Mieszkańcy o ulubionych potrawach wigilijnychKarp, makiełki i pierogi...z miłością i kolędą |
| 24.12.2025. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Zgodnie z polską tradycją na wigilijnym stole powinno pojawić się 12 potraw, które symbolizują 12 apostołów lub 12 miesięcy roku. Ich spożywanie ma zapewnić pomyślność i dostatek w nadchodzącym roku. Zapytaliśmy mieszkańców Gostynia, jakie potrawa przygotowują, co lubią i czego nie może zabraknąć w ten wigilijny czas. - Karpik, jak najbardziej karpik u nas. Kapustka z grzybami, tradycyjnie pierogi. - mówi jedna z mieszkanek. Inni podkreślają, że choć tradycja jest ważna, chętnie próbują też nowości. - Zawsze staramy się coś nowego dołączyć, w tym roku będzie nowa sałatka śledziowa - zapowiada. Pierogi pojawiały się w odpowiedziach wyjątkowo często. - Pierogi są dobre, te z grzybami i mięsem - mówi nastolatek. Nie brakuje również miłośników barszczu, krokietów i kapusty z grzybami. - Przygotuje ją moja mama i trzeba jej pomóc - będę pilnował, żeby kapusta się nie przypaliła - dodaje nasz rozmówca. Choć karp uznawany jest za symbol Wigilii i jedni czekają właśnie na ten dzień w roku, aby nacieszyć się tym daniem. Inni jednak za nim nie przepadają. - Ja zasadniczo karpia nie jadam - przyznaje jeden z mieszkańców. - Ale barszcz i pierogi - jak najbardziej. Dla wielu osób prawdziwym smakiem świąt są potrawy na słodko. - Najbardziej oczywiście lubię makiełki - podkreśla jedna z rozmówczyń. - W tym roku przygotuje je moja teściowa, która zaprosiła nas na Wigilię. Będą też pierogi, barszczyk i oczywiście karp, którego przygotuję po swojemu - zaznacza. Mieszkańcy zapytani o tradycyjne dwanaście potraw, różnią się w podejściu do tego zwyczaju. -Niekoniecznie musi być dwanaście, wydaje mi się, że sześć wystarczy - mówi jedna osoba. Inni są bardziej skrupulatni. - Oczywiście musi być dwanaście potraw, a nawet więcej. - Wszystko mam wypisane na kartce, a dzieci sprawdzają - śmieje się mieszkanka, wyliczając m.in. barszcz, zupę grzybową, kapustę z grochem, kulebiak, ryby i makiełki. Do tego tradycyjne sianko pod obrusem - dodaje. Jak podkreślali nasi rozmówcy, w Wigilię najważniejsze nie jest jednak jedzenie. - Na stole nie może zabraknąć miłości, wspólnej kolacji z rodziną - mówią zgodnie. - Dobrego nastroju, uśmiechów i kolęd - wyliczają. Choć menu wigilijne bywa różne, jedno pozostaje niezmienne - Wigilia to czas bliskości, tradycji i bycia razem. Wesołych Świąt!
reklama
| ||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama















667 70 70 60









