Strażacy nie mogli dojechać na pożar

Trzy wozy strażackie nie mogły dojechać do pożaru, który wybuchł na trzecim piętrze bloku przy Niepodległości. Wjazd pod budynek  tarasowały kamienie i gazon z kwiatami.  Dwie osoby potruły się dymem, jedna z nich trafiła do szpitala.

Zgłoszenie leszczyńska straż pożarna odebrała przed 9.00. Zgłaszająca osoba informowała o nieprzytomnej kobiecie w oknie na trzecim piętrze, z którego miał wydostawać się dym. Na miejsce wysłano więc trzy wozy w tym specjalistyczną drabinę. Ta jednak nie miała szans, by dojechać pod budynek. -

Nie możemy się dostać, bo ktoś ustawił ważący około 200 kilo gazon z kwiatami i dwa kamienie na środku drogi - mówi Paweł Kuropka z leszczyńskiej straży.

Na szczęście tym razem użycie drabiny nie okazało się potrzebne. - Ogień został zdławiony w zarodku. Pojawił się w szafie zabudowanej, gdzie ktoś umieścił gniazdko elektryczne - mówi Wojciech Maćkowiak, dowódca akcji. Strażacy sprzęt do wietrzenia mieszkania musieli jednak nosić kilkadziesiąt metrów, bo tylko na taką odległość dojechały ich wozy oraz karetka pogotowia.

Powodem pożaru, a właściwie zadymienia, było zwarcie w umieszczonym w szafie gniazdku elektrycznym. Zapaliła się odzież, a wydobywający się dym podtruł mieszkańców. Całe szczęście, że byli w mieszkaniu i zauważyli niebezpieczeństwo. Dym i tlenek węgla były na tyle silne, że w ciągu kilkunastu minut zabiły kanarka w klatce w mieszkaniu. Podtrutym lokatorom pomocy na miejscu udzieliło pogotowie. Mimo sugestii lekarskich odmawiali jednak hospitalizacji. Ostatecznie do szpitala zabrana została 52-letnia kobieta z objawami podczadzenia. (mich)

Komentarze (42)

1. Dodane przez qwerty, w dniu - 13-05-2011 09:42 0 0 pewnie już dziś tych kwietników nie będzie

2. Dodane przez GREG, w dniu - 13-05-2011 09:56 0 0 gazon 200 kg. a 5-ciu chłopa stoi i patrzy...he he

3. Dodane przez Obiektywny..., w dniu - 13-05-2011 10:00 0 0 Z całym szacunkiem dla strażaków...ale chłopy jak dęby a nie potrafią przesunąć dwóch kamieni i betonowej donicy?!  Może jeszcze w dźwig im zainwestować,bo najwyraźniej byli zaspani i sił zabrakło.

4. Dodane przez ronaldo, w dniu - 13-05-2011 10:01 0 0 trochę dziwne my ostatnio w 3 osoby przestawialiśmy 350 kilogramowy piec

5. Dodane przez :/, w dniu - 13-05-2011 10:10 0 0 Jak to nie mogli dojechać? brama była otwarta w momencie gdy straż przyjechała- wystarczyło przejechać kilka metrów. A poza tym można było pod budynek wjechać bez zbędnego manewrowania od strony domków przejeżdżając po trawniku od strony orzecha... Szukanie dziury w całym, ale może teraz Miasto się zainteresuje problemem zajmowania miejsc parkingowych mieszkańcom przez klientów przychodni MEDEOR - bo właśnie z tego powodu są tam i gazony i brama!

6. Dodane przez Alibaba, w dniu - 13-05-2011 10:20 0 0 "ktoś ustawił" na 99% te kamienie i doniczkę ważącą 200 kilo ustawiła bezmyślnie spółdzielnia mieszkaniowa. Nie popieram ustawienia tych rzeczy blokujących w razie niebezpieczeństwa dojazd do bloku ale niech strażacy nie robią z siebie takich nieporadnych, linką owinąć doniczkę, przypiąć do samochodu i doniczka odsunięta. Myślę że nawet kilku strażaków dało by radę przesunąć tą doniczkę bez użycia sprzętu.

7. Dodane przez Mr. Odleżyna, w dniu - 13-05-2011 10:31 0 0 Stare komunistyczne "ozdoby". po co to tam stoi?

8. Dodane przez Sasiad, w dniu - 13-05-2011 10:26 0 0 Jak nie pozwalają parkować interesantom Przychodni lekarskiej to jakim prawem ma tam "Parkować" Straż Pożarna lub Pogotowie. Jak zrobili blokadę anty-prakingową to nie myśleli, że czasami może się coś takiego wydarzyć. Całe szczęście, że nikomu się nic nie stało oraz pożar się nie rozprzestrzenił. Pozdrowienia dla STRAŻNIKÓW DOJAZDU Dużo zdrowia dla poszkodowanych.

9. Dodane przez mieszkaniec, w dniu - 13-05-2011 10:31 0 0 macie te swoje wiazdy by obcy wam nie parkowali pod blokiem gdyby do wiekszej tragedi doszlo to ciekawe kogo by ciagneli do odpowiedzialnosci za te glazy

10. Dodane przez winda, w dniu - 13-05-2011 10:31 0 0 dziwne że kilku dorosłych facetów-strażaków niedało rady przesunąć 200kg donicy ?!?

11. Dodane przez animek, w dniu - 13-05-2011 10:34 0 0 Co za problem wziąść jakąś porządną linkę zaczepić za hol w wozie i po sprawie a poza tym to było chyba więcej strażaków? A może to byli "kibice" z łapkami w kieszeni?

12. Dodane przez BUBA, w dniu - 13-05-2011 10:35 0 0 No i przez czyjąś głupotę ludzie stracili by życie.Widać kamienne gazony są bez kwiatów to usunąć i po klopocie jestem ciekawa co na to spółdzielnia?.

13. Dodane przez bj, w dniu - 13-05-2011 10:42 0 0 czyżby mieszkańcy WSPÓLNOTY "odcięli" się od reszty świata.

14. Dodane przez Do kom. nr 1, w dniu - 13-05-2011 10:44 0 0 Bloki z wielkiej płyty też są komunistyczne i co? Maja je wyburzyć

15. Dodane przez holender, w dniu - 13-05-2011 10:49 0 0 szkoda ze nie pislißcie jak wielokrotnie karetka pogotowia nie mogla wjechac usunác ten kwietnik ktory bardziej straszy i przeszkadza niz zdobi

16. Dodane przez :), w dniu - 13-05-2011 10:55 0 0 5 komentarz znajaz zycie napisal sam prezes lub jego zwolennik

17. Dodane przez Chłopcy, w dniu - 13-05-2011 11:03 0 0 mój kolega i ja gołymi rękoma jesteśmy w stanie przesunąć tą donice tak aby umożliwić przejazd samochodom w czasie mniej niż minuta i nie uprawiamy żadnego sportu ani nie ćwiczymy na siłowni, a dla strażaków jest to bariera nie do pokonania....

18. Dodane przez XXX, w dniu - 13-05-2011 11:04 0 0 To się nazywa bezmyślność właściciela spółdzielni... Można przecież postawić znak "zakaz wjazdu nie dotyczy mieszkańców" a jak ktoś stanie to policje wezwać albo straż miejską. Po pewnym czasie ludzie zapłacą za dużo mandatów i przestaną tam parkować...

19. Dodane przez f.i.r.e, w dniu - 13-05-2011 11:06 0 0 jako strażak nie mam czasu na przesuwanie głazów i donic tylko szybko pomóc osobom poszkodowanym w środku. najlepiej niech chata się pali a strażacy niech przesuwają sobie donice. w całym mieście jest mnóstwo takich miejsc gdzie wóz nie wjedzie. najlepiej wypowiadać się chociaż nic o tym nie wiecie.

20. Dodane przez goostyniook, w dniu - 13-05-2011 11:14 0 0 miejmy nadzieje,że nigdy taka pomoc nie bedzie potrzebna na Oś. 700 Lecia i Wojska Polskiego w Gostyniu bo będzie tragedia - auta stoja gdzie popadnie !

21. Dodane przez :(, w dniu - 13-05-2011 11:16 0 0 czy osoba z 5 komentarza wie co to jest gazon ??

22. Dodane przez znajomy, w dniu - 13-05-2011 11:18 0 0 prosze sobie zobaczyc przepisy budowlane mówiące o drodze pozarowej

23. Dodane przez do kom. 7, w dniu - 13-05-2011 11:25 0 0 prezio tez jest komunistyczny i jakos go wciaz wybieracie.

24. Dodane przez B., w dniu - 13-05-2011 11:32 0 0 Nie wiem w czym problem, bo brama wjazdowa była otwarta dwa metry dalej! Powiem tak, gdyby nie było tych gazonów i bramy straż wogóle nie podjechałaby pod blok, bo do tej pory klienci przychodni jak i sami mieszkańcy bloku parkowali tuz przy klatkach i przejazdu nie było wcale! wszystko na temat

25. Dodane przez jan, w dniu - 13-05-2011 11:33 0 0 Podobne utrudnienia w tym ze strony bezmyślnie parkujących swe samochody na drogach dojazdowych można spotkać na osiedlach zarządzanych przez LSM wielokrotnie już zespoły karetek pogotowia musiały nadkładać drogi Właściele tak parkowanych samochodów potrafią chyba zrozumieć że to może decydować o zdrowiu,życiu innych a może to do nich kiedyś nie dojedzie pogotowie.Wogóle dziwi bezczynność LSM a montowanie barier jest także podobną przeszkodą Mniejszym ale także złem jest rozjeżdżanie trawników ale to jest póżniej tylko kwestia wysokości czynszu.Apeluję o rozsądek przy parkowaniu pojazdów

26. Dodane przez Do kom.13., w dniu - 13-05-2011 11:34 0 0 Probem wynika z braku porozumienia między Wspólnotą Mieszkaniową a przychodnią Medeor. Wspólnota chciała utworzyć nowe miejsca parkingowe do wspólnego użytku. Natomiast właściciel przychodni nie wyraził zgody na partycypowanie w kosztach, w stylu a co mnie obchodzą klienci - mogą parkować nawet na dworcu.  Więc co miała zrobić Wspólnota?

27. Dodane przez lok, w dniu - 13-05-2011 11:34 0 0 No porażka!!! dorosłych chłopów stoi i patrzy na gazon, myślę, że nawet dziecko wpadłoby na pomysł,żeby spróbować go przesunąć. No ale zapewne za to im nie płacą! Żal!!!

28. Dodane przez Ula, w dniu - 13-05-2011 11:48 0 0 Panowie strażacy zamiast szukać dziury w całym zajmijcie się pomaganiem. Brama była otwarta wiec w czym jest problem. Można było również podjechać z drugiej strony od balkonów lub w ogóle od strony Niepodległości bez przejeżdżania pomiędzy blokami bo tam to nawet trudno osobówką przejechać a trzy wozy bojowe naraz to nie lada wyczyn. Także mniej szumu a ponieważ jesteście ważną służbą dla nas mieszkańców to wspólnie postarajmy się rozwiązać problem miejsc parkingowych w tym i nie tylko tym rejonie miasta. Mieszańcy tego bloku płacą podatek i dzierżawę wieczystą za ten teren i mają prawo decydować o sposobie użytkowania tego terenu bo jest ich prywatną własnością. A jeśli ktoś uważa inaczej niech udostępni swoje prywatne podwórko do publicznego użytku i jeszcze później po wszystkich sprząta i uprzejmie powie dziękuję każdemu koto zechce skorzystać z jego własności. Więc panowie strażacy mniej złośliwości.

29. Dodane przez Do kom. 18, w dniu - 13-05-2011 12:34 0 0 Ciekawe czy kiedyś próbowałeś wezwać policję lub straż miejską do interwencji na teren prywatny jeśli nie to spróbuj. Życzę powodzenia.   A poza tym właścicielem spółdzielni są jej członkowie a właściciele odrębnych lokali tworzą Wspólnotę Mieszkaniową są to dwa różne podmioty. Nie obrażajmy się nawzajem bo to do niczego nie prowadzi.

30. Dodane przez neo, w dniu - 13-05-2011 12:37 0 0 do kom.18   a jaki znak właśnie stoi 50m przed Medeorem jak nie"zakaz wjazdu nie dotyczy mieszkańców?  Oczy otworzyć kolego.  I co z tego że stoi, jak ciągle klienci Medeoru wjeźdzaja i częst blokują wjazd.  Niestety nawet akcje policji nic nie pomogą, po przeważnie ktoś przyjeżdza do przychodni raz na rok, to i tak się nie nauczy.

31. Dodane przez do kom 23, w dniu - 13-05-2011 12:39 0 0 Bo niektórzy kierują się swoim rozumem a nie uprzedzeniami innych.

32. Dodane przez Ja, w dniu - 13-05-2011 12:43 0 0 burza w szklance wody jak zwykle - decyzji o postawieniu bramy, gazonów czy innych wielkich bloków betonowych nie podejmuje żaden prezes jednoosobowo ani zarządca tylko nie kto inny jak sami właściciele. Taka ich wola więc mają. Większość decyduje, nawet jeśli ktoś z mieszkańców jest niezadowolony, bo na pewno tak jest jak to zawsze bywa w dużej grupie ludzi.

33. Dodane przez mieszkaniec bloku przy Niepodl, w dniu - 13-05-2011 12:53 0 0 Znak "zakaz wjazdu" jest tam od dawna postawiony, jednak nikogo to nie wzrusza i pacjenci Medeora nagminnie go nie przestrzegają. My mieszkańcy tej wspólnoty płacimy za ten parking więc jak byś się czuł gdyby Tobie ktoś wjechał na posesję? Pewnie widłami byś go przegnał i zwyzywał od najgorszych. Tak więc trochę wyrozumiałości. Brawo Ula - rozsądna wypowiedź.

34. Dodane przez magdzia, w dniu - 13-05-2011 13:16 0 0 ala , marek życzę szybkiego powrotu do zdrowia

35. Dodane przez mieszkanka niepo, w dniu - 13-05-2011 13:26 0 0 tak oni sobie brame zrobili i teraz ludzie ktorzy przyjezdzaja do przychodni parkuja przed poprzednim blokiem i codziennie jest problem z zaparkowaniem pod wlasnym domem

36. Dodane przez Czytelnik, w dniu - 13-05-2011 14:53 0 0 Tytuł artykułu wymowny Faktycznie strażacy przyjechali "na" pożar a nie "do" pożaru. Bo chyba nie chodzi o pomoc tym poszkodowanym tylko o jakieś inne rozgrywki.

37. Dodane przez dario, w dniu - 13-05-2011 20:13 0 0 wystarczyło zarzucic linkę i o zaczep. jakby szarpnął takim wozem strażackim to kwietnik wylądowałby na drugim osiedlu.... no ale trzeba pomyśleć!

38. Dodane przez Xyz, w dniu - 13-05-2011 21:26 0 0 To ciekawy jestem, jak strażacy wjadą w Rawiczu do domków w Papiernia Park, położonych w głębi osiedla? Przejazd jest tak niski, że nawet busem pewnie ciężko wjechać, a co dopiero specjalistycznym autem. Gratuluję pomysłu pomysłodawcy, wykonawcy itd.

39. Dodane przez noro, w dniu - 14-05-2011 09:40 0 0 oni nie są od przesuwania tylko udzielania pomocy !! nie życzę nikomu żeby w przypadku gdy będziesz potrzebował natychmiast pomocy Straż będzie musiała odsuwać idiotyczne kamienie i donicę..--- tracąc czas

40. Dodane przez zak, w dniu - 14-05-2011 19:56 0 0 Ogień został zdławiony w zarodku a zdjęcia zrobione po akcji ukazują tylko problem z dojazdem.Gdyby pożar był naprawdę duży gazon i kamienie nie stanowiły by większego problemu.

41. Dodane przez jjj, w dniu - 15-05-2011 10:44 0 0 A możne zastanówmy się kto wydał pozwolenie na budowę przychodni i z których miejsc parkingowych mieli korzystać pacjenci.Te utrudnienia powstały z winy urzędników którzy przyjęli że parkingi przychodni będą na terenie wspólnoty.(Jakoś to będzie)To oni wydali decyzję o budowie przychodni podrzucając kukułcze jajo mieszkańcom wspólnoty.Dawniej było wsio nasze teraz trudno pogodzić się z prawem własności.Na terenach których właścicielem jest miasto nie postawisz auta nawet na chwilę jeśli za to nie zapłacisz ominięto nawet przepisy drogowe( na łukach skrzyżowaniach bez zachowania wymaganych odległości patrz stare miasto)Dobrze że miasto nie sprzedało tych dróg dojazdowych i parkingów właścicielowi Meteoru bo mieszkańcy wspólnoty parkowaliby na terenie prywatnym jak ma to miejsce trzy bloki wstecz u właściciela Bowlingu

42. Dodane przez ggm, w dniu - 17-05-2011 21:19 0 0 Zal mi tych strażaków musieli taszczyć sprzęt do bloku nie mogąc wjechać pod drzwi a co robili z nim po schodach bo tam chyba wjechać by się i tak nie dało.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.