"Furia rodzi się w Sławie"Sława z kryminałem retro |
31.07.2015. Radio Elka, Bartłomiej Klupś | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Akcja powieści rozgrywa się w sierpniu 1944 roku. ![]() - Jest to historia kryminalna, w której wykorzystane jest dużo autentycznych wydarzeń, które miały miejsce w Sławie, a właściwie jeszcze wtedy w Schlesiersee. W mieście działało wtedy tzw. archiwum Himmlera, które w Polsce jest jeszcze mało znane. Była to biblioteka, w której zgromadzono bardzo dużą liczbę publikacji poświęconych masonerii, okultyzmowi, czarnej magii i procesom czarownic z całego świata. Naziści, a właściwie specjalne komando SS, zostało powołane do tego aby badać tę literaturę. Mieli uzyskać bardzo ciekawą rzecz, która miała zmienić bieg wojny - zdradza Krzysztof Koziołek. Sama idea napisania książki zrodziła się w głowie autora trzy lata temu. - Dużo więcej trwało zbieranie informacji, szukanie źródeł i rozmowy z osobami, które pamiętają tamte wydarzenia niż pisanie samej książki. Retro to jest specyficzny gatunek kryminału i to jest taki urok, że dużo dłużej trzeba wgryźć się w teren, a potem pisanie to już jest właściwie wisienka na torcie - dodał Koziołek. Dziś o godz. 17.00 w sławskim gimnazjum będzie miała miejsce prapremiera tej książki. Powieść „Furia rodzi się w Sławie” będzie dostępna w księgarniach od 5 sierpnia.
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama