Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
18.12.2017. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak
- Będę namawiał radnych do odwołania - tak temat zmiany nazwy ulicy komentuje Łukasz Grygier, przewodniczący Rady Miejskiej w Czempiniu, gdzie wojewoda zarządzeniem zastępczym zmienił nazwę ulicy 24 stycznia na ulicę ks. Jerzego Popiełuszki. Co ciekawe, właśnie przy tej ulicy znajduje się Urząd Gminy.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
- Mamy wszystko zmieniać w momencie, kiedy inwestycje unijne są pozaczynane? Mamy tu Urząd, kamienice, budynki komunalne, instytucje. To jest praktycznie najdłuższa ulica w Czempiniu. Wojewoda mówi o konsultacjach społecznych. Dla mnie żadnych konsultacji nie było, nikt nas nie pytał o zdanie. Wiedziałem, że coś
w tym temacie się dzieje, ale my się z tym nie zgadzamy. Jest to wymuszone jakąś decyzją polityczną - przyznaje Łukasz Grygier - Wiemy, że kiedyś, na początku poprzedniego stulecia, ta ulica nazywała się Szeroka. Jeżeli już chcą zmieniać, to ewentualnie na ulicę Szeroką.
Zdaniem przewodniczącego zmiana sprawi mieszkańcom za dużo kłopotów. Czempiń już dwa lata temu rozliczał się z przeszłością, kiedy zmieniał nazwę placu gen. Świerczewskiego na Zielony Rynek. Przy ul. 24 stycznia nie widziano potrzeby zmian.
Tym razem w uzasadnieniu do zarządzenia wojewoda wielkopolski powołał się na opinię Instytutu Pamięci Narodowej, który wskazał, że "dnia 24 stycznia 1945 r. nastąpiło wkroczenie jednostek Armii Czerwonej do miejscowości Czempiń i że zgodnie z propagandową praktyką władz komunistycznych wydarzenie to celebrowane było - niezgodnie z faktami historycznymi - jako dzień wyzwolenia".
Władze Czempinia mają 30 dni na zaskarżenie tej decyzji. Burmistrz Konrad Malicki w wydanym oświadczeniu pisze, że kwestia ta jest poddawana analizom prawnym i powołuje się na uchwałę Miejskiej Rady Narodowej z 1946, gdzie nie gloryfikuje się Armii Czerwonej, a jedynie wskazuje się, że ul. 24 stycznia została nadana dla upamiętnienia wyzwolenia miasta spod okupacji niemieckiej.
1. Dodane przez nuda veritas, w dniu - 18-12-2017 15:44 J bardzo dobrze. NIech wszystkie samorządy Wielkopolski i nie tylko, gdzie z dat wyzwolenia z okupacji niemieckiej, robi się sprawę polityczną; powiedzą sranowcze NIE! JAK yo możliwe, aby zapyziała Warszawka ingerowała w tak banalne sprawy. Instytut Pogardy Narodu dyktuje nazwy wg swojego widzimisię. Precz z PiSowską wizją historii!
2. Dodane przez Solidarnośc Niezlomna od 1980r.Matura 1965r, w dniu - 18-12-2017 16:26 W 1981rw Kwilczu 3 dni po smierci Prymasa Tysiąclecia zmienilem nazwę glownej ulicy z 1 maja na Kardynala Stefana Wyszynskiego Na 24 Stycznia w Czempiniu czesto mieszkalem u Babci Jadwigi Bartlitzowej odznaczonej zlotym medalem za powstanie warszawskiegoBede dumny,gdy Czempin będzie mial głowna ulice imienia Bl.J.Popieluszki mojego Rowiesnika kapelana "Splidarności" pomimo,ze I sekretarzem KG PZPR w Czempiniu byl Korpik,ale jego brat Grzegorz Korpik jest od 1990r przewodniczacym Rady Kwilcza Brat Jacek Wierzchowiecki jest Honorowym Obywatelem Czempinia Czuwaj!
3. Dodane przez KARDYNAL, w dniu - 18-12-2017 16:40 WOJEWODA NIECH SOBIE ZROBI NAZWE ULICY U SIEBIE O.D.RYDZYKA
4. Dodane przez Ekscelencja, w dniu - 18-12-2017 17:25 Człowieku!!!!!!!
Powoływanie się uchwałę Miejskiej Rady Narodowej z 1946 Już jest gloryfikowaniem komunizmu!
Za coś takiego powinno się wsadzać za kraty.
Krajowa Rada Narodowa (noc z 31 grudnia 1943 na 1 stycznia 1944 19 stycznia 1947) ciało polityczne utworzone podczas II wojny światowej przez Polską Partię Robotniczą (PPR) o charakterze samozwańczego...
Burmistrz Konrad Malicki w wydanym oświadczeniu pisze, że kwestia ta jest poddawana analizom prawnym i powołuje się na uchwałę Miejskiej Rady Narodowej z 1946
No po prostu ręce opadają.
Tłumaczę burakom jeszcze raz.
Armia Radziecka ( zdradziecka, zdradziła Polskę 22 września 1939 roku w Brześciu nad Bugiem wspólnie defilowały Wehrmacht i Armia Czerwona ... https://www.youtube.com/watch?v=8lhsTMErZuc Katynia Wajdy chyba nie nada przypominać?) nie wyzwoliła Czempinia !
Ona tylko odbiła Czempiń i zajęła z góry upatrzone pozycje.
Dlaczego Stalin kazał ich zamordować. Rozmowa z badaczem ... wyborcza.pl/.../1,121681,18801142,dlaczego-stalin-kazal-ich-zamordowac-rozmowa... 14 wrz 2015 - Mirosław Maciorowski: Od lat słyszę, że zbrodnia katyńska to zemsta Stalina za przegraną wojnę z Polską w 1920 r. ... pytanie, dlaczego Stalin właśnie w tym momencie kazał wymordować prawie 22 tys. polskich jeńców wojennych i więźniów, którzy po 17 września 1939 r. znaleźli się w rękach sowieckich...
No chyba nie po to mordowano Polaków ,żeby ich 5 lat później wyzwalać!
Włączcie myślenie.
5. Dodane przez Janko Valski, w dniu - 18-12-2017 17:37 To niesamowite, jak niektórzy cenią pamięć o swoich okupantach i oprawcach, którzy cofnęli nasz kraj w stosunku do Zachodu o kilkadziesiąt lat. Tak działa właśnie syndrom sztokholmski. Tylko współczuć tym nieszczęśnikom.
6. Dodane przez Czempiniak, w dniu - 18-12-2017 18:32 Panie przewodniczący niby:dlaczego szeroka a nie Popiełuszki? Czyżby czerwone podniebienie?
reklama
7. Dodane przez Mieszkanka, w dniu - 18-12-2017 18:55 UL. 24 Stycznia honorowała okupantów sowieckich.Pan Radny powinien przejść przyspieszony kurs historii, bo nie zna podstawowych faktów historycznych. Błogosławiony Ksiądz Jerzy Popiełuszko to postać godna, bohater walki przeciwko komunizmowi, który mówił "Zło dobrem zwyciężaj".
8. Dodane przez do 3,5 7, w dniu - 18-12-2017 19:50 Co wy możecie wiedzieć o życiu w czasach wojny?Teraz mamusia da na śniadanko , na imprezkę i komputer.Żyjecie w czasach kiedy każdy może być wielkim gierojem.Gdyby teraz przyszło wam żyć tak jak żyli Polacy w czasie wojny to co dzień mielibyście pełne gacie ze strachu.Kiedy to na porządku dziennym odbywały się łąpanki i wyjazd do komór gazowych,kiedy to za najmniejsze nieposłuszeństwo dostawało się kulkę w głowę.Kiedy to zamiast na imprezkę trzeba było jechać na roboty do Niemiec.Kiedy nastąpiło wyzwolenie wszyscy byli wniebowzięci.Gdyby nie Rosjanie do dziś byście tak żyli albo w ogóle by was nie było na tym świecie.Zachód był mądry tylko w słowach.Trochę szacunku więc dla tych ,którzy przepędzili hitlerowców.
9. Dodane przez Retro, w dniu - 18-12-2017 19:54 Wojska Sojuzu wyparły wojska do niedawna sprzymierzone czyli Niemieckie. Gwałcąc Pakt Ribbentrop-Mołotow 24 stycznia. Potem sojuz panoszył się w Polsce długimi latami. Nie pamiętacie jak mknęły przez Czempiń zielone pociągi z sierpami i młotami a wy spóźnieni czekaliście jak ćwoki na bocznicy w zabiedzonym wagonie PKP?
10. Dodane przez Leki bierzcie, w dniu - 18-12-2017 20:00 Wy tak na poważnie??? Rzeczywiście lepiej byłoby, gdyby ani 24 stycznia, ani w żaden następny dzień front nie przeszedł na zachód? Jesteście tego aż tak pewni????
11. Dodane przez ala, w dniu - 18-12-2017 21:11 taki młody ,a jeszcze komuch korzenie pewnie głeboko w komunie posadowione bo niektórym za tamtych czasow dobrze sie wiodło
12. Dodane przez Zofia, w dniu - 18-12-2017 21:36 ....a ja jestem zniesmaczona wypowiedzią pana Grygiera... jestem za nazwą ks. Jerzego Popiełuszki
13. Dodane przez Komenda uzupełnień do kom 10, w dniu - 18-12-2017 21:56 Tak. Jesteśmy pewni. Z Niemcami byśmy sobie sami poradzili gdyby Sojuz im nie pomagał.
Skonstruowane na terenie ZSRR czołgi Panzerkampfwagen stanowiły podstawę niemieckich wojsk pancernych we wrześniu 1939 r..
Lenin: Wszędzie Niemcy są naszymi pomocnikami i sprzymierzeńcami Dział: Kultura, Temat: Historia
Drugim co do ważności ośrodkiem wojskowym Reichswehry w Związku Sowieckim była uruchomiona w 1927 r. tajna szkoła dla dowódców i załóg czołgowych, zorganizowana i finansowana przez niemiecką armię i ulokowana nad rzeką Kamą na wschód od Kazania.
W skład ośrodka wchodziły obiekty szkoleniowe oraz poligon artyleryjski. Szkoła posiadała sprzęt pancerny dostarczony przez Sowiety. W charakterze instruktorów pracowało kilkunastu oficerów niemieckich. W ośrodku odbywało się również szkolenie rosyjskich czołgistów, a także prowadzono kursy dla wyższych oficerów sowieckich wojsk pancernych. Skierowanie na szkolenie do ośrodka Kama w armii niemieckiej było uważane za wyróżnienie. Wśród wojskowych trafiających do szkoły znaleźli się przyszli dowódcy hitlerowskiej Panzerwaffe generałowie Walther Model i Heinz Guderian. Oprócz funkcji szkoleniowej, ośrodek służył do testowania czołgów, nazywanych dla niepoznaki wielkimi traktorami (Grosse Traktorentypen), funkcjonowało w ośrodku także biuro konstrukcyjne zajmujące się projektowaniem czołgów.
Trzecim był ośrodek szkolenia w zakresie stosowania gazów bojowych. Znajdował się w pobliżu Saratowa (nad Wołgą), używano dla niego krypt. Tomka. Zapleczem naukowym ośrodka był berliński uniwersytet techniczny (Technische Hochschule), gdzie pod kierownictwem prof. Fritza Wirtha wytwarzano bojowe środki chemiczne, które następnie były testowane w Rosji przez inżynierów, chemików, biologów, lekarzy i meteorologów. W ośrodku funkcjonował poligon broni chemicznej. Uruchomiono centrum produkcji i testów toksycznych substancji dla bojowego zastosowania przez artylerię i lotnictwo. Wojskowych szkolono też w zakresie posługiwania się bronią chemiczną.
Szkolenie specjalistów wojskowych nie ograniczało się do wymienionych trzech miejsc. Dane polskiego wywiadu wykazywały, że np. na niemieckich poligonach w Arys (Orzyszu) i Dallgow-Döberitz prowadzono dla odmiany szkolenia oficerów Armii Czerwonej. W 1932 r. wywiad polski ustalił nazwiska 70 oficerów sowieckich odbywających staże dowódcze w jednostkach wojskowych na terenie Niemiec.
Wyżsi oficerowie sowieccy wysyłani byli na trzymiesięczne staże w Niemczech. Odbywali je w uczelniach wojskowych bądź też przy dowództwach dywizji i okręgów wojskowych. Przeszkolenie takie przeszli w Niemczech m.in. Michaił Tuchaczewski oraz przyszły sowiecki marszałek Gieorgij Żukow. Oblicza się, że około setki najwyższych dowódców sowieckich odbyło szkolenie sztabowe w Niemczech.
Układ w Rapallo umożliwił szeroką wojskową współpracę niemiecko-sowiecką. Zapewniał rozbudowę sowieckiego przemysłu zbrojeniowego, przy pomocy niemieckich specjalistów, w zamian dawał Niemcom poligony do ćwiczeń w zakazanych traktatem wersalskim rodzajach broni. Trwająca dziesięć lat współpraca była dla obu mocarstw bezcenna i stanowiła niezbędne przygotowanie do planowanej wojny światowej. Hitler nie mógłby jej rozpocząć w 1939 r., gdyby nie miał lotników i czołgistów wyszkolonych w ZSRR, gdyby nie miał samolotów i czołgów skonstruowanych na terenie Rosji i przetestowanych na sowieckich poligonach. Z kolei Stalin nie byłby w stanie realizować planów wojskowego podboju Europy Środkowej, gdyby wcześniej niemieccy specjaliści nie dostarczyli Sowietom nowoczesnych technologii wojskowych oraz nie zbudowali sowieckiego przemysłu zbrojeniowego.
W 1920 r. Lenin sformułował polityczny testament dla swych następców. Stwierdzał w nim: Wszędzie Niemcy są naszymi pomocnikami i sprzymierzeńcami. Chwilowo nasze interesy są wspólne. Rozdzielą się one i Niemcy staną się naszymi wrogami w dniu, kiedy zechcemy się przekonać, czy na zgliszczach starej Europy powstanie nowa hegemonia germańska czy też komunistyczny związek europejski. https://www.salon24.pl/u/szeremietiew/822456,lenin-wszedzie-niemcy-sa-naszymi-pomocnikami-i-sprzymierzencami,2
Niemcy dokończą poligon dla Rosji | - Kresy24 https://kresy24.pl/niemcy-dokoncza-poligon-dla-rosji/ 27 maj 2014 - Dla Bundeswehry koncern produkuje między innymi bezzałogowe samoloty, a niemiecka armia ćwiczy w zbudowanym przez Rheinmetall centrum ... Budowana przez Niemców baza szkoleniowa pozwoli Rosji na nowoczesny trening żołnierzy wszystkich szczebli
Niemcy przygotowują się do wojny! Wojsko ćwiczy na wypadek rozpadu Unii Europejskiej, spowodowanego powstaniem Trójmorza Tajny raport ujawniony przez gazetę Der Spiegel przedstawia nie tylko obawy Niemiec, ale także pozwala przewidzieć jakie działania mogą zostać podjęte w przyszłości, aby chronić swoje wpływy w Europie. Dokument pod nazwą "Strategiczna Perspektywa 2040", który został przyjęty w lutym bieżącego roku wyszczególnia sześć scenariuszy, które potencjalnie mogą naruszyć obecny ład na naszym kontynencie. Z punktu widzenia Polski, jego treść jest co najmniej niepokojąca.
Należy dodać, że od września w pobliżu Münster odbywają się manewry wojskowe z użyciem czołgów, artylerii i lotnictwa. Wojsko symuluje działania ofensywne w ramach tych scenariuszy. Czyżby Niemcy miały zamiar po raz kolejny w historii wywołać wojnę w Europie? Tymczasem Minister Obrony Ursula von der Leyen otwarcie powiedziała, że Niemcy muszą wspierać w Polsce ruch oporu stojący w opozycji do rządu PiS. Od początku wiedzieliśmy, że nasz zachodni sąsiad próbuje destabilizować Polskę, lecz tym razem słowa tego typu zostały wypowiedziane po raz pierwszy i to z pewnością również ma związek z utratą wpływów oraz możliwym upadkiem Unii Europejskiej.
Tutaj ponownie należy wspomnieć o "słynnej" ustawie 1066, która została przyjęta za czasów Platformy Obywatelskiej. Dzięki niej, rząd mógł w każdej chwili otrzymać "bratnią pomoc" np. od Niemiec, gdyby obce siły próbowały dokonać zamachu stanu. Teraz gdy władzę przejął PiS, ustawa 1066 będzie pełniła identyczną funkcję z tą różnicą, że Polska będzie mogła otrzymać pomoc od Stanów Zjednoczonych w przypadku agresji Niemiec. Tu pojawia się pytanie czy amerykańskie wojska, które stacjonują na terytorium naszego kraju faktycznie będą bronić Polski w przypadku wybuchu wojny. http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/niemcy-przy(...)ii-europejskiej
14. Dodane przez do12, w dniu - 18-12-2017 22:10 Popiełuszko gdyby zajmował się tym czym powinien to dziś by jeszcze żył.Teraz też niektórzy wolą podziwiać bursztynowe ,ociekające złotem ołtarze niż polepszyć żywot prostym,normalnym obywatelom RP.
15. Dodane przez Elmo, w dniu - 18-12-2017 22:13 A dlaczego ks. Popiełuszki a nie ks. Kotlarza zatłuczonego przez SB-ków w Radomiu? A no tak, Kotlarz zmarł w szpitalu, zbyt mało spektakularnie aby zrobić z niego męczennika.
16. Dodane przez do 15, w dniu - 18-12-2017 22:47 w Czempiniu byli ksieza znaczni:Poczta,Ruszczyski ks.radca,Kasztelan,ktory obecnie jest w Kwilczu proboszczem.,Murkowski..
17. Dodane przez Gonzo, w dniu - 19-12-2017 02:52 Kasztelan był niezły... Jestem za ul. ks. Jana Kasztelana
18. Dodane przez Archanioł, w dniu - 19-12-2017 06:13 Konsultacje społeczne? Wojewoda? Paaaaaaaaaaaaanie Łukaszu.... o czym Pan mówi? Nie za tej władzy. Ta władza uszczęśliwia. Uszczęśliwia , oooooooooo i to jak, za wszelką cenę. Mieszkańcy będą jeszcze tak szczęśliwi, jak nigdy. Szczęśliwi, że aż strach ...
19. Dodane przez do 13, w dniu - 19-12-2017 07:37 jestes tego pewien,ze w 1939r Polska pokonalaby Niemcy? przeciez sowieci zrobili tylko to co krotko przedtem polacy zrobili na Zaolziu,wbijajac czechoslowakom noz w plecy.tego wlasnie,a nie 1968r,czesi nam nie zapominaja!szefowa niemieckiego MObrony przekazala w ten sposob przemyslenia swojej corki,natomiast "nasz hetman Maciarewicz" caly czas podjudza przeciwko Rosji i mysli,ze jankesi nam pomoga.zbliza sie rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego,JEDYNEGO powstania wygranego przez polakow,a wlasciwie tylko przez wielkopolan,czy rowniez napiszesz elaborat jak to Pilsudski wspomagal powstanie?czy stac cie bedzie na obiektywizm i napiszesz o wyjsciu Pilsudskiego z wiezienia w Magdeburgu? w Koscianie p.wojewoda tez zmienil nazwe ulicy 27 stycznia w mysl ideologii IPN-PIS,ale dla mojej rodziny,niekomuchow,data ta bedzie data wyzwolenia,bo jako rodzina ponieslismy dotkliwe straty ludzkie z powodu okupacji niemieckiej.
20. Dodane przez mieszkaniec, w dniu - 19-12-2017 08:46 Nie ma to jak dobre samozaoranie. Najpierw krzyczy, że problemem jest zmiana nazwy, a potem sam się wygaduje, że poprostu nie podoba mu się nowa nazwa. Proszę mi wyjaśnić z łaski swojej w jaki sposób ułatwi załatwianie dotacji unijnych jeżeli nazwa zmieni się na szeroka a nie ks. Popiełuszki?
21. Dodane przez nuda veritas, w dniu - 19-12-2017 08:47 Hie zgadzam się aby tą i podobną ulicę zastąpić nazwaniem jako patronów osobami duchownymi. To skandal!
22. Dodane przez KARDYNAL, w dniu - 19-12-2017 09:21 NAJ LEPIEJ DAC PISOWCA JAROSLAWA KACZYNSKIEGO
23. Dodane przez Kasia, w dniu - 19-12-2017 09:23 Popieram komentarz 8 i 14. Trzeba pożyć w czasie wojny, by później docenić strach, którego pozbyli się ludzie po zakończeniu jej. Losy mogły potoczyć się całkiem inaczej. Skończcie już z tym jadem i przeszłością. Ci co najwięcej krzyczeli po 89 roku dziś są przy korycie! Im to pasuje i ciągle będą widzieć komunę jako temat zastępczy!
24. Dodane przez demos, w dniu - 19-12-2017 09:53 Przyjdzie czas depisacji. Jak ktoś kiedyś powiedział, "nie ma takiego Rzymu (chodzi o cesarstwo), który by nie upadł".
25. Dodane przez dyktaturze nie, w dniu - 19-12-2017 10:01 Dawniejszy czas jest historia,co niektórzy zdobywali tytuły uczelniane,czas je unieważnić; a oni się dziś panoszą. Za komunę biegałam,zdobywałam trofea sportowe.Patriotka ze mnie że hej. Zmianę przez Wojewodę ulic uważam dyktaturą.Naród czempiński jest siłą.Co Popiełuszko ma z Czempiniem-śmiech.
26. Dodane przez do kom 22, w dniu - 19-12-2017 14:21 ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ ! LEPIEJ PISOWCA JAK Róży Marii Barbary Gräfin von Thun und Hohenstein z PO działającej w Spinelli Group, inicjatywie działającej na rzecz federalizacji Unii Europejskiej
Krótsza tabliczka i łatwiej wymówić.
27. Dodane przez do 25, w dniu - 19-12-2017 14:57 zapytaj j.p.wojewode! pewnie pol dnia spedzi przy mapie szukajac tego miasteczka.drugie pol bedzie pilnowal biurka oczekujac telefonu z nowogrodzkej,albo od swojego ministra.
28. Dodane przez Do 13, w dniu - 19-12-2017 15:08 Gdzieś ty się chował? Walnąłeś tym Zaolziem jak o kant kuli ! Rozumiem , że nauczyciel histori cię oszukał ale internetu nie masz ?
Przt okazji tak armia radziecka Polskę wyzwoliła ,że Zaolzie czechom podarowała. Nieswoim się dobrze dysponuje.
Teren Śląska Cieszyńskiego został tymczasowo podzielony według kryterium etnicznego z zastrzeżeniem, że ostateczne rozgraniczenie terytorialne pozostawia się do rozstrzygnięcia przez rządy Polski i Czech. Według tej umowy strona polska administrować miała powiatami: bielskim, cieszyńskim i częścią powiatu frysztackiego, a czeska powiatem frydeckim i pozostałą częścią powiatu frysztackiego. 28 listopada 1918 Naczelnik Państwa Józef Piłsudski wydał dekret o wyborach do Sejmu Ustawodawczego na dzień 26 stycznia 1919
Dekretu tego nie uznały władze czechosłowackie w Pradze i zażądały wycofania oddziałów polskich, aby uniemożliwić przeprowadzenie w polskiej strefie wyborów do Sejmu. Wobec odmowy, wykorzystując chaos panujący w Polsce w związku z organizowaniem się struktur państwowo-wojskowych, wojną polsko-ukraińską i powstaniem wielkopolskim, 23 stycznia 1919, na rozkaz premiera Karla Kramářa i prezydenta Tomáša Masaryka, wojska czechosłowackie w liczbie 16 tys. żołnierzy, z pociągiem pancernym i artylerią (pod dowództwem płk. Josefa Šnejdarka), wkroczyły na Śląsk Cieszyński. Posunięcie to jednak także pogwałciło postanowienia umowy z 5 listopada i, jak wykazały następne wydarzenia, celem wojsk czechosłowackich nie było uniemożliwienie wyborów do polskiego Sejmu, lecz zajęcie i wcielenie całego Śląska Cieszyńskiego do Czechosłowacji, a wybory wykorzystano jedynie jako pretekst do inwazji.
Czesi wymordowali następnie kilkunastu wziętych do niewoli polskich żołnierzy (pochowano ich w Stonawie).
Po wielokrotnych interwencjach mocarstw zachodnich, Czesi wycofali się w końcu na nową (korzystniejszą dla nich od linii z 5 listopada) linię demarkacyjną. 25 lutego wojsko polskie wreszcie ponownie wkroczyło do, jedynie wschodniego, Cieszyna.
3 lutego 1919 władze Czechosłowacji zgodziły się w Paryżu pod naciskiem przedstawicieli Ententy na ogłoszenie plebiscytu. Latem 1920 podczas ofensywy Tuchaczewskiego na Warszawę, minister spraw zagranicznych Edvard Beneš wykorzystał sytuację Polski i przeforsował na konferencji w Spa, by o podziale Śląska Cieszyńskiego zadecydowały mocarstwa bez przeprowadzania plebiscytu,
Polski rząd uznał decyzję Rady Ambasadorów ze względu na pogarszającą się sytuację na froncie wojny polsko-bolszewickiej pod warunkiem przepuszczania przez Czechosłowację transportów z bronią dla Wojska Polskiego. Czechosłowacja mimo deklaracji Edvarda Beneša w Spa aż do Bitwy Warszawskiej żadnych transportów do Polski nie przepuściła.
Konflikt w 1938 roku
Jedyną ofiarą śmiertelną wydarzeń w 1938 był podharcmistrz Witold Reger - prowadzący rozpoznanie pozycji i umocnień czechosłowackich poległ 26 września, zaskoczony przez czechosłowacki patrol .
30 września 1938 o godz. 23.45 powziąwszy uprzednio informację o rozstrzygnięciach układu monachijskiego, w tym o zamiarze oddania w III Rzeszy obszaru uznawanego za żywotną strefę polskich interesów (Bogumin i okolice), działając wyprzedzająco w stosunku do akcji Niemiec, przekazała Czechosłowacji z terminem 12-godzinnym ultimatum żądające oddania zamieszkanego przez Polaków Zaolzia (termin ultimatum: 1 października 1938, godz. 12.00, zmieniony na wniosek rządu Czechosłowacji na godz. 13.00).
Podczas zajmowania Zaolzia doszło do konfliktów z Niemcami, którzy także chcieli uzyskać niektóre tereny na Zaolziu węzeł kolejowy i stację w Boguminie, lecz Polacy wyprzedzili żołnierzy niemieckich.
Na Zaolziu od opuszczenia tych terenów przez Niemców na początku 1945 do 9 maja 1945 działała polska administracja państwowa, która została zlikwidowana przez armię radziecką. Sowieci przekazali Zaolzie Czechosłowacji. https://pl.wikipedia.org/wiki/Polsko-czechos%C5%82owackie_konflikty_graniczne
Planowane w czasie wojny (1939-1943) utworzenie konfederacji polsko-czechosłowackiej uzależniał od zgody ZSRR i innych mocarstw, co spowodowało zerwanie rozmów. W 1943 podpisał w Moskwie czechosłowacko-sowiecki układ o przyjaźni, pomocy i współpracy. https://pl.wikipedia.org/wiki/Edvard_Bene%C5%A1
29. Dodane przez racjonalizm do 27, w dniu - 19-12-2017 15:13 Sorki ! A to prędzej nie wiedzieliście , że trefne ulice macie? Wojewoda kawał roboty zrobił która do was należała.
Mogliście sobie wymyślić prędzej nazwę.
Magistrat dzienników ustaw nie otrzymuje? Nie wiedział jaki jest termin ostateczny? na co liczył? Z puczem coś nie wyszło.
reklama
30. Dodane przez do 25 przeciw dyktaturze, w dniu - 19-12-2017 19:49 Czyli dla ciebie Jezus Chrystus w Czemoiniu jest dyktatorem Czuwaj!
31. Dodane przez Światokulturowa do 25, w dniu - 19-12-2017 21:53 Zapewniam,zmiana nazwy ulic to nie największa tragedia Wysportowanaś to pewnie znasz Heidi Krieger / Andreasa Kriegera.
Jej/jego zeznania przyczyniły się do skazania dwóch enerdowskich działaczy sportowych, ministra sportu i szefa komitetu olimpijskiego Manfreda Ewalda i głównego lekarza sportowego Doktora Manfreda Hoeppnera - upiornych postaci jak z thrillera, tylko niestety opartego na faktach. Proces przyczynił się do ujawnienia strasznych cierpień ludzi, ktorych jedyną winą było to, że kiedyś wpadli w oko łowcy sportowych talentów.
program dopingowy o nazwie STASI 14.25. Fundowany z państwowej kasy projekt ruszył pełną parą i już wkrótce pojawiły efekty ciężkiej pracy enerdowskich uczonych. Do szkół podstawowych wysyłano więc opłacanych przez partię specjalistów, którzy z tłumu dzieciaków uczestniczących w zajęciach sportowych wyławiali prawdziwe perełki i potencjalnych olimpijczyków. Aby nie robić przypału na szkolnych wywiadówkach pojawiało się budzące zaufanie ciało pedagogiczne i tłumaczyło, że nie ma powodu do niepokoju tabletki, którymi dzieciaki są suplementowane to nic innego, jak zestawy witamin. Nie mamy dostępu do zbyt dużych zasobów świeżych owoców, tak bardzo potrzebnych dorastającej przyszłości narodu. Witaminy zastępują wszelkie niedobory! - tłumaczyli pedagodzy, a dumni rodzice łykali to bez mrugnięcia powieką Jak później wspominała enerdowska pływaczka - Ute Krieger-Krause, leki należało połknąć na oczach trenerów, a jakikolwiek gest niesubordynacji z miejsca karany był nakazem przepłynięcia nadprogramowej ilości basenów lub wykonaniem 40 pompek. Oprócz tego w sportowych uczelniach kręciło się aż 3 tysiące zakamuflowanych informatorów STASI monitorujących pracę trenerów, lekarzy, a nawet samych atletów. Trzeba było trzymać język za zębami. Zbyt dociekliwe pytania i akty buntu przeciw systemowi z miejsca były surowo karane. Roczne zapotrzebowanie na Oral Turinabol wynosiło 1800 000 tabletek! Pomocne okazały się także całkiem naturalne metody. A do takich zalicza się przecież& ciąża. Otóż w pierwszych trzech miesiącach stanu błogosławionego kobiecy organizm produkuje nadprogramową ilość czerwonych krwinek, których barwnik - hemoglobina jest nośnikiem tlenu w tym wypadku potrzebnego rozwijającemu się płodowi. A może przecież zasilać mięśnie! Dodatkowo udowodniono, że hormony wywołane ciążą (głównie progesteron, estrogen i nade wszystko testosteron) znacznie zwiększa wytrzymałość mięśni.
Metodą na naturalny doping było zapładnianie niemieckich sportsmenek, a następnie, w odpowiednim momencie usuwanie ciąży. Najczęściej aborcji miano dokonywać po 2-3 miesiącach od zapłodnienia. Specjalistą tej metody był pewien szwajcarski lekarz pracujący dla STASI. Do dziś jednak nie ma jednak wystarczających dowodów, na to że aborcyjny doping faktycznie był stosowany w NRD na dużą skalę.
Ale i bez tych dowodów nie ma sensu płakać po komunizmie.
Sportsmenka w samym tylko 1986 roku przyjęła łączną ilość 2600 miligramów sterydów! To aż o 1000 miligramów więcej niż jeden z najsłynniejszych lekkoatletów wspomaganych dopingiem - Ben Johnson. Kiedy Heidi skończyła 18 lat wyglądała jak facet. Do zakończenia procesu tej wymuszonej transformacji został właściwie tylko jeden mały drobiazg. W 2004 roku kobieta poddała się operacji zmiany płci. Dziś lekkoatletka znana jest jako Andreas Krieger i wygląda tak:
32. Dodane przez do 17 Cito!, w dniu - 21-12-2017 08:29 Gdy w stanie wojennym odwiedzalem w Lesznie Mame to chodzilem na mszę św,do obecnej Bazyliki Mniejszej z kazaniami wikarego Jana Kasztelana,W Kwilczu odwazne kazania glosil wikary Leszek Laufer z Buku
33. Dodane przez OBYWATEL, w dniu - 22-12-2017 05:14 MOIM ZDANIEM W KAŻDYM W MIEŚCIE POWINIEŃ BYĆ ULICA IM (JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO)
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.