Pierwsza rozprawa wyborcza - oddaleniePierwsza rozprawa wyborcza - oddalenie |
27.10.2006. Radio Elka, Michał Wiśniewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Poszło o nie zarejestrowanie jednej z list wyborczych w czwartym okręgu. Komitet lewicy dostarczył cztery listy z podpisami na dwie godziny przez zakończeniem terminu rejestracji. Trzy z nich spełniały wymagania. Czwarta posiadała zbyt mało podpisów. - Było ich 129. Brakowało 21, dlatego listę oddaliśmy do uzupełnienia przed godziną 22.00. Dostarczono nam ją ponownie przed 24.00, ale była identyczna - mówi Leszek Michalczak, przewodniczącym miejskiej komisji wyborczej w Kościanie. Sam pełnomocnik uważa unaczej. - Mieliśm 188 podpisów, ale naszą listę zakwestionowano. Dlatego mamy w Kościanie zarejestrowane listy tylko w trzech okręgach - wyjaśnia Kazimierz Pikosz pełnomocnik komitetu lewicy w Kościanie (na zdjęciu). Sąd ostatecznie pozew dziś oddalił. - Każda zgłoszona lista kandydatów powinna być poparta 150 podpisami jeśli gmina liczy powyżej 20 tysięcy mieszkańców. Skarżący nie wykazał, by lista kandydatów miała odpowiednią liczbę osób. Na dokumentach znajdowały się podpisy 129 osób, których nie zakwestionowała komisja, choć i tu sąd znalazł te same osoby na różnych kartach. 32 podpisy dołączone do listy nie znajdowały się na wymaganym prawem druku - wyjaśnia prowadzący sprawę sędzia Michał Kuczkowski. Wyrok wydany w trybie jest prawomocny, co oznacza, że nie przysługuje już od niego apelacja. (mich tekst/foto)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama