Australijczyk dumny z jazdy w barwach Unii LesznoPickering: Chcemy razem celebrować awans |
11.09.2025. Radio Elka, Bartosz Maluśki | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Dla Pickeringa tegoroczne rozgrywki były pełne wyzwań - nie zawsze punktował na takim poziomie, jakiego sam od siebie oczekuje. Teraz liczy, że w decydującym spotkaniu uda mu się przełamać. - Dla mnie to niesamowite przeżycie, sprzedano już 16 tysięcy biletów, a ja jeszcze nigdy nie jeździłem przed tak liczną publicznością. Wynik meczu w Bydgoszczy stawia nas w dobrej sytuacji przed rewanżem. Ja miałem w to niewielki wkład, ale reszta zespołu pojechała świetnie. Przygotowuję się mentalnie i fizycznie do tego meczu, wiem na co mnie stać i jestem pewien, że mogę jeździć znacznie lepiej. Nie chcemy jechać w barażu, więc zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by razem w niedzielę celebrować zwycięstwo i awans - powiedział Josh Pickering. Podczas audycji obecny był także Mikołaj Zgaiński z Unii Leszno, który na bieżąco tłumaczył wypowiedzi Australijczyka. Pickering został zapytany o to, co oznacza dla niego jazda w biało-niebieskich barwach. - Myślę, że dla każdego młodego żużlowca, a zwłaszcza Australijczyka, jazda dla Unii Leszno jest czymś wyjątkowym i to pierwszy wybór przy decyzji o przynależności klubowej w Polsce. Legenda w postaci Leigh Adamsa oraz fakt, że tylu moich rodaków jeździło dla tego klubu sprawiają, że czuję się dumny mogąc pisać kolejną historię Unii, będąc jej częścią. Każda osoba w klubie sprawia, że pobyt tutaj to dla mnie nieprawdopodobne przeżycie - podkreśla Pickering. Przypominamy, że już jutro (12.09) kolejna żużlowa rozmowa na antenie Radia Elka. Tym razem w godzinach 10.00-12.00 naszym gościem będzie kapitan Byków, Janusz Kołodziej.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama