Śmierć dziewczynki, zarzuty dla lekarzy

Lekarz ze Wschowy i lekarka z Głogowa usłyszeli zarzuty w związku ze śmiercią 8-miesięcznej dziewczynki. Do tragedii doszło dwa lata temu. Dziecko zmarło na oddziale intensywnej terapii szpitala we Wrocławiu. Zostało tam przewiezione z głogowskiej lecznicy po zdiagnozowaniu zapalenia opon rdzeniowo-mózgowych.

Dziewczynka trafiła do szpitala w Głogowie późnym wieczorem. Po rozpoznaniu zapalenia opon rdzeniowo-mózgowych, lekarka prowadząca, zgodnie z zaleceniami przy tego typu przypadkach podjęła decyzję o przetransportowaniu dziecka do szpitala specjalistycznego. Najbliższa placówka znajduje się we Wrocławiu. - Wezwała karetkę z przychodni ze Wschowy, z którą szpital miał wówczas podpisaną umowę na przewóz chorych - wyjaśnia Liliana Łukasiewicz, rzecznik prokuratury okręgowej w Legnicy.

Po czterech godzinach od pierwszej diagnozy u niemowlęcia nastąpiło nagłe pogorszenie stanu zdrowia. U nieprzytomnego dziecka pojawiły się objawy wstrząsu septycznego. Mimo to przekazano dziewczynkę zespołowi karetki z przychodni we Wschowie. - W drodze do Wrocławia stan dziewczynki pogorszył się jeszcze bardziej. Lekarz zatrzymał karetkę i wezwał pogotowie ratunkowe, które udzieliło dziewczynce pomocy - dodaje Liliana Łukasiewicz.

Niemowlę zmarło po trzech dniach od przewiezienia do wrocławskiego szpitala. Rodzice uważają, że śmierć ich dziecka miała związek ze źle zorganizowanym transportem. Sprawą zajęła się prokuratura, która poprosiła o opinię biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie. - Opinia dotarła do śledczych z Głogowa i wynika z niej, że działania lekarki prowadzącej dziecko
w szpitalu w Głogowie oraz lekarza ze Wschowy przyjmującego dziecko do transportu naraziły dziewczynkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - wyjaśnia Liliana Łukasiewicz.

Zdaniem prokuratury, Katarzyna L., lekarka z głogowskiego szpitala powinna przed przekazaniem dziecka do transportu zlecić dodatkowe konsultacje anestezjologiczne. Zarzucono jej również, że mając wiedzę o pogarszającym się stanie zdrowia dziewczynki, zdecydowała się na wezwanie karetki ze Wschowy, zamiast skontaktować się z koordynatorem Ratownictwa Medycznego we Wrocławiu, który mógł zlecić transport specjalistyczną karetką legnickiego pogotowia stacjonującą przy szpitalu w Głogowie, nawet w sytuacji braku umowy między szpitalem a pogotowiem.

Zarzuty przedstawione Radosławowi W, lekarzowi karetki wschowskiego pogotowia dotyczą przyjęcia do transportu nieprzytomnego dziecka z objawami wstrząsu septycznego i bez konsultacji anestezjologicznej.

Czynności w tej sprawie nadal trwają, podejrzani lekarze nie przyznają się do winy. Grozi im do 5 lat więzienia.

Komentarze (53)

1. Dodane przez pajentka, w dniu - 30-01-2015 22:16 najważniejsza kasa za transport -

2. Dodane przez zzz, w dniu - 30-01-2015 22:30 nic to ie zmieni, dziewczynka zmarła .... ale niech winni poniosą karę. Pewnie płacą ubezpieczenie na wypadek błędu w sztuce..... ale...     mają to biedne dziecko na sumieniu ,,,,,, będą rozliczenie 666

3. Dodane przez sowa do2, w dniu - 30-01-2015 23:37 Lekarz i sumienie?Wzajemnie wykluczające się słowa.

4. Dodane przez xxx, w dniu - 30-01-2015 23:47 Kasa nie wszystko ale dziewczynka na sumieniu będzie tego już nikt ani nic nie zmieni...  A po drugie co to za prawo że aby do 5 lat więzienia?. Momentalnie 25 lat i płacić za wszystko do końca życia... Chociaż tak to było by za mało...

5. Dodane przez Feliks, w dniu - 31-01-2015 00:31 Biedne dziecko. Karetka z lekarzem wzywa pogotowie ratunkowe na pomoc. Karetka wzywająca pomoc pewnie była karetka przystosowaną do przewozu płyt laminowanych do supermarketów... Takie mamy ratownictwo jak cały stan naszego państwa. A podobno z roku na rok jest coraz lepiej. Pewnie by tak było, gdyby nie ta.... kochana kasa.

6. Dodane przez jaro, w dniu - 31-01-2015 06:25 do pierdla z nimi !!!!!!

7. Dodane przez pa, w dniu - 31-01-2015 07:17 Kasa się liczy dużo zarabiają odpowiedzialnośći zero

8. Dodane przez Marek, w dniu - 31-01-2015 08:41 To jest ta właśnie chora służba zdrowia. JAK NIE MASZ KASY I IDZIESZ "NA NFZ" TO JESTEŚ ŚMIECIEM! Wszędzie żądają tylko mamony.

9. Dodane przez do Feliks, w dniu - 31-01-2015 09:25 Proszę nie kojażyć Transportu prywatnego do Państwowego Ratownictwa Medycznego czyli systemu ratownictwa w polsce. Jest to bardzo krzywdzące dla wielu osób które wkładają serce i wielkie zaangażowanie by ten system rozwijał się i był coraz lepszy.

10. Dodane przez Echo, w dniu - 31-01-2015 09:29 Zabrać "prawo wykonywania zawodu lekarza". Tyle. niech idzie o innej pracy.

11. Dodane przez ja, w dniu - 31-01-2015 10:27 NIE lekarz wschowskiego pogotowia, TYLKO lekarz z karetki z wschowskiej przychodni .

12. Dodane przez irek, w dniu - 31-01-2015 10:50 Do Feliks!!! Nie psiocz na Ratownictwo w artykule jest napisane że właśnie Ratownictwo przyjechało i w tym momencie uratowało te biedne dziecko a karetka która transportowała dziecko była PRYWATNA a nie z Ratownictwa.Niech prywatyzują Ratownictwo to częściej będziemy świadkami takich tragedii!Dla prywaciarza liczy się mamona i tyle w temacie.

13. Dodane przez Tomek, w dniu - 31-01-2015 11:05 Po co w takim razie lądowisko przy szpitalu w głogowie?!! Co to wogóle za polityka że usługi przewozu osób świadczy firma z innego oddalonego miasta? Jak by karetka ze szpitala nie mogla pojechać. Ale znowu chodzi o pieniadze i te przetargi. Kiedyś nie było tego typu problemów

14. Dodane przez Anna, w dniu - 31-01-2015 11:31 O lekarzach już się szkoda wypowiadać najlepiej to się przespać w nocy i mieć z głowy we Wschowie jest okropnie jak ktoś nie pracuje i nie ma pieniędzy to n ic nie załatwi z lekarzem jeszcze głupi uśmiech na twarzy a pacjent nie ma nic do pwiedzenia.

15. Dodane przez starszy, w dniu - 31-01-2015 11:55 Wiele razy zmuszony byłem wzywać karetkę ze Wschowy. Zawsze przyjeżdżała do mnie z lekarzem. Nigdy nie było problemów oprócz sytuacji, kiedy lekarzem była lekarka z Głogowa. Zawsze miała wielkie pretensje o jej przyjazd. Nie mogę powiedzieć aby lekarze z poza terenu Wschowskiego pełniący dyżur w pogotowiu we Wschowie byli przychylny dla pacjenta.   Zarząd Szpitala i kierownictwo Stacji Ratownictwa we Wschowie, proszę aby zwracali uwagę na to, kogo zatrudniają , bo nie zawsze zatrudniony jest lekarz a konowałów we Wschowie nie potrzebujemy, to kosztuje życie nasze lub naszych bliskich.

16. Dodane przez Ernest, w dniu - 31-01-2015 16:54 Na 34 krajów w rankingu opieki zdrowotnej mamy 31 miejsce w Europie.Czyli w rankingu Kostuchy mamy trzecie.

17. Dodane przez ala, w dniu - 31-01-2015 16:57 Na zmywak z taką lekarką !!!

18. Dodane przez pacjnt, w dniu - 31-01-2015 17:02 W/w artykuł dotyczy karetki transportowej i lekarza Radosława W z prywatnej przychodni (...), a nie z pogotowia.

19. Dodane przez albin, w dniu - 31-01-2015 19:03 tylko mam pytanie jak bedziemy zamykać każdego lekarza za błąd to za kilka lat kto nas będzie leczył????? skoro lekarze bedą w więzieniach ....

20. Dodane przez Do19, w dniu - 31-01-2015 20:04 To może wreszcie nowi lekarze przestaną się czuć bezkarnie,po co w ogóle płacimy te składki jak na NFZ traktują człowieka jak śmiecia!!!

21. Dodane przez Magda juszkiewicz, w dniu - 31-01-2015 20:42 Lubie to

22. Dodane przez Luna, w dniu - 31-01-2015 21:04 Zarzuty przedstawione lekarzowi karetki wschowskiego pogotowia dotyczą przyjęcia do transportu nieprzytomnego dziecka. A co miał zrobić? Odmówić transportu? To była nikła, ale jedyna szansa dla tego dziecka. Niestety się nie powiodła i to jest bez wątpienia tragedia. Ten lekarz jednak ma zarzuty nie za jakieś zaniedbania, ale za to, że okazał się człowiekiem, a nie formalistą.

23. Dodane przez pacjent, w dniu - 31-01-2015 21:18 Obecnie nie ma czegoś takiego jak lekarz , są procedury i urzędnicy , dla których liczy się tylko kasa ,a pacjent jest tylko po to by zakontraktować usługi , a potem - pacjencie lecz się sam i nie pokazuj się u swojego tzw. lekarza.

24. Dodane przez ALF, w dniu - 31-01-2015 23:23 A dlaczego na zdjęciu karetka pogotowia i to jeszcze z Leszna?? Hmm??

25. Dodane przez zuza, w dniu - 01-02-2015 00:02 chciał ratowac i zrobił wszystko zeby dziecko jak najszybciej trafiło do wroc. a teraz odpowiada za to? Chciał dac dziecku szanse!!! inny moze by powiedział ze nie podejmie sie i nie dal szansy dziecku i zmarło by w glogowie. Za walkę o pacjenta i ratowanie takie cos go spotyka. Współczuje temu lekarzowi z transportu.

26. Dodane przez Wezwanie o pomoc pogotowia Nowy Szpital, w dniu - 01-02-2015 11:12 26.12.14 córka dzwoni aby wezwać pogotowie z Nowego Szpitala,prawie 42*C,zawroty głowy,bóle brzucha,wymioty  dyspozytor odmawia przyjazdu,zaleca wziąć aspirynę,wieczorem koleżanka odwozi Ją na pogotowie -stan zdrowia się pogarsza-diagnoza, to może być grypa jelitowa.27.12.14 córka dzwoni do rodziców do Poznania o pomoc,czuje się coraz gorzej.Szybko przyjeżdżamy i odwozimy córkę na pogotowie-żądamy badań,szybka decyzja chirurga na stół operacyjny,diagnoza skręt jelit.Rozmowa z chirurgiem,jeszcze dzień zwłoki mógłby się zakończyć śmiercią.Moja rada.Jeżeli kiedykolwiek jeszcze zadzwonię na pogotowie, które odmówi mi przyjazdu, wezwę jednocześnie na pomoc policję,by zgłosić fakt odmowy przyjazdu karetki do prokuratora.

27. Dodane przez Szkoda, w dniu - 01-02-2015 11:50 Mi szkoda lekarzy oskarżonych, ponieważ zrobili wszystko co w ich mocy, a teraz mają odpowiadać.

28. Dodane przez do Zuzy..., w dniu - 01-02-2015 11:53 Współczuć to trzeba rodzicom tego dziecka...odmowa transportu ze względu na stan pacjenta nie jest karalna pieniądz zaślepia odwalić kurs zgarnąć kasę i tyle.A potrzeba pomocy podczas transportu i ściąganie karetki systemowej świadczy o braku kompetencji w obsadzie transportu lub braku sprzętowym...NFZ powinien to sprawdzić...Zuza jeśli też tam jeździsz na umowę zlecenie to zamiast bronić pracodawcę okaż empatię pacjentowi i rób wszystko mimo w/w braków aby nie pogorszyć parametrów życiowych osoby transportowanej...

29. Dodane przez m, w dniu - 01-02-2015 13:16 Nie chce nikogo oceniać ale chyba ta lekarka ponosi większa odpowiedzialność za to co się stało ponieważ była lekarzem prowadzącym, Ona zadecydowała i podjęła decyzję o transporcie.

30. Dodane przez ja, w dniu - 01-02-2015 13:37 do kom.22i25  być moze jest tak jak piszecie po drugie po co bylo czekanie 4godz na transport od p. dktr. W a gdzie jeszcze czas przetransportowanie do WROCŁAWIA CZAS CZAS I JESZCZE RAZ CZAS człowiek to nie zepsuty samochód który moze poczekać ale zazwyczaj jak nie wiesz o co chodzi to o kasę chodzi  współczuć tylko rodzinie takich dzieci ja tez mam dzieci i nie wyobrazam tego sobie

31. Dodane przez Pacjentka, w dniu - 01-02-2015 14:58 Mam nadzieję, że jak będę potrzebowała pomocy, to trafię na kogoś takiego jak Radosław W., który ratuje do końca, a nie na kogoś takiego jak komentarz 28, który ze strachu o własny tyłek odmawia ratunku i skazuje na pewną śmierć. Za to zgodnie z procedurami.

32. Dodane przez do 28..., w dniu - 01-02-2015 16:22 Zycze Ci tego rowniez...zycie pokaze czy nauczka dla w/w firmy cos da czy beda kolejne efekty gonitwy za kasa...

33. Dodane przez Ktoś, w dniu - 01-02-2015 16:48 Ludzie, nie mylcie podstawowych pojęć, nie znacie całej sytuacji, a już dawno zdążyliście wydać wyrok...Byliście w tej karetce, że jesteście zdolni osądzać?

34. Dodane przez zzz, w dniu - 01-02-2015 16:49 Co sie goraczkujecie skoro ich oskarzaja to widocznie bez winy nie sa chyba ze tu sama rodzina lekarzy albo pracownicy sie wypowiadaja.

35. Dodane przez fifi, w dniu - 01-02-2015 16:50 popieram komentarz nr15,ta Pani doktor nie nadaje sie wcale,wezwałam raz karetke,gdyż wyskoczył mi dysk,to przyjechała wielce oburzona że z taka głupotą dzwonie po karetke,mam wstać z łóżka i sie gimnastykować....żenada,

36. Dodane przez a śmiglowiec?, w dniu - 01-02-2015 17:28 Chyba w takim wypadku czas grał ogromna rolę. Szkoda, że lekarze o tym nie pomysleli. Coś u nas z procedurami jest nie tak.

37. Dodane przez antoni, w dniu - 01-02-2015 20:45 LUDZISKA TO BYŁA PRYWATNA KARETKA A NIE POGOTOWIE!!!PRYWATNA!!!czytaj zarabiająca kasę więc jak będzie trzeba to będzie wiozła .... i tyle.

38. Dodane przez do 34, w dniu - 01-02-2015 21:09 Nie jestem rodziną ani pracownikiem, ale śledziłam tą sprawę w innych mediach. Zawalił Głogów, a W. jest kozłem ofiarnym.

39. Dodane przez do zuzy i luny, w dniu - 01-02-2015 22:30 To pewnie dla dobra pacjentów ten sam doktor Radosław W. 1 stycznia zamknął przed swoimi pacjentami drzwi przychodni.

40. Dodane przez oversize, w dniu - 01-02-2015 23:32 antoni , wieziono mnie tą karetką i kasy fiskalnej w niej nie było , za to sprzęt medyczny za duże pieniądze , lepszy niż w niejednej karetce szpitalnej , załoga karetki uśmiechnięta i chętna do tej trudnej pracy . Szkoda że tak wielu ludzi ma tak chamskie podejście do tematu ... nikt nie mówi ilu ludzi przewiozły te karetki bezproblemowo!!!! Głogowski szpital ""miał tyle możliwości "" ale tylko ten lekarz podjął wyzwanie i dał szanse temu dziecku...

41. Dodane przez Chytra baba, w dniu - 02-02-2015 00:06 Bicie piany, że jakoby lekarz najemnik przyjął prywatny ("za najniższą krajową" - tyle ze w 5-6 godzin) transport dla dobra dziecka to propagandowa demagogia! Gdyby chciwość nie zaburzyła mu zdolności trzeźwej oceny rokowań powodzenia to odmówił by transportu! Być może uratowaloby to dziecku życie, ponieważ transport musiano by zlecić lotniczemu pogotowiu lub conajmniej profesjonalnej karetce reanimacyjnej z państwowego pogotowia ratunkowego !!!

42. Dodane przez do 37, w dniu - 02-02-2015 00:41 Człowieku, ogarnij się! Pogotowie też działa dla pieniędzy, jak każda firma! Nie jest powiedziane że w "państwowej" karetce jest lepszy sprzęt i personel. Przed transportem pacjenta w ciężkim stanie trzeba przemyśleć gdzie ma większe szanse na powrót do zdrowia i czy warto podjąć ryzyko związane z transportem. Nie ma sensu na siłę dla paru groszy ryzykować własne życie zawodowe i prywatne!!! Zajmijcie się swoimi sprawami a nie oceniacie czyjąś pracę o której nie macie bladego pojęcia...

43. Dodane przez Realista, w dniu - 02-02-2015 16:05 Pacjent spod 42 pisze: "Pogotowie też działa dla pieniędzy, jak każda firma!" Krytyczny błąd logiczny! To jakbyś porównał zakładową kasę pożyczkową z kasą pożyczkową "Baraniny", albo działalność WOŚP i Caritasu do działalności Lehman Brothers. Tak! Państwowe pogotowie ratunkowe działa dla pieniędzy (w postaci kontraktu) ponieważ póki co, Owsiak na benzynę do karetek, leki, opatrunki, jedzenie dla załóg i ich rodzin nie daje... Firmy natomiast działają wyłącznie dla zysku! To ich jedyny mechanizm napędowy. Dokładnie taka sama analogia zachodzi między państwowym pogotowiem ratunkowym / szpitalem publicznym a prywatną firmą świadczącą usługi transportu medycznego, prywatnym "pogotowiem", czy np. prywatnym szpitalem. Drobna acz zasadnicza różnica polega na tym, że ci pierwsi muszą cię leczyć/ratować, a ci drudzy mogą. Pod warunkiem, że zapłacisz. Radzę wziąć sobie do serca te proste zasady a może unikniesz bolesnego zderzenia twoich fantazji z rzeczywistością. Implikacją przytoczonych faktów jest kolejny aksjomat mówiący, że zgodnie z rachunkiem ekonomicznym, oraz ideologicznym fundamentem przedsiębiorczości, wszelkie koszty i wydatki na leczenie pacjenta są stratą! To dlatego przedsiębiorcy medycyny rodzinnej unikają wydawania skierowań na badania diagnostyczne. To dlatego, kiedy zgłaszacie wizytę domową każą wzywać państwowe pogotowie. To dlatego, kiedy pojawią się komplikacje w leczeniu, jesteście odsyłani do państwowych szpitali... To dla tego w prywatnych karetkach pracuje na śmieciowych umowach w minimalnych składach osobowych, przemęczony "łapankowy" personel. I być może, w prywatnych karetkach jest taki sam sprzęt! Tyle, że wygrzebany na Ebayu. Zresztą, po co pacjentowi sprzęt i produkty lecznicze, których nikt nie używa aby nie mnożyć kosztów? Aby uświadomić pułapki lansowanego przez Ciebie toku rozumowania dodam na zakończenie, że standardy karetek pogotowia ratunkowego regulują dość wyśrubowane normy. Karetki funkcjonujące poza systemem kontraktowania ratownictwa medycznego nie są objęte jakimikolwiek normami i kontrolą!!! Ich wyposażenie, oraz skład personelu to wyłącznie widzimisię właściciela! Tyczy to także transportu medycznego opisanego w artykule. I proszę mi tu nie dorabiać ideologii do faktów! Gdyby szpital w Głogowie nie zapłacił grubej kasy, dobry samarytanin, dr. Judym , Radosław W. transportu medycznego własną karetką nigdy by się nie podjął. Dobro pacjenta nie ma tu nic dorzeczy. Zdrowie to biznes& Chciwość i chęć zysku są dobre, ale nie w ratownictwie! Czas to zmienić!!! Państwowe Ratownictwo Medyczne z transportem medycznym w strukturze, powinno być służbą. Jak policja, armia, straż pożarna.

44. Dodane przez jogi, w dniu - 02-02-2015 17:11 lekarze w Wschowie to winni całego zajścia i koniec,  a wy szukacie jakieś dziury winni do kamieniołomów z lekarzami  i sprawa załatwiona !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

45. Dodane przez Maks, w dniu - 02-02-2015 19:37 To jest kompetentny lekarz i uczciwy człowiek. Niszcząc takich ludzi sprawiacie, że wasze dzieci będą umierały zgodnie z procedurą, bo zgodnie z sumieniem nikt się nie odważy im pomóc. Kom. 41 świadczy, że chytra baba myśli tylko o pieniądzach i przypisuje swoje myślenie innym, ale są jeszcze ludzie, którzy wierzą w jakieś wartości. A transport lotniczy, to w Leśnej Górze, a nie w Głogowie.

46. Dodane przez do Maksa, w dniu - 02-02-2015 20:41 Ty idz do niego leczyc sie bo tylko on moze Tobie pomoc...

47. Dodane przez Do 46., w dniu - 02-02-2015 21:58 A Tobie już nikt.

48. Dodane przez strach, w dniu - 02-02-2015 22:34 Ludzie.walnijcie się w te durne łby.Co wy wypisujecie,nie znając się na sprawach medycznych tylko obwiniacie.Zaraz wszyscy tylko ,że same błędy popełniają.No to powsadzajcie ich wszystkich do paki a sami może zabierzcie się do tak cięzkiej pracy.Co Wy ciągle z tą kasą i kasą.

49. Dodane przez pacjentka dr W, w dniu - 03-02-2015 12:28 jak łatwo wydajemy wyroki nie znając prawdy od podstaw .Słowo jak miecz potrafi ścinać niewinne głowy.W ten sposób kosimy wartościowych ludzi.LECZMY SIĘ U BABKI Z RANCZA

50. Dodane przez xxl, w dniu - 04-02-2015 11:48 Wszyscy mądrzy bo nie pracują w służbie zdrowia..... . Debilne podejście. Nie oskarżajcie bez dowodów. Będąc ratownikiem przyglądałem się niejednemu przypadkowi i zawsze jest kilka wyjść, wybiera się najmniej szkodliwe i najprostsze do zreazlizowania, nie zawsze wychodzi....  Szkoda lekarzy, dlaczego zapytacie, a no dlatego że przecież celowo nikt nie zabierał życia temu dziecku. Zgasła jego świeca i została zabrana do życia wiecznego i trzeba się pogodzić.

51. Dodane przez bobcat, w dniu - 06-02-2015 22:36 do 32 dziecko zmarło w szpitalu o jakiej nauczce ty człowieku mówisz ? 200 różnego rodzaju transportów miesięcznie przez ostatnie 8 lat i jeden taki przypadek i ty mówisz tu o nauczce ? ludzie pomyślcie bo jutro ktoś z was lub waszych bliskich bedzie jechał tą karetką i co wtedy ? powiesz że nie jedziesz? to szpital będzie podstawiał tak długo karetki aż ci będzie odpowiadała któraś ? nikt nie wybrał tej firmy na chybil trafił , utrzymanie jednego takiego auta to potezne koszty a ta firma posiada 3 ambulansy z pełnym wyposażeniem , wszystkie w bardzo dobrym stanie a nie złom jak w szpitalach ..

52. Dodane przez Daniel, w dniu - 16-02-2015 06:16 niestety nasze konowały oni wiedzą o kim mowa nie zapłacą za wyrządzone krzywdy mają powiązania z .....

53. Dodane przez KOBIETA, w dniu - 05-05-2015 23:10 LUDZIE CI LEKARZE SA BEZ SERCA A RODZICE STRACILI SWOJE SERDUSZKO BO DZIECKO DLA RODZICA JEST WSZYSTKIM CO NAJCENNIEJSZE A ONI ODEBRALI IM SENS ZYCIA I NIKT TEGO NIE ZMIENI NIECH LEKARZY DOSIĘGNIE JAK NAJGORSZA KARA

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.