Po królewsku w Borku Wlkp.Po królewsku w Borku Wlkp. |
06.01.2014. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Orszak Trzech Króli na borecki rynek wyruszył spod Sanktuarium na Zdzieżu, gdzie odbyła się msza święta. Na czele barwnego korowodu szła Święta Rodzina, za nimi w bryczce jechali Trzej Królowie, w których wcielili się boreccy samorządowcy: burmistrz, przewodniczący rady miejskiej i wicestarosta gostyński.- Orszak Trzech Króli jest wspólnym rodzinnym świętem - mówił Marian Jańczak burmistrz Borku Wlkp - dlatego tak ważne jest, aby w tym dniu, być razem i poczuć się jednością. W imieniu mieszkańców, my Trzej Królowie oddajemy pokłon nowo narodzonemu dziecięciu. Wszystkim życzę, by umocnieni tym spotkaniem, nie tracili nadziei, która zawsze niesie zapowiedź spełnienia naszych oczekiwań - dodał. Borek po raz pierwszy przyłączył się do ponad 180 miast w Polsce, które święto Trzech Króli obchodzą zgodnie z tradycją radośnie, rodzinnie kolędując. Widowisko jasełkowe przygotował Zespół Regionalny "Borkowiacy". Były też występy artystyczne m.in. dzieci z miejscowych szkół. Niektóre osoby, przyszły na rynek w przebraniu. - Przygotowałam sobie królewskie szaty z tego, co miałam w domu, żeby dać przykład dzieciom - mówi mieszkanka Borku. - Przebrałam się za diabełka, bo to odzwierciedla mój charakter - dodaje inna - Ludzie chyba jednak się jeszcze trochę wstydzą przebierania - zauważa borkowianka. Na boreckim rynku stanęła żywa szopka, można też było skorzystać z przejazdów bryczką, skosztować grochówki albo rozgrzać się kawą i herbatą oraz domowymi wypiekami przygotowanymi przez panie z kół gospodyń wiejskich. Dochód z ofiarowanych za posiłek datków przeznaczony był na wsparcie rehabilitacji i leczenia mieszkańca Borku Wlkp. Wspólnemu świętowaniu borkowian towarzyszyła grupa gości z Rosji i Ukrainy. (abj/tekst i foto)
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama