Start Piłka nożna Z piłkarskich boisk
Całkiem sporo emocji i grad bramekZ piłkarskich boisk |
22.08.2022. Radio Elka, Marcin Hałusek | |||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Uwagę kibiców z regionu śledzących rozgrywki piłkarskie w niższych ligach przykuły z pewnością derby pomiędzy Koroną Piaski i Obrą Kościan. Mecz mógł się podobać i trzymał w napięciu do ostatnich akcji. Pierwsza połowa należała do gospodarzy, którzy po trzech kolejkach pozostawali z zerowym dorobkiem. W 15 minucie Dawid Przybyszewski trafił na 1:0 i ucieszył miejscowych kibiców. Korona długo utrzymywała korzystny rezultat, grała dobrze i zanosiło na pierwszy komplet punktów podopiecznych Michała Roszaka. W 83 minucie goście z Kościana wykorzystali jednak błąd ekipy z Piasków, przeprowadzili kontrę, po której padł gol na wagę remisu. Na listę strzelców wpisał się Jakub Dera. Końcówka była nerwowa i obfitowała sytuację bramkowe po obu stronach boiska. Wynik jednak już się nie zmienił. Korona zdobyła pierwszy punkt w rozgrywkach, choć z pewnością piłkarze z Piasków mają prawo czuć niedosyt. Podobne uczucia mogą również towarzyszyć podopiecznym trenera Krzysztofa Knychały, którzy odwrócili losy spotkania w końcówce i ambitnie walczyli do ostatniego gwizdka. Identyczny wynik jak w Piaskach, padł też w Kórniku, gdzie z miejscową Kotwicą grała Polonia Leszno. Podopieczni Karola Misia potwierdzili w kolejnym pojedynku, że prezentują się solidnie, ale wciąż nie potrafią wygrać. W Kórniku byli rzeczywiście blisko, bo od 35 minuty prowadzili po trafieniu Karola Smoły. Niestety na początku drugiej części meczu gospodarze wyrównali, a potem zespoły skupiły się na tym, by nie tracić już więcej bramek. Remis na trudnym terenie wydaje korzystniejszym wynikiem dla piłkarzy z Leszna. W następnej kolejce Polonia podejmie najsłabszą w rozgrywkach Wartę Międzychód, Obra Kościan mocne Lipno Stęszew, a Korona Piaski wybierze się na mecz z SKP Słupca. Po czterech kolejkach w 4 lidze są tylko dwie niepokonane drużyny: Centra Ostrów Wielkopolski oraz LKS Gołuchów. IV liga grupa wielkopolska Kolejka 4 Kotwica Kórnik - Polonia 1912 Leszno 1-1 Warta Międzychód - Huragan Pobiedziska 0-2 Mieszko Gniezno - LKS Gołuchów 2-3 Polonia 1908 Marcinki Kępno - Centra Ostrów Wielkopolski 0-1 Victoria Skarszew - SKP Słupca 3-1 Korona Piaski - Obra Kościan 1-1 Lipno Stęszew - Nielba Wągrowiec 2-0 Noteć Czarnków - Iskra Szydłowo 8-0 Victoria Września - Tarnovia Tarnowo Podgórne 2-1 Sporo bramek padło w drugiej kolejce na boiskach 5 ligi. Najwięcej, aż 11 zobaczyli kibice w Śremie, gdzie miejscowa Warta przegrała z Zawiszą Łęka Opatowska 5:6. Siedem goli obejrzeli fani piłki nożnej w Poniecu, niestety większość zdobyli goście. Piast Poniec daleki jest od formy z rundy wiosennej. Beniaminek 5 ligi przegrał z Ostrovią 1:6. Goście po niespełna kwadransie prowadzili już 2:0, w 32 minucie gola kontaktowego strzelił Kacper Zapłacki, ale przyjezdni szybko uspokoili sytuację. Do przerwy wygrywali 3:1, a po zmianie stron zadali jeszcze trzy ciosy. Piast w dwóch kolejach stracił aż 10 bramek i zamyka ligową tabelę. Pozostałe drużyny z regionu są w lepszej sytuacji, a po ostatnich meczach mają prawo do dużej satysfakcji. Najlepiej spisała się Kania Gostyń, która pokonała na wyjedzie GKS Rychtal 4:0. Ekipa Grzegorza Wosiaka bardzo szybko rozstrzygnęła losy pojedynku. Już w 8’ minucie wynik otworzył Jędrzej Wosiak, po chwili na 2:0 podwyższył Błażej Danielczak, a w 28’ z gola cieszył się ponownie Wosiak. Efektowną wygraną już w doliczonym czasie przypieczętował Radek Wachowski. Rawia Rawicz podjęła drużynę z Ostrzeszowa i nie była gościnna. Zwyciężyła 2:0, a autorem obu bramek był Mikołaj Cheba, który pokonał bramkarza gości w 23 i 64 minucie. Po przymusowej przerwie w pierwszej kolejce, sezon wreszcie mogła rozpocząć Krobianka i była to udana inauguracja, choć po pierwszej połowie trudno była wskazać zwycięzcę. Wynik po kwadransie otworzył Mateusz Wachowiak, ale Zefka Kobyla Góra szybko odpowiedziała i na rozstrzygnięcie trzeba było poczekać do 71 minuty. Pełną pulę Krobiance zapewnił Edwin Marchewka. V liga, 3 grupa wielkopolska Kolejka 2 - 20-21 sierpnia Pauzował: KKS 1925 II Kalisz Astra Krotoszyn - Piast Czekanów 0-0 Piast Poniec - Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 1-6 Warta Śrem - Zawisza Łęka Opatowska 5-6 GKS Rychtal - Kania Gostyń 0-4 Orzeł Mroczeń - Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski (odwołane z powodu stanu boiska po ulewie) Krobianka Krobia - Zefka Kobyla Góra 2-1 Rawia Rawicz - Victoria Ostrzeszów 2-0 W wielkopolskiej okręgówce drużyny z naszego regionu rywalizują w tym sezonie w dwóch grupach. W czwartej grupie po dwóch kolejkach na próżno szukać naszych w czołówce tabeli, ale godny odnotowania jest wyczyn Krystiana Lewandowskiego z PKS Racot. Był autorem hattrika w konfrontacji z drużyną z Mosiny. Bramki tym cenniejsze, że zapewniły ekipie z Racotu pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. Klasa okręgowa 4, grupa wielkopolska Kolejka 2 Lider Swarzędz - TPS Winogrady (Poznań) 4-3 Avia Kamionki - GKS Jaraczewo 6-1 1920 Mosina - PKS Racot 0-3 Clescevia Kleszczewo - Lotnik-1997 Poznań 2-3 Zawisza Dolsk - Pogoń Książ Wielkopolski 1-1 Polonia Poznań - UKS Śrem 2-2 Wisła Borek Wielkopolski - GKS Żerków 1-2 LZS Cielcza - LZS Stare Oborzyska 3-2 Znacznie bardziej liczne grono zespołów z regionu walczy o punkty w 5 grupie wielkopolskiej okręgówki. Po dwóch kolejkach na czele stawki, jest Korona Wilkowice, która po awansie zdecydowała się jednak pozostać w niższej lidze i wygląda na to, że może zdominować rozgrywki. Piłkarze z Wilkowic nie mieli w weekend litości nad Awadeńcem, zwyciężyli w Pakosławiu aż 5:0 po golach Natana Bujaka, Adama Klechy, Adriana Cyki i dwóch Tymoteusza Myszuka. Wrażenie robi też forma Dąbroczanki Pępowo. Tak jak Korona Wilkowice i Sparta Miejska Górka zespół z powiatu gostyńskiego ma komplet punktów i do tego aż 9 zdobytych goli. W drugiej kolejce Dąbroczanka pokonała Pogoń Śmigiel 3:0, a na listę strzelców wpisali się Kacper Gościański i dwukrotnie Piotr Kozłowski. Ekipa z Pępowa zajmuje drugą lokatę, trzecia również bez straty punktu jest Sparta Miejska Górka, a czwarta pozycja przypada Rydzyniakowi, który nie przestraszył się zespołu z Krzywinia. Promień w pierwszej kolejce odniósł efektowną wygraną, a tym razem nie sprostał rydzyńskim piłkarzom. Goście odnieśli skromne, ale cenne zwycięstwo, a do siatki trafił Tomasz Kaźmierczak. Klasa okręgowa, 5 grupa wielkopolska Kolejka 2 Dąbroczanka Pępowo - Pogoń Śmigiel 3-0 MTS Pawłowice - Pelikan Dębno Polskie 3-1 Orla Jutrosin - Sokół Chwałkowo 5-1 Sokół Kaszczor - Sarnowianka Sarnowa (Rawicz) 4-5 Tęcza/Osa Osieczna - Dąb Kębłowo 3-0 Brenewia Wijewo - Sparta Miejska Górka 2-3 Promień Krzywiń - Rydzyniak Rydzyna 0-1 Awdaniec Pakosław - Korona Wilkowice 0-5
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama