Zmarzlik bezkonkurencyjny, Kubera szóstyNowe zasady, stary król |
03.05.2025. Radio Elka, Marcin Hałusek | |||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Nowy sezon Grand Prix to nie tylko walka o tytuł mistrza świata, ale też nowe zasady, które już na starcie wzbudziły spore kontrowersje. Jedną z najważniejszych zmian są kwalifikacyjne sprinty, rozgrywane przed wybranymi rundami. Kibice i zawodnicy dostali skomplikowany system mający niewiele wspólnego z żużlem, jaki znaliśmy do tej pory. W Landshut zwycięzcą sprintu został Bartosz Zmarzlik, ale mimo to nie skorzystał z pełni przywilejów, jakie powinien za to otrzymać. Z powodu rzekomego spóźnienia na losowanie numerów startowych został przesunięty na koniec kolejki i przypadł mu niekorzystny trzeci numer. Tego typu przeszkody jedynie mobilizują mistrza. W fazie zasadniczej Zmarzlik zdobył 13 punktów, co dało mu bezpośredni awans do finału. Finalistą bez konieczności startu w półfinale został również debiutant w cyklu - Australijczyk Brady Kurtz, który także uzbierał 13 „oczek”. Skład decydującego biegu uzupełnili zwycięzcy półfinałów: Andrzej Lebiediew i Daniel Bewley. W wielkim finale Zmarzlik nie pozostawił rywalom złudzeń, pewnie wygrywając 27. turniej Grand Prix w karierze. Za jego plecami na metę wpadli Bewley, Lebiediew i Kurtz. Polak zgarnął maksymalną możliwą pulę - 24 punkty (20 za wygraną w turnieju + 4 za sprint) - i przewodzi stawce w walce o kolejny tytuł mistrza świata. Kibice w regionie trzymali z pewnością kciuki za drugiego z Polaków, Dominika Kuberę. Wychowanek Unii Leszno pojechał poniżej oczekiwań w fazie zasadniczej, gromadząc tylko 7 punktów, co dało dopiero dziesiątą lokatę. Awans do półfinału zawdzięcza korzystnemu czasowi wyścigu w porównaniu z Martinem Vaculikiem - zgodnie z nowymi zasadami w przypadku remisu punktowego decydują właśnie czasy najlepszych biegów. W półfinale Kubera był drugi, ale w decydującej gonitwie już się nie znalazł. Został sklasyfikowany na szóstym miejscu. Kolejna odsłona rywalizacji o tytuł mistrza świata rozegrana zostanie 17 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wyniki GP Niemiec w Landshut: 1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 16 (3,1,3,3,3,3) - 20 pkt GP +4 za sprint 2. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 11+3 (2,0,2,3,2,2) - 18 3. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 11+3 (2,1,1,3,3,1) - 16+1 za sprint 4. Brady Kurtz (Australia) - 13 (3,3,3,2,2,0) - 14+3 za sprint 5. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 8+2 (0,2,2,2,2) - 12 6. Dominik Kubera (Polska) - 7+2 (1,2,3,0,1) - 11 7. Max Fricke (Australia) - 8+1 (1,3,0,1,3) - 10 8. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 8+1 (2,2,3,0,1) - 9+2 za sprint 9. Jack Holder (Australia) - 8+0 (3,1,1,2,1) - 8 10. Anders Thomsen (Dania) - 9+d (3,3,2,1,0) - 7 11. Martin Vaculik (Słowacja) - 7 (2,0,1,1,3) - 6 12. Jan Kvech (Czechy) - 6 (1,0,u,3,2) - 5 13. Mikkel Michelsen (Dania) - 4 (1,3,0,w,d) - 4 14. Jason Doyle (Australia) - 4 (0,2,0,2,w) - 3 15. Erik Riss (Niemcy) - 4 (0,1,1,1,1) - 2 16. Kai Huckenbeck (Niemcy) - 2 (0,0,2,0,0) - 1
reklama
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama