Fogo Unia Leszno - MrGarden GKM Grudziądz 60:30Byki poza zasięgiem |
21.08.2020. Radio Elka, Marcin Hałusek | |||||||||||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Grudziądzanie prowadzili z mistrzami Polski tylko raz, po pierwszym biegu. Nicki Pedersen oraz Kenneth Bjerre, którzy przed laty zakładali plastrony z bykiem zaskoczyli duet Emil Sajfutdinow - Bartek Smektała i wygrali wyścig otwarcia 4:2. Riposta była natychmiastowa. Juniorzy z Leszna pewnie triumfowali w drugiej gonitwie i Unia objęła prowadzenie 7:5. Trzecia potyczka zakończyła się podziałem punktów i indywidualnym triumfem lidera grudziądzkiej drużyny, Atioma Łaguty, a w kolejnych dwóch podopieczni Piotra Barona wyprowadzili potężne ciosy. Po czwartej odsłonie meczu na brawa zasłużył Szymon Szlauderbach, który uporał się na dystansie z Przemysławem Pawlicki i dołączył do jadącego na czele stawki Janusza Kołodzieja. W piątym biegu kibice na Smoczyku emocjonowali się walką miejscowych żużlowców z wychowankiem Unii, Przemysławem Pawlickim. Starszy z braci przez moment przewodził stawce, jednak został wyprzedzony przez Jaimona Lidseya, a potem złapał gumę i minął go także Smektała. Fogo Unia odskoczyła na 20:10. Do końca serii udało się jeszcze powiększyć przewagę, gdyż w szóstej i siódmej potyczce podopieczni Piotra Barona zwyciężali w stosunku 4:2. Walki na torze stadionu Smoczyka było niewiele, ale pogoń Łaguty za Sajfutdinowem w siódmym biegu podniosła temperaturę emocji. Łaguta była bardzo szybki, jednak lider mistrzów Polski nie dał się zaskoczyć. Na półmetku rywalizacji ekipa z Leszna wgrywała 28:14. W trzeciej serii Byki były nadzwyczaj regularne. Wszystkie wyścigi leszczynianie rozstrzygali na swoją korzyść w stosunku 4:2. Indywidualnie najszybsi byli Piotr Pawlicki, Emil Sajfutdinow oraz Jaimon Lidsey, który otrzymał solidną porcję braw za pokonanie Artioma Łaguty. Po dziesięciu odsłonach widowiskach przewaga mistrzów kraju była okazała, prowadzili 40:20. Po jedenastej potyczce na Smoczyku rozległy się gwizdy. Adresatem był Nicki Pedersen. Duńczyk stoczył zwycięską, ale bardzo ostrą walkę o 2 punkty z Emilem Sajfitdinowem. Kibice uznali, że potraktował Rosjanina bez pardonu. Wszystko to działo się za plecami świetnie dysponowanego w piątkowy wieczór Lidseya. Unia znowu zwyciężyła 4:2. Identyczny był też wynik dwunastego biegu, w którym pewnie triumfował Smektała, a Dominik Kubera wpadł na metę tuż za Krystianem Pieszczkiem. Po serii wyścigów rozstrzyganych rezultatem 4:2 dla gospodarzy, w trzynastym nastąpiła mała odmiana. Piotr Pawlicki oraz Janusz Kołodziej zgarnęli pełną pulę w starciu z bardzo silnym duetem Bjerre - Łaguta. Przed biegami nominowanym przewaga Fogo Unii była miażdżąca (53:25). Podopieczni Piotra Barona nie mieli litości dla zespołu z Grudziądza. W ostatnich biegach jeszcze powiększyli dystans. Czternasty zakończył się remisem i wygraną Sajfutdinowa, a na finał duet Pawlicki - Lidsey dorzucił 4 „oczka” pokonując najsilniejszą grudziądzką parę: Pedersen - Łaguta. Mistrzowie Polski uspokoili swoich kibiców, zdeklasowali rywala triumfując 60:30. W następnej kolejce leszczynianie też będą zdecydowanym faworytem, bo na stadionie Smoczyka zjawi się najsłabszy w ekstralidze PGE ROW Rybnik. Fogo Unia Leszno: 60 9. Emil Sajfutdinow - 12 (2,3,3,1,3) 10. Janusz Kołodziej - 7+1 (3,1,1,2*,0) 11. Bartosz Smektała - 6+1 (0,2*,1,3) 12. Jaimon Lidsey - 11+1 (1*,3,3,3,1) 13. Piotr Pawlicki - 14 (2,3,3,3,3) 14. Szymon Szlauderbach - 5+2 (2*,2*,1) 15. Dominik Kubera - 5 (3,1,1) MrGarden GKM Grudziądz: 30 1. Nicki Pedersen - 11 (3,2,2,2,2) 2. Krystian Pieszczek (gość) - 2 (0,0,0,2) 3. Kenneth Bjerre - 5 (1,1,0,1,2) 4. Przemysław Pawlicki - 4+1 (1,d,2,t,1*) 5. Artiom Łaguta - 7 (3,2,2,0,0) 6. Kacper Łobodziński - 1 (1,0,0,0) 7. Denis Zieliński - 0 (0,0,0)
reklama
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama