Pieniądze z Unii nie dotarłySzymański: pieniądze z Unii nie dotarły |
| 10.02.2011. Radio Elka, Jarek Adamek | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Po ogłoszeniu decyzji o zakończeniu produkcji w leszczyńskim SEWSie i zwolnieniu ponad tysiąca pracowników poseł Konrad Szymański wystąpił do premiera Tuska o złożenie wniosku do Unii Europejskiej o udzielenie Polsce pomocy z Europejskiego Funduszu Dostosowania do Globalizacji. Podobny wniosek złożyła posłanka Sidonia Jędrzejewska z PO. Taki wniosek Polska złożyła przed rokiem, po zamknięciu w 2009 roku przez koncern Sumitomo rawickiej fabryki SEWS - także na wniosek posła Szymańskiego. W grudniu Unia podjęła decyzję o przyznaniu 750 tysięcy euro na pomoc zwolnionym pracownikom SEWS oraz dwóch innych wielkopolskich firm: Cegielskiego i Leoni Autokabel. Od decyzji minęły dwa miesiące, jednak zdaniem europarlamentarzysty pieniądze wciąż nie dotarły do adresatów, czyli do powiatowych urzędów pracy. Dostałem takie sygnały za pośrednictwem mojego biura parlamentarnego - powiedział Radiu Elka Szymański. Dlatego poseł wystąpił do Ministra Pracy i Polityki Społecznej z pytaniem o los unijnych środków. Pyta, jakiej pomocy urzędy już udzieliły zwolnionym pracownikom wielkopolskich firm. Chce się też dowiedzieć, na jakim etapie jest obecnie rozliczenie setek tysięcy euro z funduszu globalizacyjnego. (jad)
reklama
reklama
| |||||||||||||||||||
Powiatowe urzędy pracy nie otrzymały pieniędzy na pomoc dla zwolnionych dwa lata temu pracowników SEWS – alarmuje europoseł Konrad Szymański. Chodzi o środki z tzw. funduszu globalizacyjnego. Parlamentarzysta PiS zwrócił się z pytaniem o los pieniędzy do Ministra Pracy i Polityki Społecznej. 
robotnik budowlany pracuje 5 razy ciężej niż (...) z Sewsu, robota na budowach jest ino się lalusiom w fartuszkach z hali nie chce na zimnie i deszczu nosić worków cementu na kolejne piętra 
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama
