Mikołajkowy Charytatywny Marsz Nordic WalkingIdziemy dla Julki |
30.11.2022. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Julka Mikołajczak jest wesołą 14-latką, której pasją jest kosmos, fizyka, filmy science-fiction i fantasy. Uwielbia konie, dużo czyta, a w jej głowie jest wiele planów i marzeń do zrealizowania. Jednak jej życie znacząco różni się od życia dzieci w podobnym wieku, bo codziennie zmaga się ze skutkami wyniszczającej choroby jaką jest SMA (rdzeniowym zanik mięśni typu 1). Dziewczynka jest uwięziona w ciele, które słabnie, nie oddycha samodzielnie, nie chodzi, nie mówi. Kontaktuje się ze światem wzrokowo. Ze względu na wiek i stan organizmu nie ma szans na terapię genową i codziennie, przez całą dobę wymaga specjalistycznej opieki medycznej i rehabilitacji, której koszty są ogromne. - Życie Julki jest zależne od aparatury medycznej, którą musimy sami w dużej mierze zapewnić, bo nie jest refundowana w Polsce - mówi mama Weronika Tomczak-Mikołajczak - wymaga specjalistycznego żywienia, diety, leków, aparatury medycznej, sprzętu ortopedycznego i rehabilitacyjnego, konsultacji specjalistycznych, rehabilitacji wszystko to jest specjalne i trzeba na to zapewnić środki, miesięcznie około 7 tysięcy złotych - podkreśla mama Julki. Finansowa pomoc państwa jest minimalna. - Bazujemy na zbiórkach, pomocy fundacji, chwytamy się wszystkiego -zaznacza pani Weronika. - zbierane są nakrętki, są zbiórki do puszek, podejmowane różne inicjatywy, pukamy do wszystkich drzwi, gdzie tylko można. Jedna zbiórka się nie kończy, już myślimy co zrobić dalej - podkreśla mama Julki, która ma nadzieję, że wraz z rozwojem medycyny nadejdzie pomoc dla Julki. - Stan zdrowia Julki jest taki, że jej mięśnie nie pracują, kontroli wymaga wszystko, serce, nerki, oczy i gdyby nie specjalistyczna opieka i nasza walka, już by jej z nami nie było - przyznaje mama Julki, ale nie zamierza się poddać w walce o życie córki. W pomoc angażuje się wiele osób, firm i instytucji, wśród nich pasjonaci Nordic Walking. Grupa "Aktywne" Nordic Walking Gostyń organizuje Mikołajkowy Charytatywny Marsz Nordic Walking "Idziemy dla Julki". - Możesz być osobą, która ulży Julce w cierpieniu, a przy okazji zrobisz też coś dla swojego zdrowia - przekonują organizatorki marszu. - Nordic Walking to aktywność dla każdego! Możesz wybrać się z kijami, możesz też bez kijów. Najważniejszy jest ruch na świeżym powietrzu, do tego zachęcamy i zapraszamy - dodają. Marsz zaplanowano na 4 grudnia o godzinie 11.00. w gostyńskim lesie, na dystansie około pięciu kilometrów. Przed startem będzie krótkie wprowadzenie do poprawnej techniki nordic walking i rozgrzewka. Po marszu piernikowy medal, stoisko z domowym ciastem, kawą i herbatą, a przy nim puszka, do której można wrzucić datek dla Julki, ale też zabrać ciasto do domu, na niedzielny podwieczorek. Aby wziąć udział w marszu należy dokonać wpłaty do skarbonki "Idziemy dla Julki" - kliknij TUTAJ. Można też wpłacić, nawet jeśli nie planuje się udziału w marszu.
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama