Emilka i Mikołaj potrzebują wsparciaStrażacy dzieciom - charytatywna impreza ochotników |
05.08.2020. Radio Elka, Piotr Pewiński | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Wydarzenie "Strażacy dzieciom" zaplanowano na 29 sierpnia w Czempiniu. Część wydarzeń odbywać się będzie przy strażnicy OSP, a część przy osiedlu "na górce". Mimo, że trwa cały czas ustalanie szczegółów, to już wiadomo, że atrakcji nie zabraknie. Ciągle pojawiają się nowe propozycje i osoby oraz grupy, którą chcą pomóc dzieciom. Będzie więc można obejrzeć sprzęt strażacki, samochody ciężarowe, pojazdy terenowe, motocykle, będą przejazdy bryczką, dmuchańce dla dzieci, malowanie twarzy, a na koniec zabawa przy muzyce. Wszystko, by pomóc Emilce i Mikołajowi. Emilia Hohorek z Gorzyc w gminie Czempiń urodziła się w październiku 2017 roku. Po porodzie okazało się, że Emilka ma rozszczep podniebienia, chorobę serca, dodatkową parę żeber. Zdiagnozowano u niej Zespół Emanuel. To niezwykle rzadka choroba, a Emilka jest drugim dzieckiem w Polsce z tym zespołem. Dziewczynka nie chodzi, ani sama nie siedzi. Ma problemy ze słuchem. Przeszła operację przeszczepu podniebienia twardego i miękkiego. Ma zwężony przełyk, odżywianie odbywa się więc przez PEG. W tym roku zaplanowano dwie operacje serca. W przyszłym operację bioder. Leczenie i rehabilitacja to ogromne koszty. Tylko 2-tygodniowy turnus rehabilitacyjny to koszt 7,6 tys. zł. Niedługo dziewczynka pojedzie na drugi już w tym roku. Miesięczny koszt leczenia, rehabilitacji, dojazdów oraz wizyt u specjalistów to z kolei 1,5 tys. zł. Rodzice podkreślają jednak, że efekty są widoczne. Mikołaj Sikora urodził się w styczniu 2016 roku. Przy porodzie zadławił się wodami płodowymi, przez co doszło do niedotlenienia mózgu. Spowodowało to zaburzenia koordynacji ruchowej, opóźnienie rozwoju, dziecięce porażenie mózgowe. Napięcia występują w prawej ręce, musi posługiwać się więc lewą. Mikołaj nie chodzi, nie staje, nawet nie siedzi samodzielnie. Od 6 miesiąca życia przechodzi intensywną rehabilitację. Podobnie jak Emilka korzysta z turnusów i często odwiedza specjalistów. Zaczął jeździć do specjalnego przedszkola, gdzie ma zapewnioną rehabilitację, odpowiednio dobrane zajęcia oraz troskliwą opiekę. Niestety z powodu koronawirusa zajęcia zawieszono. Od kilku miesięcy rodzice sami wykonują ćwiczenia, by chłopiec nie stracił tego, co już wywalczył. Przerwa w rehabilitacji niesie niestety za sobą widoczne skutki. Odkąd zamknięto przedszkole Mikołaj nie jest już tak ruchliwy, jaki jeszcze był do niedawna. Aktualnie główna potrzeba to zakup wózka oraz większych ortez. Miesięczny koszt rehabilitacji i leczenia Mikołaja to około tysiąca złotych. Warto więc wziąć udział w imprezie i pomóc dzieciom. Organizatorzy przypominają też o środkach bezpieczeństwa związanych z epidemią i proszą o używanie maseczek oraz częstą dezynfekcję rąk.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama