W sobotę pierwszy koncert festiwalu Musica SacromontanaOpera na Świętej Górze |
27.09.2018. Radio Elka, Hania Ciesielska | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Pierwsze wykonanie opery "Herminia czyli Amazonki" miało miejsce w 1797 roku właśnie we Lwowie, gdzie z tej okazji zbudowano amfiteatr na 3 tysiące miejsc. - Libretto przedstawia bardzo ciekawą historię z czasów antycznych. Rzecz dzieje się w starożytnej Kapadocji, gdzie dochodzi do walki o tron, wojny między kobietami i mężczyznami. Ostatecznie zwycięża miłość i tradycyjne wartości - przybliża ks. Przybylski. W czasie, kiedy Polska była u progu rozbiorów, przekaz autorów był jednoznaczny - najważniejsza jest zgoda w narodzie. Opera była wystawiana we Lwowie 10 razy. - Później, przez dwieście lat nikt tej muzyki nie słyszał, dzieło zostało nawet uznane za zaginione, nasze stowarzyszenie doprowadziło do jego odnalezienia. Sobotni koncert, który rozpocznie się o godz. 19.30, zatytułowaliśmy "Muzyką wielkich Polaków do niepodległości". Wystąpią Lviv Virtuosos Academic Chamber Orchestra z Ukrainy, Poznański Chór Kameralny oraz soliści - dodaje dyrektor festiwalu. W niedzielę w bazylice zabrzmią zrekonstruowane w ostatnim czasie organy, zaplanowano bowiem recital prof. Juliana Gembalskiego. - Mamy 25-głosowe organy o stylistyce barokowej, doskonale pasujące do wnętrza świątyni - przypomina ks. Jakub Przybylski. Prof. Gembalski wykona odnalezioną w Bibliotece Jagiellońskiej Mszę Maksymiliana Koperskiego oraz Preludium i Fugę Es-dur Jana Sebastiana Bacha, a także własne kompozycje. Ten koncert rozpocznie się o godz. 18.30. Druga część festiwalu za tydzień, 6 i 7 października. W sobotę muzyka fortepianowa Theodora Kullaka, w niedzielę m.in. kolejne odkrycie kompozycji Józefa Zeidlera. Na Świętej Górze wystąpi Orkiestra Sinfonietta Cracovia pod dyrekcją Jerzego Maksymiuka. Pierwszy Festiwal Musica Sacromontana odbył się w 2006 roku . - W dwusetną rocznicę śmierci Józefa Zeidlera, kompozytora związanego z klasztorem, postanowiliśmy upamiętnić tę wielką postać koncertem, ale na jednym koncercie się nie skończyło - tak zrodził się nasz festiwal - przypomina ks. Przybylski. - To wspaniałe, że co roku przyjeżdżają do nas melomani nawet z odległych stron, by być świadkami pięknych prawykonań muzyki z klasztornej biblioteki.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama