Niebezpieczny odcinek Grabonóg-PodrzeczeBoją się chodzić przy drodze |
31.01.2018. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do Radia Elka zadzwoniła Genowefa Jankowiak z Grabonoga. Odwiedziliśmy ją w miejscu zamieszkania. Ruch samochodowy w tej miejscowości jest rzeczywiście spory, a piesi chodzą wąskim poboczem drogi. Mieszkańcy boją się zwłaszcza o bezpieczeństwo dzieci i osób starszych. - Najtrudniejsza jest godzina 14.00, dzieci wracają ze szkoły, ludzie jadą do zakładów pracy, są to ludzie młodzi, jadą bardzo szybko i jest niebezpiecznie. Dzieci czasem idą rowem - opowiada pani Genowefa. - Prosimy władze gminy żeby się nami zainteresowały i zrobiły chodnik, albo bezpieczne przejście - apeluje. Mieszkańcy zwracali się pisemnie do władz samorządowych. Wójt Piasków Wiesław Glapka, zna problem i przyznaje, że jest konieczność wybudowania chodnika, ale nie wiadomo, kiedy, bo na razie nie ma na to pieniędzy. - Na pewno chodnik nie powstanie w 2018 roku, bo nie mamy tej inwestycji zaplanowanej w budżecie - mówi wójt Piasków - Tam będzie nie tylko kwestia położenia chodnika, ale trzeba jeszcze odwodnić teren, umieścić rury w rowie i dopiero wtedy pomyśleć o budowie chodnika - tłumaczy Wiesław Glapka. Wójt Piasków zaznacza, że ewentualnym inwestorem budowy chłodnika będzie powiat, bo droga jest powiatowa. Gmina może dofinansować połowę kosztów. Temat jest też znany staroście gostyńskiemu, który przypomina, że zostało już wybudowane połączenia nową ścieżką rowerową z Grabonoga do Gostynia. Ta ścieżka ma mieć także połączenie z odcinkiem Grabonóg- Podrzecze, ale też nie tak prędko. - Na chwilę obecną nie ma środków w budżecie na ten cel. Ale jest to sprawa godna rozważenia w kolejnym budżecie. Z pewnością będziemy się kontaktowali z gminą Piaski, żeby wspólnymi siłami rozwiązać problem, ale najwcześniej jest to kwestia przyszłego roku - zapowiada starosta gostyński.
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama