Radni nie byli zgodni

Dyżurny reporter: 667 70 70 60

Projekt budżetu na środowej sesji przedstawił burmistrz Grzegorz Kubik. - To specyficzny budżet - mówił burmistrz Rawicza - to budżet, który ma szansę stać się w historii tej kadencji budżetem zgody i symbolem tej kadencji przekazanym do realizacji Radzie i burmistrzowi wybranym w wiosennych wyborach. Niezależnie od tego, kto z tej sali będzie ten budżet realizował, to chciałbym, abyśmy tym osobom i tej radzie przekazali budżet jak najlepszy, obfitujący w inwestycje i dofinansowania, ale też budżet realny - przekonywał burmistrz.

Włodarz miasta podkreślał, że zaplanowany budżet, w dalszym ciągu pozwoli na kontynuację pozytywnej i dynamicznej zmiany miasta i gminy poprzez budowę dróg, budynków oświatowo-wychowawczych, infrastruktury, wspierania sportu, oświaty, kultury, rozrywki i wielu innych dziedzin życia społecznego i gospodarczego gminy. Zdaniem burmistrza plan finansowy na przyszły rok, nie jest budżetem burmistrza czy radnych, ale mieszkańców i ich potrzeb.

Zdaniem radnego Mariusza Suchaneckiego, z Klubu radnych Samorządni PRA. - Mieszkańcy czytając ten budżet, nie do końca znają odpowiedzi, w którym kierunku zmierza Rawicz - mówił podczas sesji zapowiadając, że radni opozycji nie poprą przedstawionego projektu budżetu. Suchanecki zwrócił uwagę m.in. na wysokie podatki, zadłużenie, brak gminnego żłobka, czy dopłat do prywatnych żłobków, a także niespełnione obietnice "gospodarczego Eldorado" i pracy dla mieszkańców. - Mieszkańcy gminy chcą godnie żyć, pracować i edukować się w mieście i gminie, trzeba systemowo poprawiać komfort życia mieszkańców - przekonywał. Podkreślił też, że wnioski radnych Samorządni PRA zgłoszone do budżetu, w większości nie zostały uwzględnione. - Dlatego my nie poprzemy tego projektu budżetu, wstrzymamy się od głosu, mam nadzieję, że w przyszłej radzie będzie więcej miejsca do kompromisu i współpracy - podsumował Suchanecki.

W budżecie na 2024 rok zaplanowano dochody na poziomie 187 mln zł, a wydatki w kwocie 197 mln zł, w tym majątkowe w wysokości 54,7 mln zł. 23 mln z tej kwoty, mają być przeznaczone na inwestycje drogowe. W planach jest przebudowa ponad 10 dróg, w tym ulicy Pszczelarskiej w Dębnie Polskim, Kolejowej w Sarnowie, Szklarniowej w Sierakowie, dróg w Izbicach, Łaszczynie, Słupi Kapitulnej, Wydawach oraz ulic; Piotra Skargi, Królowej Jadwigi, Szczęśliwej, Targowej i Wałów Ks. J. Poniatowskiego w Rawiczu, ul. Żniwna w Masłowie. W przyszłym roku jedną z kluczowych inwestycji będzie rewitalizacja dawnego poligonu. Ponadto ma ruszyć budowa budynków komunalnych przy ul. Targowej w Rawiczu, żłobka i przedszkola przy ulicy Dworcowej, przebudowa boiska przy Szkole Podstawowej nr 4 na boisko ze sztuczną trawą i naprawa hali sportowej w Szkole Podstawowej w Sierakowie. W planach jest też rewitalizacja ratusza w Sarnowie. W budżecie po kilkuletniej przerwie przywrócono fundusz sołecki w kwocie prawie 700 tys. złotych. Samorząd nie planuje zaciągania żadnych kredytów i zamierza spłacić co najmniej 2,6 mln zł. Zadłużenie gminy na koniec 2024 roku ma wynosić 38 mln zł. Jednak, jak podkreślał burmistrz, w ciągu dwóch kadencji dochody budżetowe wzrosły o 100 mln zł.

Ostatecznie "za" przyjęciem budżetu głosowało 11 radnych, 8 wstrzymało się od głosu, 2 radnych było nieobecnych.

 

reklama