakością. Tak więc niech ten obiad kosztuje 5 zł. ale niech jest smaczny
reklama
44. Dodane przez matka, w dniu - 09-01-2013 17:09 00 to jest kpina z tym przetargiem. W SP 13 po przetargu, który podobno wygrało Kasyno, wróciła ta sama firma co była , jako podwykonawca a obiady są beznadziejne, ciągle to samo a porcje miniaturowe.A najgorsze jest to że pytają dziecko czy lubi mięso lub surówkę a jak nie lubi to nie dostaje i nikt tego nie kontroluje, bo dyrektor wcina obiadek na zapleczu.
45. Dodane przez mara, w dniu - 09-01-2013 18:27 00 ja pamietam jak chodzilam do bylej sp8 a teraz gim1, jak sie chodzilo do stolowki po herbate w dzbankach na duzej przerwie (dyzorny klasy to robil) i to byla frajda dla nas he he..
46. Dodane przez Gringo, w dniu - 10-01-2013 14:42 00 Myślę że przetargi by spełniły swoje zadanie gdyby Rada Rodziców ustaliła kwotę n.p. 5 zł za obiad, a przetarg dotyczyłby gramatury i rodzaju podawanych posiłków. Czyli taki przetarg na jadłospisy przy określonej z góry stawce.
reklama
47. Dodane przez sam, w dniu - 10-01-2013 17:51 00 moje zdanie jest takie: obiady wszkole są potrzebne , to po pierwsze. Po drugie, kiedyś w szkołach były zatrudnione kucharki, ktore gotowały obiady na miejscu, piekły nawet ciasta.I po trzecie - KOMU TO PRZESZKADZAŁO????????!!!!!!! Tyle sie mówi, pisze, czyta, obraduje, dyskutuje , że trzeba o dzieci dbać, że dziecko to przyszłość NARODU!!!że dożywianie w szkołach to - promocja zdrowego stylu życia itd. Więc czegoś tu nie rozumiem, o co tu chodzi???? A!!!! JUŻ WIEM : CHODZI O: WYGODĘ i PIENIĄDZE. Pani Ratajczak to do Pani.Rozpętała Pani piekło.Jak chce Pani komuś pomóc TO NIECH SIE PANI NIE WTRĄCA. JEST PANI NIEKOMPETENTA A PANI DZIAŁANIA SĄ PO PUBLIKĘ.Oprócz zamętu co Pani zrobiła, komu Pani pomogła?? Podobno dba Pani o pracowników niepedagogicznych a jak Pani myśli , kto miał teraz dodatkową robotę z tymi stołówkami? a to nie koniec! Teraz stołówki muszą rozliczać się same z MOPR em , a inne działania ?? Niech się Pani zajmie dzierganiem i da nam spokój.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.