Start Felieton Adamka I cały misterny plan w...
I cały misterny plan w... |
25.06.2013. Radio Elka | ||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Uwaga! W felietonie prezentowane są prywatne poglądy Jarka Adamka.No, może bez Pana Premiera Tuska, ale i tak garnitur polityków niczym od Ermenegildo Zegny. Już sam Grzegorz Schetyna robi wrażenie - jakby nie było człowiek nr 2 w PO. Do tego Rafał Grupiński - do niedawna poseł ziemi kalisko-leszczyńskiej, teraz przypomniał sobie że jest z Poznania, w dodatku szef klubu parlamentarnego PO i - jak mówią - intelektualne zaplecze Pana Premiera. Na omastę posłowie Mariusz Witczak i Łukasz Borowiak. I jeszcze jakiś Marek Łapiński, poseł bodajże z Trzebnicy. Do tego wojewodowie wielkopolski i dolnośląski oraz marszałkowie tychże województw. To całe niezwykle dorodne i dostojne grono najechało Rawicz, żeby mieszkańców do serca przygarnąć i powiedzieć po ojcowsku: Nie bójcie się! Będziecie mieli obwodnicę! - oświadczył uroczyście Grzegorz Schetyna. I pokiwał głową w zadumie. -Wiemy, jak wam trudno, dlatego poprawimy wam życie. Życie miało poprawić się już, zaraz, natychmiast, czyli najpóźniej do zimy. -To wielki sukces dla Wielkopolski i Dolnego Śląska! - zakomunikował skromnie Schetyna. Skromnie, bo przecież nie dodał, że to w końcu sukces Platformy. Bo przecież obecny na spotkaniu poseł Witczak, jeszcze jako senator powiedział znaczące słowa: „Jak wam PiS obieca „Piątkę” to to pic na wodę, ale jak wam to powie Platforma, to macie jak w banku”. No mniejsza o dokładność cytatu, liczy się sens. W końcu Witczak mówił o tym, że „jak w banku” będziemy mieli całą ekspresówkę, i to na EURO 2012. Oj tam, oj tam - ważne, że jest 30 kilometrów półtora roku później. Sukces jest? Jest. No i gucio. Bo - przypominam o chronologii - w poniedziałek szychy nami rządzące odtrąbiły sukces, a we wtorek z budowy zniknęli budowlańcy. Dosłownie zniknęli. Rozpłynęli się w powietrzu, jakby ich porwali obcy. Jakoś tak się to dziwnie zbiegło w czasie z wycieknięciem informacji, że budująca ekspresówkę firma Alpine Bau zbankrutowała. Coś mi się zdaje - choć głowy za to nie dam - że informacja w mediach ogólnopolskich ukazała się koło południa, ale już rano towarzystwo budowlane się zwinęło nic nikomu nie mówiąc. Na pamiątkę usypali tylko barykadę, odcinając Kaczkowo od Jabłonny i okolicznych pól. I - jak mówił niezapomniany Siara z Kilera - cały misterny plan w... Tak się Platforma starała, taką fetę zrobiła, ciągnęła tych polityków z Warszawy, z Poznania, z Wrocławia, a tu dupa blada. Gdybym był wierzył w spiskowe teorie powiedziałbym, że długie łapy ma ten Kaczyński, oj długie. Gdybym był wierzył powiedziałbym, że sam Pan Premier Tusk wsadził na minę Schetynę, bo ten podobno chce go z przywództwa wygryźć. Gdybym był wierzył, powiedziałbym, że nasz wywiad zagraniczny zupełnie do bani, bo pewnie jakiegoś rezydenta w Wiedniu mamy - nie mógł dać znać, że może lepiej do Rawicza nie jeździć i sukcesu nie ogłaszać? Zresztą może i dał znać, tylko nie tym co trzeba. Cholera go wie. Tak czy inaczej wpadka na całej linii. Czy będzie Platformę drogo kosztować? Nie mam pojęcia - na logikę tak by się wydawało, ale nie z takich opałów się wydobywali. Powiedzą, że przecież kryzys, że faszyści krążą i podpalają Polskę i że trzeba ten kraj ratować. Powiedzą dużo o wielu różnych rzeczach, w najgorszym przypadku o Mamie Madzi. Tylko jakoś do głowy im nie przyjdzie, żeby wreszcie zmienić prawo zamówień publicznych mówiące o tym, że przetarg wygrywa najtańsza oferta. Nawet jeśli złoży ją kompletny partacz z udokumentowanym partackim doświadczeniem. Jarek Adamek
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama