Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
W przetwórni w Pudliszkach doszło do wypadku przy pracy. Obrażenia dłoni odniosła pracownica obsługująca jedną z maszyn. Kobietę karetką przetransportowano do specjalistycznego szpitala w Krakowie.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
Do wypadku doszło około godziny 4:00. Kobieta obsługująca maszynę do cięcia i rozdrabniania podrobów poważnie raniła dłoń. - Kobieta w wyniku tego zdarzenia odniosła
rany cięte i szarpane dłoni - mówi Sebastian Myszkiewicz, rzecznik policji w Gostyniu. Poszkodowaną przetransportowano do specjalistycznego szpitala. - Było to silne skaleczenie prawej ręki, z częściową amputacją środkowego palca - mówi Marzena Więckowska rzecznik prasowy spółki Heinz Polska - Na szczęście z informacji, które do nas docierają wynika, że palce można będzie uratować, pracownik znajduje się w szpitalu w Krakowie - dodaje. Rzeczniczka firmy informuje, że powołano komisję, który przeprowadzi wewnętrzną kontrolę, aby ustalić, jakie były przyczyny i okoliczności wypadku. Sprawę wyjaśnia również policja i Państwowa Inspekcja Pracy.
1. Dodane przez dział sprzedaży, w dniu - 16-05-2014 15:52 Informujemy że niektóre partie ketchapu mogą być bardziej czerwone niż dotychczas.
2. Dodane przez j., w dniu - 16-05-2014 17:16 karetką ją wieźli z samego gostynia do samego karakowa....niech się pan policjant doinformuje zanim wywiadu udzieli !!
3. Dodane przez pracuś, w dniu - 16-05-2014 17:20 kto takie pierdoły pisze ,jezeli gostynska karetka to helikopter,to spoko własnie tym powinna leciec a nie 4 godziny ,karetą na sygnałach to jest jakieś nieporozumienie))
4. Dodane przez Sam, w dniu - 16-05-2014 17:31 I to w najlepszej fabryce na świecie i co teraz powie pan perzes, który jest tylko dyrektorem
5. Dodane przez do kom 1, w dniu - 16-05-2014 17:34 Akurat na tej hali produkcja ketchupu się nie odbywa.
6. Dodane przez CUD, w dniu - 16-05-2014 17:42 A GDZIE BYŁA WCZEŚNIEJ PAŃSTWOWA INSPEKCJA PRACY , DOPIERO JAK KOMUŚ SIĘ STANIE TO INSPEKTORZY POKAZUJĄ SIĘ ŻE ISTNIEJĄ I POBIERAJĄ OD NAS PIENIĄŻKI NA SWOJE UTRZYMANIE .
7. Dodane przez x, w dniu - 16-05-2014 18:04 Pani rzecznik nie ma pojęcia o czym mówi, wypadek wydarzyl się kolo 2 a transport odbył się karetka
8. Dodane przez Adam, w dniu - 16-05-2014 18:36 Uzywaj intelektu przedmówco. To była produkcja flaków....
9. Dodane przez UNA, w dniu - 16-05-2014 18:51 A jak miało się to skończyć, skoro- standardy robione na ostatnią chwilę- przez osoby zbytnio obłożone pracą oraz źle opłacane. Projekty wdrażane na odp... a ich odbór przeważnie warunkowy. Szkolenia osób jak za komuny wiele, szybko i na odpi... BHPowiec potrafi tylko odbijać tematy. Z prezesem zauważają tylko osoby które nie trzymają się poręczy i nie chodzą po pasach. Inne problemy to dla nich czysta abstrakcja- chyba, że zdazy się wypadek. Prezes mówi o bezpieczeństwie i jakości a daje bure za opoznienia produkcji nawet po wypadku- wiekszosc jak on dwulicowa. w rankingach zakladowych zadowolenie z miejsca pracy i zatrzymywanie pracownikow na zielono, a faktycznie kto może to ucieka. niedlugo zostaną tylko coi co naprawde nie znajda pracy z racji wyksztalcenia lub wieku. miejmy nadzieje, ze ich nie zabija tam. mi udalo sie uciec i dziekuje Bogu. Trzymajcie sie dzielnie
10. Dodane przez pp, w dniu - 16-05-2014 19:11 Informujemy, że osoba z komentarza nr 1 nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Jest napisane o maszynie do cięcia i rozdrabniania podrobów, czyli hali, gdzie odbywa się produkcja mięsna, czyli zupełnie innej niż tam gdzie jest ketchup i inne wyroby.
11. Dodane przez Jabol, w dniu - 16-05-2014 20:36 Najlepsza firma? Podobnie jak w chinach. dzięki wyzyskowi i niskim płacom. zaplacom pare zlotych wysla karton flaków z tej pechowej produkcji jako rekompensate dziewczynie i zapomnom pewnie po tygodniu
reklama
12. Dodane przez Jack, w dniu - 16-05-2014 21:36 Nie pierwszy wypadek w tym zakładzie i zapewne nie ostatni... Współczucia dla kobiety.
13. Dodane przez Murzyn, w dniu - 16-05-2014 22:08 Szkoda kobiety. Ale prezes i zysk tej przetworni sa najwazniejsi. Jak ludzie tam sie nie postwia ,to wlasciciel powinien go odwolac.
14. Dodane przez były pracownik, w dniu - 16-05-2014 22:10 teraz to bhp-owiec pewnie będzie robił instrukcję jak rozdrabniać mięso tak jak zrobił instrukcję jak schodzić po schodach - szkoda gadać; z drugiej strony jak to się mogło stać w najlepszej fabryce? czerwona marynarka to już chyba czerwona ale tylko od krwi pracowników.
15. Dodane przez Anna, w dniu - 16-05-2014 22:59 Od pierwszego do czternastego komentarza tu tragedia się stała a wy piszecie o głupotach weście się za prace
16. Dodane przez do Anny, w dniu - 16-05-2014 23:36 Wszyscy wspolczuja tej kobiecie. ale chca pokazac jak tam jest zle i moze dojsc do nastepnych tragedii. A Pip nie ma.
17. Dodane przez Hancock, w dniu - 17-05-2014 13:10 Czytam i dochodzę do wniosku, że nie macie jednej z dwóch rzeczy: mózgu albo wstydu, przy czym możliwe jest powiązanie obydwu w jednolitą całość. Kobieta przeszła przez mękę, tragiczny wypadek, droga do Krakowa na specjalny odział i operację, rodzina siedzi i myśli co to będzie, kobieta boi się co dalej, a wy (...) internetowe gnomy byle się popisać, byle na chwilę zaistnieć. Nie mam nic do powiedzenia, to się wypowiem... Jakiś sądowy zakaz powinien być używania internetu dla ludzi z kompleksami usiłującymi zaistnieć pisząc durne komentarze! Szanowna Pani życzę z całego serca, aby dłoń była sprawna, i wierze głęboko że będzie. Cała Polska wie, że krakowski oddział chirurgii jest najlepszy i ma ogromne doświadczenie w tych nieszczęśliwych sprawach. Zdrowia życzę i spokoju dla Pani i rodziny.
18. Dodane przez babol, w dniu - 17-05-2014 09:06 do kom. jabol nie tak mało zarabiacie co mają powiedzieć osoby ,które zarabiają najniższą. Pani rzecznik nie do końca zorientowana.
19. Dodane przez Monika, w dniu - 17-05-2014 09:49 Wreszcie w gostyniu potrafią ratowac szacun dla wląsciwych decyzji w sprawie transporu,wreszcie nie liczą sie z NFZ
20. Dodane przez Edward, w dniu - 17-05-2014 11:37 Wypadki przy pracy były są i będą ale dlaczego zaraz tylu zarozumialców dokładnie opisuje przyczyny ze wskazaniem na na dozór,A może ta Pani popełniła bł który był następstwem tego zdarzenia.Pracowałem w tym zakładzie prawie 40 lat i nie mogę powiedzieć żeby sprawy BHP nie były przestrzegane w tej Firmie.Pamiętajcie że wypadki chodzą po ludziach a nie po ziemi.Wyrazy współczucia dla poszkodowanej.
21. Dodane przez Teresa, w dniu - 17-05-2014 11:45 Do kom. 1 stla sie tragedia a Ty sobie zarty robisz,,,,,
22. Dodane przez hmmm, w dniu - 17-05-2014 11:54 Nie bliżej było do Trzebnicy??
23. Dodane przez nowy, w dniu - 17-05-2014 13:09 Rok czy dwa temu też dziewczynie maszyna amputowała palce w tym zakładzie ,co prawda na innej hali ale faktem jest że tam się nic nie zmienia. A durne wymyślanie instrukcji przez BHPowca jest tylko po to żeby on był czysty jak coś się stanie a to nie o to chodzi . Zróbcie coś żeby włożenie ręki w taką maszyne było niemożliwe wtedy to ma sens a nie śmieszne instrukcje jak chodzić po schodach (idiotyzm) ale to świadczy tylko o poziomie umysłowym ludzi za to odpowiedzialnych.
24. Dodane przez olo do kom 22, w dniu - 17-05-2014 13:44 w krakowie wyplacany jest mniejszy uszczerbek na zdrowiu niz w trzebnicy wiec pomysl dlaczego
25. Dodane przez ja, w dniu - 17-05-2014 14:19 Ale tak jest w wiekszosci zakladow pracy inspekcja wypije kawke z pracodawca wezmie cos w kopercie i jest OK !!! bo to jest Polska :-(
26. Dodane przez Michał, w dniu - 17-05-2014 14:35 Bo Heinz to nie Caritas i fabrykę trzyma dla zysku (wyzysku?), a nie dla dbania o BHP. Jak fabryka przestanie przynosić dochody to się ją zamknie i po temacie. W końcu co za różnica gdzie produkuje się ketchup czy inne pierdoły? Najważniejsze żeby produkt na rynek polski miał polską metkę, a na niemiecki niemiecką i to dziś się liczy. A czy paru ludków na wsi będzie miało pracę to tak naprawdę nikogo nie interesuje. Nikogo! I nie zmienią tego pierdoły typu misja firmy i zakładanie jakichś fundacji pomagających dzieciom (odciążających firmę od podatków i pozwalających na wypisywanie bzdur o tym jaka to firma jest wrażliwa na cierpienie).
27. Dodane przez DO NR.17, w dniu - 17-05-2014 16:09 TWÓRCA TEGO KOMENTARZA JEST CHYBA NA DRODZE DO DEBILIZMU , GDYŻ CHYBA NIE WIE DO CZEGO SŁUŻY INTERNET . PRZEZ INTERNET MOŻNA POWIEDZIEĆ PRAWDĘ BEZ CENZURY [KTÓRA KIEDYŚ BYŁA NAGMINNA , ALE TERAZ TEŻ BYWA CZASAMI UŻYWANA] I NIE BOJĘ SIĘ ŻE KTOŚ MNIE ZWOLNI Z PRACY ZA UJAWNIANIE PRAWDY . NIEKTÓRYM DEBILOM WŁAŚNIE TO SIĘ NIE PODOBA .
28. Dodane przez ktos, w dniu - 17-05-2014 17:06 Brawo dla kom.20 całkowicie sie zgadzam wypadki chodza po ludziach a moze faktycznie Pani coś żle zrobiła. Pozaty wszyscy mądrzy w gebie ze wszedzie wyzysk i nie wiadomo co tylko ciekawe czym wy sie zajmujecie na codzien. Gdybyście byli wielkimi szychami to byscie tutaj nie przesiadywali wiec pewnie w swoich zakładzikach jestescie równiez wykorzystywani. Jak wam sie cos nie podoba to zmiencie swoja prace a nie piszcie jak to jest gdzie indziej.
29. Dodane przez ola, w dniu - 17-05-2014 17:08 gdyby nie zakład to mieszkańcy pudliszek byli by żebrakami i szukali żywności po śmietnikach więc nie piszcie głupot
30. Dodane przez pati do komentarza 20 i 28, w dniu - 17-05-2014 20:01 wypadki chodza po ludziach zgadzam sie ale nie jak w zakladzie jest mobing przetocze slowa walesy NIE CHCE ALE MUSZE... Pan z komentarza 20 nie pracowal w firmie pod taka presja to pewne
31. Dodane przez JA, w dniu - 17-05-2014 22:24 Napiszę krótko. "...Pudliszki - ten smak nie jest dziełem przypadku..."
32. Dodane przez do ola, w dniu - 17-05-2014 22:34 chyba nie wiesz co piszesz! Wiesz ile osób z pudliszek pracuje w zakładzie? nie, to się nie wypowiadaj bo to nie jedyny zakład pracy.
reklama
33. Dodane przez OBIEKTYWNY, w dniu - 18-05-2014 08:39 W odróżnieniu do większości osób piszących w komentach, ustosunkuje się do artykułu i stanu faktycznego. W pierwszej kolejności ktoś powinien poprawić godzinę zdarzenia ponieważ wypadek miał miejsce wcześniej. Po drugie jak Pani rzecznik próbuje zbagatelizować i uspokoić pisząc silne skaleczenie? Silne skaleczenie z częściową amputacją? To kiedy według Niej byłby to groźny wypadek? Wypadek w wyniku którego doszło do częściowej amputacji oraz rozległych ran szarpanych, co może skutkować, a raczej na pewno będzie w przyszłości dla poszkodowanej, niedowładem, nie wspominając o względach estetycznych. Po trzecie na deser dołożę informację, że owa maszyna została już uruchomiona i sprawiała znowu problemy związane z wyłączeniem awaryjnym i nie tylko. Niech to będzie obrazem tego jak pracuje owa komisja w składzie Pan Prezes,BHPowiec, Policja, PIP... Sądzę, że niedługo Pani rzecznik pozbawiona empatii, znów będzie miała okazję sklecić kilka zdań. Życzę Panu MO wielu TON sukcesu i kolejnych korporacyjnych nagród, a Panu BP więcej profesjonalizmu ponieważ wszyscy wiedzą, że zana się tylko na.... hmmm nic nie znajduje takiego co mogło by być związane z jego profesją.
34. Dodane przez xxxxxx, w dniu - 18-05-2014 02:16 nie zadzialal czujnik ktory powinien zadzialac wszystko w temacie dlaczego nie trzebnica? po prostu nie podjela sie tega zadania za ciezkie dla nich dlatego krakow wszystko w temaci a pani Marzenie zycze powroty do zdrowia bo to swietna kobieta naprawde wporzadku pozdrawiam
35. Dodane przez as, w dniu - 18-05-2014 11:43 Jacy wszyscy są mądrzy i inteligentni wszystko wiedzą lepiej niż lekarze policja wszyscy tam byli wszystko widzieli szkoda gadać kupa baranów tylko krytykować innych nawet jak niema pojęcia jak było
36. Dodane przez czlowiek, w dniu - 18-05-2014 14:58 Dla wszystkich. Ludzie zajmnijcie się swoimi sprawami. Kobiecie stała się krzywda, a wy o pierdołach piszecie wszyscy. Każdy ma prawo do własnego zdania, ale zostawcie je dla siebie.
37. Dodane przez LEO, w dniu - 18-05-2014 19:48 Ciekawe, czy karetka z miejsca wypadku przetransportowała kobietę do specjalistycznego ośrodka?
38. Dodane przez Swoje sprawy, w dniu - 18-05-2014 23:09 Postanowiłam podzielić się z Wami moim odkryciem Boga. Piszę "odkryciem", bo do tej pory wierzyłam w Boga i wiedziałam, że On jest gdzieś w niebie, wysoko - sprawiedliwy i wielki. Niedawno odkryłam, że On jest tak blisko, tuż obok mnie. Zaczęło się wszystko w 2000 roku, Roku Jubileuszowym. W styczniu kupiłam "Miłujcie się". Treści tam zawarte bardzo mnie poruszyły i mimo, że czasopismo jest skierowane głównie do młodych - a ja mam 45 lat - poczułam, że to coś dla mnie. Przeczytałam tam też prośbę o codzienne odmawianie Koronki do Miłosierdzia Bożego przez cały Jubileuszowy Rok, najlepiej z całą rodziną. Pomyślałam sobie: nie jest to taki trud, raptem 15 minut modlitwy. Kłopot w tym, że nie miałam z kim klęknąć. W mojej rodzinie mąż częściej zaglądał do kieliszka, niż do kościoła. Albo był chory, albo miał być chory. Dzieci, jeszcze małe, początkowo chętnie klęczały ze mną, ale już po tygodniu zostałam sama. Postanowiłam modlić się sama i powierzyć moją rodzinę Miłosiernemu Jezusowi. Codziennie odmawiałam Koronkę rano, wieczorem, w drodze do pracy.
W moim życiu zaczęły zachodzić zmiany. Najpierw z dnia na dzień rzuciłam papierosy, które paliłam przez ponad 20 lat. Gdyby ktoś wcześniej powiedział mi, że to zrobię, wyśmiałabym go. Stres, mąż, obowiązki były dobrym wytłumaczeniem dla braku silnej woli zerwania z nałogiem. Był jeszcze drugi nałóg, onanizm, konsekwencja niedopełnienia przez mojego męża obowiązków małżeńskich. I ten nałóg Jezus pomógł mi pokonać. Pozwolił mi Pan uporządkować "wszystkie moje dzienne sprawy".
Dzisiaj, po prawie półtorarocznej abstynencji od papierosów i onanizmu, czuję się wolna i pełna wiary w to, że ufną modlitwą można uprosić u Boga wszystko. A On nie poprzestał na mnie, wysłuchał moich próśb i dokonał wielkiej zmiany w psychice i zachowaniu mojego męża. Ten, gdy modliłam się, szydził ze mnie, krzyczał, bym "Boga nie mieszała do codziennych spraw", bo "On nie jest od takich głupstw".
Dzisiaj mój mąż się nie upija i już nie obrywam po głowie od rozwścieczonego pijanego mężczyzny. Mój mąż przystępuje do spowiedzi i Komunii św. i ku mojemu zaskoczeniu klęka codziennie do modlitwy.
Płyną mi łzy wdzięczności, Panie Jezu, Ty wszystko możesz. Dziękuję Ci. W dalszym ciągu odmawiam Koronkę do Miłosierdzia Bożego i wieczorem całuję serce Pana Jezusa na moim małym obrazku. Potem stawiam go z powrotem na półkę, dziękując za dzień dzisiejszy i prosząc o opiekę na jutro.
39. Dodane przez XX, w dniu - 19-05-2014 11:21 Słusznie chyba Trzebnica bliżej i fachowa. Tak, fundacje teraz modne, z jednej strony prezesi afiszują sie dobrym sercem a w gruncie rzeczy chodzi zupełnie o coś innego, widuje takich i obserwuję ich spryt i chytrość, niby dają bo to takie zachodnie, modne lecz to serdeczność dla popularności a nie z dobrego serca. Współczucia dla kobiety... 4.00 ...
40. Dodane przez xxxx, w dniu - 19-05-2014 20:53 prezes wiedzial co dzieje sie na tej hali byl poinfomowany a takze zycie gostynia ipanorama leszczynska i nikt niewydrukowal tego artykulu nadal bedzie mobing a para bedzie zadzic a prezes w tym kierunku nic nie robi na tej hali jest klontwa
41. Dodane przez behape, w dniu - 19-05-2014 21:52 bhp, sanepid, inspekcja pracy i inne rządowe stwory... Panowie i Panie do roboty sprawdzać co i jak tylko się da a nie popijać kawki i chodzić na umówione kontrole!
co to ma być wchodzi kierownik na hale i drze papę na cały regulator UWAGA: jutro mamy sanepid proszę się przygotować umyć łapy, wynieść śmieci wylizać ściany i podłogi bo jak się doczepią to wywalę z roboty jednego z drugim, Panowie i Panie jutro szkolenie bhp miły Pan zostawi listę z nazwiskami na stoliku przejdzie do szefa do biura macie 30 minut by ją podpisać i szkolenie zaliczone kumacie??? inspekcja pracy: tak ma Pan rację pracodawca powinien płacić za nadgodziny, jak niema Pan umowy??? no to sprawę do sądu Pan założy dziękuje do widzenia mniej więcej tak to się odbywa w pl!!!każdy kto pracuje to przeżył kupa smiechu i zamętu no i na tym koniec....
42. Dodane przez mina, w dniu - 19-05-2014 22:04 Do komentarza 40 !Mobing ? Jak to możliwe w tak dużym zakładzie i ludzie się nie przeciwstawia ! Para żądzi ! Ludzie jak Wy to znosicie !!Tylu ludzi a dwie osoby władcze !
43. Dodane przez ANNA, w dniu - 19-05-2014 22:35 Do kom 40 zgadzam się w 100% ale jak to mówią Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy i PARĘ czas dopadnie.Do kom 42 mnie też dziwiła ale kiedy ludzie na ludzi donoszą to potem ludzie londują w Kościanie,zapomnieli chyba o Bogó a on jest i jet sprawiedliwy.
44. Dodane przez Absolwent, w dniu - 20-05-2014 14:09 Jak na zakładzie, tak i w tych komentarzach - jedna, wielka banda wieśniaków szczekających za plecami. Ludzi roszczących sobie nie wiadomo za co prawo do wszystkiego i pokrzywdzonych przez zakład, a w rzeczywistości potrafiąca dać od siebie praktycznie nic (poza potulnym wykonywaniem najprostszych obowiązków, oczywiście pod nieustannym nadzorem, bo odpowiedzialności nie można powierzyć np. pracownikom produkcji żadnej!). Jeśli komuś nie podoba się polityka firmy to nikt tam na siłę pracownika nie trzyma. Rozumowanie ludzie jest zastanawiające: świadomie starają się o, i podejmują, pracę w znanym im zakładzie a później mają wielkie pretensje. Moim zdaniem zakład w Pudliszkach wielu osobom bez umiejętności, wykształcenia i żadnych lepszych perspektyw na karierę zawodową, ratuje skórę bo w okolicy (np u jakiegoś prywaciarza) ciężko o lepszą pensję. Także zalecam się trochę opamiętam i uświadomić sobie swoje położenie.
Oczywiście pani Marzenie bardzo współczuje i życzę powrotu do zdrowia. Wypadki się zdarzają. W takich warunkach jakie panują na hali Crocus, maszyny są bardzo mocno narażone na usterki i awarie, dlatego ludzie operujący nimi muszą bardzo szczególnie uważać przy obsłudze i na bhp, a nie bezmyślnie wciskać przyciski.
45. Dodane przez pracownik, w dniu - 21-05-2014 00:29 Do kom.44 prawda ,ludzie w pudliszkach nie wiedzą co to praca,i wiecznie narzekają,większość osób pracujących tam dostała się cudem ,nieroby, biedni bo co muszą pracować na siebie i drugiego bo mu się nie chce,żeby dostać się do pracy liżą d...e a potem ja rąbią każdemu,tacy ludzie tam mieszkają niestety taka prawda
46. Dodane przez jyg, w dniu - 21-05-2014 01:33 do komenatarza 42.........smieszne
47. Dodane przez x1, w dniu - 21-05-2014 08:55 do 40.zalosne
48. Dodane przez Antek Muzykant, w dniu - 21-05-2014 18:35 Niedługo i tak wszyscy co mogą (mają fach w ręku) to uciekną z tej firmy i parafrazując klasyka Ferdynanda Kiepskiego zostanie "...samo dno, szlam i wodorosty...". Proszę zauważyć, że to już się dzieje. Ale to nic, przecież nowi fachowcy walą drzwiami i oknami, a za bramą czekają ich jeszcze tabuny. A w rozumowaniu niektórych półgłówków "niema ludzi niezastąpionych". Za komuny wychodzono z założenia, że łatwo rządzić ludźmi pijanymi, a w Heinzu za kapitalizmu wysnuto wnioski, że lepiej głupimi, bo mądry sprawia problemy zadając mądre pytania i podważając głupie decyzje przełożonych
49. Dodane przez aaa, w dniu - 21-05-2014 21:50 do 48 - masz absolutną rację. Kto pamięta słowa wypowiedziane ponad rok temu: "kto 2 razy spóźni się na spotkanie pójdzie ze mną do kadr". Teraz są tego efekty - tylko ludzie sami idą do kadr i sami składają wypowiedzenia; kto z mieczem wojuje to od miecza ginie; współczuję tym co pozostają bo teraz oni będą mieli urwanie głowy;
50. Dodane przez arbuz, w dniu - 21-05-2014 22:05 zagadka: jaki to dział z którego w ciągu roku odeszło na własne żądanie trzech z czterech pracowników? Nagroda - do ustalenia.
51. Dodane przez anna, w dniu - 22-05-2014 00:09 do kom 45 ty jesteś pracownikiem i nie wiesz że większość ludzi jest dojezdnych ty Pacanie.Wara od ludzi z Pudliszek ciekawe co to za wiocha ma za mieszkańców takich pustych i robotnych jak ty żal mi ciebie haha.Pani Marzenko życzę zdrowia a takimi jak kom 45 i innym niema się co przjmować kto się Jasiem urodził Janem nie umrze.
52. Dodane przez fajna, w dniu - 22-05-2014 00:14 do40.klontwa jest w twojej rodzinie.haha
53. Dodane przez ignorant, w dniu - 22-05-2014 00:18 zazdrosc glupota nienawisc to wiekszosc komentarzy jakie czytam.do kosciana wiekszosc wyslac zeby to wyleczyc.......
54. Dodane przez ggg, w dniu - 22-05-2014 00:37 potrzeba byla nieszczescia zeby wypisywac takie rzeczy.dlaczego nie odwazycie sie wprost powiedziec co kogo boli.nie ma komu brak odwagi czy moze klamstwa sa to...zal.i tylko sie smiac z glupoty jaka tam pracuje i pisze bzdety albo tez nie pracuje dlubiac w dlugim kicholu.
55. Dodane przez Alex, w dniu - 22-05-2014 06:19 Do49. Tak to już jest, jak pożal się Boże hotelarz próbuje spełniać swoje rozdmuchane aspiracje i myśli, że podoła rządzić taką fabryką. A te durnie z ameryki jeszcze go podpuszczają jakimiś tandetnymi nagrodami, za nie wiadomo co.
56. Dodane przez Alex, w dniu - 22-05-2014 06:19 Do49. Tak to już jest, jak pożal się Boże hotelarz próbuje spełniać swoje rozdmuchane aspiracje i myśli, że podoła rządzić taką fabryką. A te durnie z ameryki jeszcze go podpuszczają jakimiś tandetnymi nagrodami, za nie wiadomo co.
57. Dodane przez HenryHeinz, w dniu - 22-05-2014 16:06 Mam pytanie, ale najpierw wprowadzenie. Każdy na czymś się zna w naszej firmie, czasem lepiej, czasem gorzej. - Operator na obsłudze linii, maszyn, produkcji - biurowy na tych wszystkich papierach, fakturach, zamówieniach, standardach itd itp... - mechanik, elektromechanik, inżynier na naprawie tego całego dziadostwa A na czym znają się nasi menagerowie wraz z prezesem? Jakieś pomysły, bo z pomysłów jakie docierają niżej to raczej na niczym oprócz stosowania jakiejś prostackiej presji ubranej w piękne słówka których sensu czasem sami nie rozumieją
58. Dodane przez Jarząbek, w dniu - 22-05-2014 21:00 a ja Wam powiem jedno; dajcie spokój Dyrektorowi - jest nowy, jak przyszedł to nikogo nie znał; też nie musi wszystkiego znać, nikt z Nas nie jest Alfą i Omegą; a że wymaga to może i ma rację , bo jakby popuścił dyscyplinę to by mu weszli na głowę; powodzenia panie Dyrektorze; to pisałem ja, Jarząbek; łubudubu, łubudubu, niech żyje nam prezes naszego klubu
59. Dodane przez xxxx, w dniu - 22-05-2014 21:02 ja powiem tak zaklad pudliszki to nie jest ratunek do pracy bo sa inne zaklady pracy tez a po drugie ludzi stalych co tam pracuja traktuja jak roboli nie maja wogole szacunku do nich a sezon lepiej traktuja niz tych stalych pracownikow to jest juz drugi wypadek taki co jest w zakladzie z ucieciem palcow dla mnie to nie jezst zaklad tylko oswiecim taka jest prawda .
60. Dodane przez Dla wszystkich, w dniu - 22-05-2014 23:32 DEZYDERATA
Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech, i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy.
O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie bądź na dobrej stopie ze wszystkimi. Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoja opowieść. Unikaj głośnych i napastliwych - są udręką ducha. Porównując się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, bowiem zawsze znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
Niech twoje osiągnięcia zarówno jak plany będą dla Ciebie źródłem radości. Wykonaj swą pracę z sercem - jakakolwiek byłaby skromna, ją jedynie posiadasz w zmiennych kolejach losu. Bądź ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa. Niech Ci to jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty; wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu.
Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia. Ani też nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa. Przyjmij spokojnie co Ci lata doradzają z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości.
Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny. Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy, masz prawo być tutaj. I czy to jest dla ciebie jasne, czy nie - wszechświat bez wątpienia jest na dobrej drodze.
Tak więc żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek On ci się wydaje, czymkolwiek się trudzisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia, w zgiełkliwym pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą. Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat. Bądź pogodny. Dąż do szczęścia.
Max Ehrmann
61. Dodane przez xxxx, w dniu - 22-05-2014 23:34 Podwyżka dla Jarząbka.
62. Dodane przez wacław j., w dniu - 23-05-2014 21:23 Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Ochódzki Ryszard, naszego klubu Tęcza. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie to wilki! To mówiłem ja Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!
To jeszcze ja Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam! To śpiewałem ja Jarząbek."
63. Dodane przez B&N, w dniu - 25-05-2014 19:52 Jaką pomoc zaoferowała (firma) poszkodownej.?
64. Dodane przez teodor, w dniu - 28-05-2014 10:00 Jak sobie człowiek sam nie pomoże ..... umiesz liczyć licz na siebie ! A może mi ktoś odpowie jak to jest z tym zwalnianiem a za chwilę zatrudnianiem nowych pracowników ?
reklama
65. Dodane przez seremet, w dniu - 17-06-2014 21:58 no i już nikt nie pamięta. life is brutal
66. Dodane przez B&N, w dniu - 23-06-2014 12:30 Pamiętają i pomagają ludzie dla których życie ma wartość.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.