Przemoc w rodzinieOfiary nadal boją się mówić |
04.01.2016. Radio Elka, Dorota Kozanecka | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: W 2015 roku w lipcu w życie weszły zmiany przepisów dotyczących przemocy w rodzinie. - Większość spraw dotyczących przemocy w domach jest prowadzonych przez policję, prokurator wkracza dopiero wtedy, kiedy konkretnej osobie zostaje przedstawiony zarzut - mówi Michał Smętkowski, Prokurator Rejonowy w Lesznie. Oznacza to, że decyzję o umorzeniu lub odmowie postępowania podejmują policjanci. ![]() Znęcanie to działanie długotrwałe, nacechowane złą wolą. Sprawca w swoich działaniach kieruje się tym, by kogoś poniżyć, upokorzyć lub komuś dokuczyć, zadać ból psychiczny lub fizyczny. Sprawca jest aktywny a ofiara pozostaje bierna. - Mieliśmy już przypadki zgłoszeń, w których okazywało się, że była to zwykła kłótnia małżeńska, w której brały udział obydwie strony - mówi oskarżyciel. - Każda sprawa jest analizowana indywidualnie - mówi Michał Smętkowski. Prokurator ma możliwość zastosowania tzw. środków zapobiegawczych. Jednym z nich jest areszt dla stosującego przemoc, odizolowanie go od rodziny poprzez nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania czy też zakaz zbliżania się do ofiary. Przez ostatnie dwa lata poziom spraw zgłaszanych na policję utrzymywał się na podobnym poziomie. W 2014 roku policja odnotowała 44 zgłoszenia, od stycznia do listopada 2015 roku 36. W 2014 roku 26 z nich trafiło do prokuratury, w 2015 spraw toczonych w prokuraturze było 17. Do patologii, jaką jest przemoc, dochodzi w różnych rodzinach, nie zawsze ubogich - Nie ma na to reguły - mówi Prokurator Rejonowy. Zwraca jednak uwagę na fakt, że ofiary często boją się zawiadomić policję o swojej dramatyczniej sytuacji. - Boją się lub są uzależnione od sprawcy na przykład finansowo - mówi Michał Smętkowski - I to jest prawdziwy dramat tych osób - dodaje. Przemoc domową najczęściej stosują mężczyźni. W 2014 roku w zgłoszonych na policję w Lesznie sprawach poszkodowanych było 37 kobiet, 10 osób małoletnich od 1 roku do 18 lat oraz 4 osoby po 65 roku życia. Do listopada 2015 roku w toczących się w leszczyńskiej komendzie sprawach ofiarami były 32 kobiety, 11 osób małoletnich oraz 3 osoby powyżej 65 roku życia. Nawet jeżeli prokuratura nie wystąpi z oskarżeniem sprawca nie powinien czuć się bezkarny. Do takich sytuacji dochodzi, gdy osoba, która wcześniej zgłosiła sprawę na policję, odmawia składania zeznań. - Mamy cały szereg możliwych środków do zastosowania - mówi Prokurator Rejonowy. Wśród takich działań można wymienić zawiadomienie sądu rodzinnego, który może ingerować w wykonywanie władzy rodzicielskiej. Na szczęście coraz więcej osób reaguje na cudzą krzywdę. - Dane osoby, która informuje policję o przemocy w konkretnym domu, czy to swoich sąsiadów, czy kogoś znajomego z pracy, są tajne i sprawca nie ma do nich dostępu - mówi oskarżyciel.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama