Start 
Piłka ręczna Trzy punkty zostają w Lesznie
Piłka ręczna Trzy punkty zostają w Lesznie Real Astromal Leszno - SPR Gorzyce Wielkie 30:29Trzy punkty zostają w Lesznie |
| 26.02.2022. Radio Elka, Bartłomiej Klupś | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 W mecz zdecydowanie lepiej weszli goście, którzy objęli prowadzenie 0:3. Podopieczni Macieja Wieruckiego szybko odpowiedzieli kilkoma trafieniami i na tablicy świetlnej widniał wynik 6:4. Dalsze fragmenty pierwszej połowy były bardzo wyrównane. Na dwie minuty przed końcem był remis 14:14. Końcówka należała jednak do gospodarzy. Gdy wydawało się, że na przerwę będą schodzić z dwubramkowym prowadzeniem, to jeszcze jedno trafienie kilka sekund przed syreną dołożył Michał Frieskie, po świetnym podaniu przez całe boisko bramkarza Jakuba Skorupińskiego. Tym samym pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem 17:14. Po ośmiu minutach drugiej części gry drużyna z Gorzyc doprowadziła do wyrównania. W ich szeregach brylował Krzysztof Dutkiewicz, który w całym spotkaniu zdobył 14 bramek. Real Astromal Leszno znów odskoczył rywalom. Kilkoma świetnymi interwencjami popisał się wprowadzony między słupki Jędrzej Królikowski. Na ponad 5 minut przed końcem, leszczynianie prowadzili 30:25 i wydawało się, że odniosą spokojne zwycięstwo. Tak jednak nie było. Czerwoną kartkę obejrzał kapitan Piotr Łuczak, który otrzymał od sędziów trzecią karę dwóch minut i gra gospodarzy się posypała. Do końca nie potrafili oddać skutecznego rzutu, za to goście zdobyli cztery bramki. Na szczęście na więcej nie wystarczyło czasu i Real Astromal Leszno zainkasował trzy punkty, wygrywając 30:29. - Styl momentami był dobry, ale z przebiegu całego meczu to nikogo nie lekceważąc, dostosowaliśmy się trochę do zespołu z Gorzyc i graliśmy w niektórych momentach tak wolno jak oni. W końcówce musieliśmy sobie radzić bez Piotra Łuczaka i ta gra nie układa się. Wziąłem czas i apelowałem do zawodników, aby wymieniali się piłką, a nie pozbywali się jej jak najszybciej. Na szczęście dowieźliśmy zwycięstwo do końca. Najważniejsza jest wygrana i to, że mogli też zagrać młodsi zawodnicy - powiedział trener Maciej Wierucki. Dodajmy, że przed prezentacją drużyn minutą ciszy uczono pamięć wszystkich obrońców Ukrainy, którzy polegli w walce z rosyjskimi najeźdźcami. Bramki dla Real Astromal Leszno zdobyli: 12 Kacper Jaszkiewicz, 5 Piotr Łuczak, 4 Mateusz Nowak, 3 Mateusz Płaczek, po 2 Michał Frieske, Dawid Łuczak i Kacper Szock.
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama
