Wystawa "Uczeń i mistrz"Leszczyńscy plastycy tworzą od 50 lat |
| 27.09.2023. Radio Elka, Bartosz Maluśki | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Barbara Nowicka jest aktywnym członkiem Sekcji Leszczyńskich Plastyków od 1974 roku. W świat sztuki wprowadził ją Zbigniew Łukowiak i to pod jego skrzydłami przez lata rozwijała swoją pasję. Jej obrazy przedstawiają głównie naturę, kompozycje kwiatowe i starą architekturę. - Ważne w tych obrazach jest to, że widać w nich temperament pani Basi. Ona słynie z tego, że zawsze ma czerwone włosy, kapelusz i kolorowe sznurówki. Ten cały "kolorowy świat" tych kolorów, których niejeden nie dostrzeże na obrazie, dostrzega pani Basia. To kolorystka, która tym kolorem zdobi to, co widzi. Na przestrzeni lat jest to tak samo postrzegane i jest to niesamowite - mówiła Zofia Skrzypczak-Czekajło, instruktorka Sekcji Leszczyńskich Plastyków i pomysłodawczyni wystawy. Drugą część wystawy stanowią dzieła Zbigniewa Łukowiaka - artysty plastyka, rzeźbiarza i medaliera z Rawicza, który zmarł w 2007 roku. W latach 1973-2007 był instruktorem prowadzącym Sekcji Leszczyńskich Plastyków. Poza obrazami, w Piekarni Sztuki można doglądać rzeźb i medali jego autorstwa. - Był odpowiedzialny i wyjątkowo solidny. Niezależnie od sytuacji, gdy była zima, śnieg, deszcze czy wichury i mi nawet nie chciało się iść w Lesznie na spotkanie, to Zbyszko zawsze przyjeżdżał z Rawicza pociągiem lub samochodem. Gdy zdarzyło się, że nie mógł być w środę, to nie przepuszczał tego tygodnia i spotykaliśmy się w czwartek lub piątek. Była to bardzo duża odpowiedzialność ze strony tego sympatycznego człowieka, który bardzo pomagał i z którym szło rozmawiać - wspominał artysta plastyk Benedykt Żyto. Na wernisażu obecna była córka Zbigniewa Łukowiaka, Dorota, która nie ukrywała wzruszenia z faktu, że pamięć o jej ojcu jest pielęgnowana.
reklama
| |||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama
